_n3onix_ Opublikowano Czwartek o 21:10 Opublikowano Czwartek o 21:10 Witam, ostatnimi czasy z moim B6 dzieje się sporo nie dobrego, ale zacznę od początku. W zeszłym tygodniu na trasie autostradą z prędkością ok 150 km/h wszystko było ok, turbina podawała jak trzeba itd. Po zjeździe z autostrady turbina przestała wstawać. W drodze powrotnej (trasa ok. 50 km w jedną stronę) nie było żadnego problemu z turbiną ani silnikiem. Dodam, że zauważyłem olej przy turbinie jakby wyciekał bo zimna strona jest opatulona olejem. Drugi temat to brak informacji na fisie o otwartych drzwiach, ale widziałem że to popularny temat i już wiem gdzie szukać przyczyny. Wczoraj wracając z małej przejażdżki dostrzegłem, że auto na biegu jałowym zachowuje się dziwnie tzn. falowały obroty (miedzy 600-800). Dziś po falowaniach nie było śladu, lecz był problem z odpaleniem auta. Dopiero za drugim razem silnik zakręcił i odpalił. Po wyjeździe z pracy to samo, silnik zakręcił dopiero za 4 razem. Akumulator sprawdzany ok. 3 tygodnie temu testerem wykazał 415 A (domyślnie ma 650 A) a po dzisiejszym teście pokazał 384 A. Vag pokazał następujące kody błędów: 16497 (P0113-002), dodam iż ten błąd jest ze mną od długiego czasu ale nigdy nie sprawiał problemów, 16618 (P0234-001) oraz 16727 (P0343-001). Może miał ktoś podobny przypadek, i chciałby się podzielić rozwiązaniem, bo ja już nie mam sił. (pacjent to a4 b6 avant 1.8t bfb ośka)
przem8 Opublikowano Czwartek o 21:22 Opublikowano Czwartek o 21:22 Przecież błędy mówią co jest nie tak. Zacznij od sprawdzenia podciśnien i rozrządu.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się