dominbdg Opublikowano 29 Maja Opublikowano 29 Maja Witam, prośba o pomoc kolegów, Chciałbym domontować sobie halogeny, ale kompletnie nie wiem jak się do tego zabrać, same halogeny gdzie one mają się łączyć ? Mam przy przełączniku świateł opcję halogenu - ale nie mam pojęcia gdzie powinienem je podłączyć. Czy one będą programowane tak żeby auto wogóle je widziało ? Dzięki z góry za pomoc. Wybaczcie głupie pytania ale kompletnie nie wiem jak się do tego zabrać
Muskel1 Opublikowano 30 Maja Opublikowano 30 Maja W B9 nie ma konwencjonalnych "halogenów", a dokładniej pisząc, świateł przeciwmgielnych w zderzaku. Ich funkcję przejęły światła na złą pogodę, które zintegrowane są w lampach. Ten przycisk na przełączniku jest właśnie do nich. Wszystko napisane jest w instrukcji obsługi😉
Rozwiązanie dominbdg Opublikowano 30 Maja Autor Rozwiązanie Opublikowano 30 Maja (edytowane) ah, dzięki za oświecenie mnie. czyli ja podchodziłem do tego błędnie. wydawało mi się że jak mam kratkę - maskownicę na halogeny - to wymyśliłem sobie że montuję halogeny w kratkę i "gdzieś" je podłączam do przełącznika. myślę że ewentualnie "na siłę" mógłbym podłączyć sobie halogeny tam pod ten włącznik - ale nie wiem czy jest sens. Edytowane 30 Maja przez dominbdg
Tomnik Opublikowano 30 Maja Opublikowano 30 Maja (edytowane) 2 godziny temu, dominbdg napisał(a): myślę że ewentualnie "na siłę" mógłbym podłączyć sobie halogeny tam pod ten włącznik - ale nie wiem czy jest sens Nie tyle sens, co nie ma takiej możliwości, to znaczy jest ale... : Włącznik główny świateł nie załącza obwodu jakiegokolwiek z nich, przekazuje sygnał/rozkaz do modułu centralnej elektryki, który z kolei załącza(podaje napięcie robocze) dany obwód oświetleniowy. Włącznik ten, a właściwie jego styki, nie mają odpowiedniej obciążalności prądowej, czyli takiej, która pozwoliłaby zasilić obwód żarówek świateł przeciwmgielnych przednich (i nie tylko). Teoretycznie (tylko teoretycznie) - aby Twój pomysł, czyli na podstawie oryginalnego włącznika świateł auta, można było zrealizować, jego sekcja/włącznik "światła do jazdy w złych warunkach" musiałaby działać bistabilnie. Obawiam się, że jest on monostabilny, czyli taki, którego obwód zwiera się na krótki czas, czas w którym dokonujemy "włączenia". Nie podtrzymuje stanu włączenia, wysyła tylko impuls do sterownika centr. elektryki. Wyłączenie, to drugi ten sam impuls, na którego sterownik reaguje wyłączeniem obwodu oświetleniowego. I dalej, ze względu na niedostateczną obciążalność prądową styków włącznika, pomiędzy nim (jeśli byłby bistabilny), a obwodem oświetleniowym, konieczny byłby przekaźnik/przekaźniki. O konieczności dołożenia bezpiecznika/bezpieczników nie wspomnę (a jednak wspomniałem ). Oczywiście odpowiedni, dodatkowy układ/podzespół, mógłby "przetworzyć" sygnał monostabilny (chwilowy) w sygnał bistabilny (ciągły), jeśli włącznik okazałby się (a jestem pewien, że tak właśnie jest) monostabilny. Komplikuje to jednak całość. Czy jest sens wprowadzania rozwiązań wcześniejszej epoki, do auta z nowoczesnymi rozwiązaniami, o kompletnie innej architekturze elektryki ...? Nie, nie ma Edytowane 30 Maja przez Tomnik
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się