gregory Opublikowano 24 Maja 2009 Opublikowano 24 Maja 2009 to jest spowodowane ta mala dziurka w wylocie MBC ,po perturbacjach,metodzie prob i bledow, hektolitrach wyjezdzonej benzyny,nieprzespanych nocach spedzonych przy kompie-doszedlem ,jak najkorzystniej podlaczyc MBC,jak to wyskalowac no i jak z tym jezdzic,no a teraz-to juz przyjemnosc... jutro,jak pogoda dopisze-dorzucam drugiego IC-taki maly eksperyment,no i zobaczymy,jak to bedzie w praktyce-dzisiaj zrobie logi bez drugiego,a potem zobacze na ile efektywny bedzie moj pomysl,ale o tym -znajdziemy inny watek nota bene- MBC przy tak małym turbo jak K03/K03s tak, ale przy większym nie. Jazda jest strasznie nieprzyjemna. MBC przy większym turbo nadaje się jedynie do zapierdalania. Ja jeżdżę teraz na N75 i jest Odnośnie twojego testu z jednym a z dwoma SMIC jestem bardzo ciekawy wyników, bo zawsze byłem ciekaw ile tak na prawdę daje drugi IC. W końcu prawda zostanie obnażona :gwizdanie: . Pamiętaj tylko aby te pomiary robić w tej samej temp. otoczenia
domjenick Opublikowano 24 Maja 2009 Opublikowano 24 Maja 2009 wczoraj nagralem filmik,ale byl kiepskiej jakosci,bo juz pozno bylo, wiec niewiele bylo widac,ale tak: trzeci bieg i gaz do dechy-doladowanie:0,85 na vagu i 0,7 cos tam na wskazniku (ciezko powiedziec jaka jest granica bledu na wskazniku,bo sie telepal troszke ) 4 bieg ,gaz do dechy to samo i 5-ty bieg,gaz do dechy i doladowanie na wskazniku nie spadlo do okolo 5 tys-0,7 cos tam...dalej juz nie probowalem,bo zapierdalalem ponad 160 i mi sie autostrada konczyla,a po jednopasmowce ,z taka predkoscia nie jezdze zazwyczaj :gwizdanie: reasumujac-cisnienie maxymalne utrzymuje sie do samej gory,co pomaga w wyprzedzaniu-jadac 130/h i cisne gaz,a auto sie zbiera podobnie,jak na nizszych biegach doszedlem do tego-metoda prob i bledow-"winna" jest ta mala dziurka w wylocie MBC-ona ma za zadanie "wypuscic" nadmiar cisnienia,ale w atmosfere,a nie do wastgate-co skutkuje utrzymaniem cisnienia,kolejna rzecza, utrzymujaca cisnienie -jest podlaczenie MBC ,jedynym minusem takiej operacji na MBC i tym cisnieniu(0,85 wg VAGa) jest to,ze na piatym biegu ,jadac na pelnym doladowaniu czasem odetnie,bo za dlugo jest takie "stale" doladowanie,ale w praktyce nie jezdzi sie tak dlugo na full throtle-wiec nie widze przeciwskazan do takich ustawien podlaczenie MBC to kluczowe zadanie i alternatywa dla "programu". Probowalem roznych konfiguracji ,bez N75 bezposrednio do turbo itp. wyszlo ,ze takie podlaczenie daje najkorzystniejszy efekt w postaci dlugiego czasu doladowania i lepszym momentem obrotowym,turbo dziura jest praktycznie odczwalna w bardzo malym stopniu-wiec na prawde nie ma problemow z szybkim wyprzedzeniem, czy szybkim startem spod swiatel do korekcji zaplonu i dawki paliwa uzylem Lemmiwinksa,do sprawdzenia wszystkiego Vag-jedynym problemem jest dokladne wyskalowanie AFR,ale to "przerasta" Lemmiwinksa, bo on umozliwia "uzyznienie" mieszanki lub "zubozenie" ,a nie wyskalowanie ,odpowiednie do temperatury i cisnienia,wiec jadac w pewnym momencie jest tzw "kop" i auto za***rdala ,jak wsciekle,a po chwili delikatnie slabnie-malo odczuwalne,dla zwyklego uzytkownika (np mojej zony :gwizdanie:)delikatny wzrost mocy,jest odczuwalny po zalaniu 98-oktanowej benzyny i dodaniu specyfiku,czyszczacego wtryski i podnoszacym ilosc oktanow w benzynie o jakies dwa oktany :gwizdanie: ogolnie jest to jakies rozwiazanie dla tych,ktorzy lubia "grzebac"- oczywiscie nie zastapi to profesjonalnego remapingu,czy chipa ,ale ja czerpie z tego duzo satysfakcji (dziesiatki konfiguracji i jazda z lapkiem,sprawdzanie,logi itp) tutaj jest schemat ,jak podlaczylem MBC co do drugiego IC,to logi zrobilem wczoraj w temp okolo 12 stopni(wieczorem) wiec jak skoncze wszystko dzis,to pewnie tez bedzie wieczor-o ile nic nie stanie na przeszkodzie... temp byla wyzsza o okolo 20~25 stopni-zobaczymy o ile spadnie...
NanYeo Opublikowano 25 Maja 2009 Opublikowano 25 Maja 2009 ostro, a myślałem że ja mam bzika na punkcie swojej niuńki ale to już jest choroba
gregory Opublikowano 25 Maja 2009 Opublikowano 25 Maja 2009 ostro, a myślałem że ja mam bzika na punkcie swojej niuńki ale to już jest choroba To zamiłowanie, hobby Choroba to coś niepowołanego.
domjenick Opublikowano 25 Maja 2009 Opublikowano 25 Maja 2009 ostro, a myślałem że ja mam bzika na punkcie swojej niuńki ale to już jest choroba ta choroba zwana jest uzaleznieniem od przyspieszenia i adrenaliny,jaka przy tym wystepuje...zycie rzuca codziennie wyzwania na drodze,wiec trzeba temu sprostac,nie narazajac siebie i innych
NanYeo Opublikowano 25 Maja 2009 Opublikowano 25 Maja 2009 a co na to kobita? bo moja czasami sie ostro wkurza że samochodowi poświęcam więcej czasu niż jej
domjenick Opublikowano 25 Maja 2009 Opublikowano 25 Maja 2009 a co na to kobita? bo moja czasami sie ostro wkurza że samochodowi poświęcam więcej czasu niż jej ...caly czas walczy,ale ogolnie -pogodzila sie z tym faktem,ze "mieszkam" w aucie a spie w domu...
Buba Opublikowano 25 Maja 2009 Opublikowano 25 Maja 2009 widze ze kazdy ma ten sam problem ale nie robmy zamieszania w temacie
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się