Uwaga na sprzedawcę

[cold_dj]

Byłem zainteresowany ofertą, po obejrzeniu i uzgodnieniu wszystkiego, gdy już zdecydowałem się na zakup, sprzedający podniósł cenę i jeszcze próbował wymusić na mnie podpisanie oświadczenia, że w pełni zapoznałem się ze stanem technicznym pojazdu…

 

VIN: WAUZZZF47GA082788

 

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/audi-a4-audi-a4-2-0-tdi-design-s-tronic-ID6Hkd4d.html

[Lovely Man]

Jak próbował wymusić, siłą, bronią, szantażem? W każdym wzorze umowy jest tekst że kupujący zapoznał się ze stanem pojazdu i nie wnosi zastrzeżeń.

Edytowane 6 godzin temu przez Lovely Man

[cold_dj]

16 minut temu, Lovely Man napisał(a):

Jak próbował wymusić, siłą, bronią, szantażem? W każdym wzorze umowy jest tekst że kupujący zapoznał się ze stanem pojazdu i nie wnosi zastrzeżeń.

Na szczeście jeszcze nie żyjemy w takich czasach, natomiast naciskanie słowne że "będę musiał podpisać osobny dokument" jest już dla mnie werbalna próbą wymuszania. 

 

Sprzedawca wystawia f-vat, zatem jeśli dobrze wyczytałem, obowiazuje go 2 letni okres rękojmi na wady ukryte pojazdu, których wyraźnie się obawiał. Podpisanie takiego dokumentu pozbawiało by mnie praw z tytułu rękojmi w przypadku wykrycia wady. 

 

 

[RaThek]

2 godziny temu, cold_dj napisał(a):

Byłem zainteresowany ofertą, po obejrzeniu i uzgodnieniu wszystkiego, gdy już zdecydowałem się na zakup, sprzedający podniósł cenę i jeszcze próbował wymusić na mnie podpisanie oświadczenia, że w pełni zapoznałem się ze stanem technicznym pojazdu…

 

VIN: WAUZZZF47GA082788

 

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/audi-a4-audi-a4-2-0-tdi-design-s-tronic-ID6Hkd4d.html

Dzięki za info. Trzeba gnębić cwaniaków.

[Lovely Man]

Tak to jest z importami po dzwonach, a ja się bujam 3 miesiąc z krajowym autem na gwarancji bo wszyscy wolą tanie ulepy 😂

[cold_dj]

34 minuty temu, Lovely Man napisał(a):

Tak to jest z importami po dzwonach, a ja się bujam 3 miesiąc z krajowym autem na gwarancji bo wszyscy wolą tanie ulepy 😂

No niestety trzeba być czujnym żeby samemu sobie nie strzelić w kolano z pozniejszymi wydatkami na naprawy   Pewnie cieżko Ci sprzedać bo jednak nie każdy ma budżet na prawie nowe auto ale na pewno ktoś się trafi i  będzie zadowolony