OKO Opublikowano 18 Maja 2009 Opublikowano 18 Maja 2009 Witam. Od listopada ubiegłego roku jestem uzytkownikiem A4 AKN 2,5tdiV6. Wczoraj po wymianie odmy pojechałem sprawdzić jak moja niunia śmiga . Ucieszony ze jest duuuuuużo lepiej pojechałem zatankować na Stacji SHELL paliwo V-Power Diesel i ... . Po jakiś 4 km samochód zgasł przy ok 60km/h. dotoczyłem się na pobocze i tu jest objaw, który mnie martwi, rozrusznik nie miał siły przekręcić silnikiem, przygasały kontrolki i nic. Po scholowaniu do domu odpalił ale praca silnika jest nie równa i słychać metaliczny dźwięk dochodzący spod maski Rozrząd był wymieniany 40k km temu. Do wczoraj nie miałem żadnych problemów z tym silniczkiem.
OKO Opublikowano 18 Maja 2009 Autor Opublikowano 18 Maja 2009 Tak sprawdziłem. Jest w normie. Do tej pory miałem ubytki ok 0,5l / 3000km. Nieszczelność na misce olejowej - miałem to robic przed wyjazdem na urlop.
OLO_GDA Opublikowano 18 Maja 2009 Opublikowano 18 Maja 2009 jak nie mial sily przekrecic rozrusznik to pierwsza mysl - przytarty silnik... potem ostygl to odpalil. ale obym sie mylil...
Flyer Opublikowano 18 Maja 2009 Opublikowano 18 Maja 2009 Masz rachunek na ta wymiane odmy? Mam nadzieje, ze tak. Skoro auto zgaslo po 4km, to na 99% mechanik dal ciala. Oby nie skonczylo sie to tak, jak mowi OLO... czyli niefachowo zmieniona odma, duze cisnienie...
OKO Opublikowano 18 Maja 2009 Autor Opublikowano 18 Maja 2009 Odmę zmieniałem osobiście wg zaleceń jednego z naszych klubowych kolegów. Wszystkie części oryginalne przewód odpowietrzający z odmy drożny. Pompę paliwa odpowietrzyłem również wg zaleceń klubowych . Po rozgrzaniu silnika sprawdziłem czy nie ma nadciśnienia w silniku - wydawało się ok, nie śmierdziało. Po wymianie odmy przejechałem jakieś 30km z czego cztery ostatnie po tankowaniu . | Na początku myślałem,że lejkowy nalał mi benzyny zamiast diesla ale jednak nie. Jutro do warsztatu ;(
Flyer Opublikowano 18 Maja 2009 Opublikowano 18 Maja 2009 Ah, po Twoim pierwszym posci wywnioskowalem, ze odebrales auto od mechanika, przejechales 4km i padło. No nic - oddawaj do diagnozy. Trzymam kciuki zeby to byla jakas pier**la.
OKO Opublikowano 18 Maja 2009 Autor Opublikowano 18 Maja 2009 Znacie może jakiegoś fachowca od tych silników z okolic Dąbrowy Gróniczej. Nie chciał bym oddać mojego skarbu do jakiegoś paproka. Mam warsztat który ma dobrą opinie i potrafi naprawić każdą furę ale nie ma doświadczenia z tymi silniczkami, a chciałbym pojeździć jeszcze trochę po naprawie.
AndyN Opublikowano 18 Maja 2009 Opublikowano 18 Maja 2009 Na forum www.audiklub.org jest więcej V6. Tam spróbuj poprosić o radę
Flyer Opublikowano 18 Maja 2009 Opublikowano 18 Maja 2009 Zapytaj tutaj: http://www.a4-klub.pl/smf/spoty_slaskie_nowe_oblicze_piatki_1800_forum_gliwice-t35760.0.html
vikis4 Opublikowano 18 Maja 2009 Opublikowano 18 Maja 2009 Drobna rada z mojej strony-NIE ODPALAJ SILNIKA! Bo można mu tylko pogorszyć! Z tego co piszesz, wnioskować można,że w najlepszym przypadku przeskoczył rozrząd na pasku,lub czego ci nie życzę-poszły tryby na wałku.... ale to tylko moje gdybanie,niczego więcej się nie dowiesz dopuki nie ściągniesz przynajmniej pokryw.
OKO Opublikowano 18 Maja 2009 Autor Opublikowano 18 Maja 2009 Już nie odpalam. :gwizdanie: Byłem w warsztacie. W czwartek na kanał . Pozostaje dobrej myśli... .
Flyer Opublikowano 18 Maja 2009 Opublikowano 18 Maja 2009 Byłem w warsztacie. W czwartek na kanał . Po co na kanał?
OKO Opublikowano 20 Maja 2009 Autor Opublikowano 20 Maja 2009 Niestety wiadomość nieszczęśliwa.:/ Kolizja w silniku. Będę na bieżąco informował jak rozwija się temat.
antonio Opublikowano 20 Maja 2009 Opublikowano 20 Maja 2009 Niestety wiadomość nieszczęśliwa.:/ Kolizja w silniku. Będę na bieżąco informował jak rozwija się temat. coś dokładniej?? jaka kolizja??
Flyer Opublikowano 20 Maja 2009 Opublikowano 20 Maja 2009 Zapewne rozrzad. Oby zawory nie spotkaly sie z tlokami - a w 2.5 sa na to duze szanse.
OKO Opublikowano 20 Maja 2009 Autor Opublikowano 20 Maja 2009 Dokładnie będę wiedział to opisze. Jak narazie to wiem tylko, że coś blokuje mi wałek rozrządu w lewej głowicy /jak patrzysz z przodu/. Jeszcze nie rozkręcane zostawiam to specjaliście :gwizdanie: : Jutro bądź po jutrze oddaje do naszego klubowego speca. Mam nadzieje, że okaże sie to jakaś pierdoła i nie będe musiał wymieniać silnika.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się