[B5 AEB] Turbina w Audi 1.8T

[Buba 7]

19Martin86 najprostsza sprawa: ustaw sie z kims z forum z twoich okolic kto ma zdrowa serie i powiedz zeby dal ci sie przejechac. porownasz i bedziesz wiedzial wszystko.

[Gornano 0]

Jakoś u mnie jest tylko 260Nm a jakimś cudem wciska w fotel.

seryjne 1,8T ma okolo 210 niuta-po chipie,lub MBC wzrosnie i wtedy mozna odczuc roznice-wciskanie w fotel-to pojecie wzgladne...dla mnie seria nie wciska w fotel,a dopiero 265,jakie mam teraz zaczalem odczuwac choc okolo 50 niuta roznicy

Oczywiście, pojęcie względne ale Nm to nie wszystko, kwestia przełożeń jest bardzo ważna. Dałem przykład z tym passatem bo z tego co tutaj wyczytałem to można wywnioskować że ten passat powinien mnie wciskać razem z fotelem w bagażnik. Jeden z naszych klubowiczów napisał/opisał/wyjaśnił jak sie ma relacja Nm do KM i do przełożeń więc polecam użyć opcji .Bardzo fajna lektura.

Do autora wątku: zrób diagnostyke,najlepiej niech Ci ktoś na spocie podepnie VAGa to dowiesz sie co go boli, jeśli nie będzie błędów,zrób logi:przepływka,temp,sonda.

Potem dalej będziemy myśleć.

Każdy inaczej odczuwa moc w aucie. Jednemu wystarcza 100KM drugiemu dopiero 200KM.Więc takie polemizowanie w tym wątku nic nie daje.

VAG, VAG i jeszcze raz VAG....

pozdro[br]Dopisany: 21 Maj 2009, 11:41_________________________________________________

Proponuje abyś kierownice oddał kumplowi a sam usiadł na miejscu pasażera. Gwarantuje że odczucia d*py będą inne niż za kółkiem.

To moze Ci, ktorzy maja 1.6 przejada sie na tylnej kanapie?

Może nie zauważyłeś ale temat dotyczy właściciela i 1.8T a nie kolegów i ich aut z silnikami 1.6 :gwizdanie:

[GRAF 0]

Bardzo ciekawe rzeczy tu piszecie. Jakoś u mnie jest tylko 260Nm a jakimś cudem wciska w fotel.

jak masz Quattro to 300Nm to i tak zamalo zeby wciskalo w fotel (wiadomo wieksza masa, wieksze opory) w osce na suchym to pewnie wystarczy juz

[kepasa 2]

Obie wypowiedzi kolegow sa bardzo trafne....

Po pierwsze logi. Jezeli nie wiesz jak, to tak jak kolega Buba powiedzial - oddaj fachowcowi. Ja sie dowiadywalem pare dni temu i np Dynosoft robi diagnoze za 100 PLN. Wtedy wiesz co i jak!

Wydaje mi sie, ze 200k to rzadko ktore turbo wytrzyma ( chodzi o uzytkowanie, zwykly uzytkownik nie potrafi obchodzic sie z turbawka i padaja duzo szybciej ). Mozesz smialo zalozyc, ze turbo bylo juz regenerowane/wymieniane ....

sorry że się wtrącę, ale uważam że wyolbrzymiasz kolego... co to jest diagnoza a co logi... dla mnie dwie różne rzeczy, dla Ciebie to samo. mam 200kkm i nie miałem ruszanej turbiny, pomimo tego że zawirusowane mam autko i lubię się poganiać... Twoje śmiałe założenia są zbyt śmiałe... tak uważam... a kolega jak ma wątpliwości co do startu auta to najpierw niech siądzie w inne 1.8T nie zgrzebane i będzie miał porównanie... a nie od razu do mechanika...

[loco87 1]

Powiem jeszcze raz.... Kierowca po pedale czuje niutki a nie moc..... dlatego subiektywne odczucie kierowcy siedzacego w 1.9tdi 110ps bedzie lepsze nizeli przy przyspieszaniu w 1.8T ..... :gwizdanie:

1.8T vs 2.5v6tdi 150ps

Spod swiatel zawsze wygrywam 1.8t. Jak siąde do 2.5tdi czuje jakby szlo 2xszybciej i przedewszytskim wbija w fotel a 1.8t i tak jedzie szybciej.

[kepasa 2]

generalnie v i diesel idzie od dołu... w 1.8T nic się nie dzieje do 3.5tys obrotów... później jest kop... taki silnik.. mi tam się podoba

[KartofeL 0]

bez przesady z tymi posiadaczami 1.6

Ścigałem sie kiedyś z 1.8T pasatem (zagazowany) i nie mógł mi uciec. Gość sie troche zdziwił jak przez CB sie zapytał jaki mam silnik, a ja na to: "1.6 100KM" zaraz sie zaczął tłumaczyć że to pewnie przez gaz itp. pewno przez mase pasata też (zresztą nie wiem ile taki waży)

Fakt, że 1.8T jest mocniejsze i czuć że szybciej przyspiesza, ale rewelki bym sie nie spodziewał, no chyba że ktoś ma wyjątkowo zdrowy silnik.

Wciskanie jest jak sie Subarką czlowiek przejedzie. 2.5T 210KM (ile niutonów to nie wiem), jak sie zabrałem za wyprzedzanie jednego auta, bo tyle wyliczyłem sobie miejsca jak bym moją 1.6 jechał to skończyłem na pięciu

[wustyle 0]

generalnie v i diesel idzie od dołu... w 1.8T nic się nie dzieje do 3.5tys obrotów... później jest kop... taki silnik.. mi tam się podoba

Ziom, nie pitol ze sie nie dzieje nic do 3,5 tys obr

1.8T powinien sie zaczac zbierac juz przy 1,8 tys obr

[rotter 0]

gdzieś od 1785 czy cóś takiego, ma się niby zbierać bo będzie wyczuwalny przy tych obrotach moment obrotowy, ale samo doładowanie zaczyna się od 3 tyś - i tu i tu macie rację, albo wszyscy się mylicie, bo faktycznie przymierzam się do założenia zegara do turbo i tak szczerze to tylko wtedy będzie wiadomo kiedy ładuje turbo i dobrze by było żeby wypowiedział się człowiek który takowe zegary ma założone, to by było oparte na faktach a nie na tekście z książki. Podstawą jest to że te dane są z modelu fabrycznego i faktycznie szukanie parametrów fabrycznych w 10 letnim aucie jest nie-do-rzeczne. Wciskania w fotel nie ma, za to spróbuj spalić gumę w 1,6 a spal gumę w 1,8t - jak się zacznę ślizgać to końca nie ma i co istotne czuć mimo wszystko moc tego silnika przy mijaniu jak ci przyjdzie mijać auto przy 110 - auto się ładnie wtedy zbiera i manewr mijania jest szybki i sprawny - a to właśnie w takich chwilach jest potrzebna jakaś moc - jechałem kumpla a4 1,6 i jak wysiadłem to się cały trząsłem bo ze 4 razy na czołówkę szedłem i choć na co dzień nie czuć tej mocy to usiądź do słabszego auta to zobaczysz jak będziesz kochał swoje konie i nie będziesz narzekał że nie ciagnie

[wustyle 0]

troche sie OT zrobil

mam chip, ale i przed chipem i po zbieral mi sie przy 2 tys, oczywiscie kolo 3 tys "uderzenie" jest bardziej wyczuwalne

tez zaloze zegar

[czaki22 8]

fakt jest faktem ----- zawsze jest za mało:) niektórzy czują nawet różnice w paliwie jak np. ja

a "niektórzy maja zamiast lewego oka malutkie jąderko:)"

[Buba 7]

po co to gadanie i szukanie problemow. sprawa jest jasna. zrobic logi, sprawdzic doladowanie i bedzie wiadomo co jest z silnikiem. temat samodiagnostyki 1.8T jest obszernie opisany. wystarczy czytac i po kolei eliminowac to co odbiega od normy.

[wustyle 0]

i mozna zamknac

[gregory 0]

Proponuje abyś kierownice oddał kumplowi a sam usiadł na miejscu pasażera. Gwarantuje że odczucia d*py będą inne niż za kółkiem.

Pozdrawiam

Dokładnie jak raz na imprezie popiłem to oddałem kluczyki kumpelce a ja usiadłem na fotelu pasażera. Kazałem jej mocno trzymać kiere i na dwójce wcisnąć gaz do dechy i dopiero wtedy czułem jak to wciska, za kierownicą jak się siedzi mało już to czuć [br]Dopisany: 22 Maj 2009, 17:50_________________________________________________

dla mnie seria nie wciska w fotel,a dopiero 265,jakie mam teraz zaczalem odczuwac choc okolo 50 niuta roznicy

Dominiku ale w B5 jest trochę inaczej bo jest o 250kg lżejsze a mowa o B5. W B5 to co w B6 nie jedzie czuć inaczej [br]Dopisany: 22 Maj 2009, 17:54_________________________________________________

generalnie v i diesel idzie od dołu... w 1.8T nic się nie dzieje do 3.5tys obrotów... później jest kop... taki silnik.. mi tam się podoba

W seryjnym jak i po chipie 1.8T turbo kick czuć już od 2.200Rpm, więc musi ci coś chyba nie domagać jeśli dopiero idzie od tych 3.500Rpm

Przykładowo znacznie większe turbo -wstające później, dmuchające na 300KM w 1.8T wstaje przy 3.500-3.800Rpm

[domjenick 18]

turbo laduje caly czas od dolu,bo sie kreci caly czas-czuc to okolo 3,5 tys,bo doladowanie jest najwieksze wtedy i mapa paliwowa tez jest tak wystrojona,zeby w tych obrotach bylo najoptymalniej,mapa jest wystrojona fabrycznie pomiedzy najlepszymi parametrami mocy i ekonomii od 3 tysiecy do 4,bo w tych obrotach najczesciej sie auto porusza w miescie ,czy trasie i taki byl cel producenta-kiedy ludziom zaczelo brakowac mocy-tunerzy zmodyfikowali parametry,zeby auto szybciej jezdzilo,lub mniej palilo-cos za cos...temat dobrze znany-tutaj moglby sie wypowiedziec doswiadczony tuner,ktory wie jak poprowadzic linie np. doladowania-mozna od samego dolu,ale sa jeszcze inne elementy seryjnego silnika,ktore temu troche przeszkadzaja i doswiadczeni tunerzy zestroja tak,by bylo najoptymalniej,a nie najwiecej niutow,kosztem mocy w wyzszych zakresach obrotow

[jankes82 0]

Witam, tydzień temu sprowadziłem samochód z niemiec. Audi A4 B5 AEB 1.8T 1998r S-Line. Przebieg 200tys.

Auto ma 150koni, a jednak w czasie jazdy tego nie odczuwam Kumple mi mówili, że jak kupie 1.8T to bedzie mnie wciskać w fotel jak depne pedał gazu - a tu lipa

Wiele zależy od tego czym ty i twoi kumple jeździli wcześniej. Ja się przesiadłem z 80konnej padliny więc różnica była ogromna i efekt wciskania w fotel był(po roku tego tak nie odczuwam, w miarę jedzenia apetyt rośnie)

Tak na marginesie powstało coś takiego jak b5 s-line?

[gregory 0]

turbo laduje caly czas od dolu,bo sie kreci caly czas-czuc to okolo 3,5 tys,bo doladowanie jest najwieksze wtedy i mapa paliwowa tez jest tak wystrojona,zeby w tych obrotach bylo najoptymalniej,mapa jest wystrojona fabrycznie pomiedzy najlepszymi parametrami mocy i ekonomii od 3 tysiecy do 4,bo w tych obrotach najczesciej sie auto porusza w miescie ,czy trasie i taki byl cel producenta-kiedy ludziom zaczelo brakowac mocy-tunerzy zmodyfikowali parametry,zeby auto szybciej jezdzilo,lub mniej palilo-cos za cos...temat dobrze znany-tutaj moglby sie wypowiedziec doswiadczony tuner,ktory wie jak poprowadzic linie np. doladowania-mozna od samego dolu,ale sa jeszcze inne elementy seryjnego silnika,ktore temu troche przeszkadzaja i doswiadczeni tunerzy zestroja tak,by bylo najoptymalniej,a nie najwiecej niutow,kosztem mocy w wyzszych zakresach obrotow

Dominik masz wskaźnik doładowania w aucie?

Doładowanie zadane dostępne jest już od 2.200Rpm. Mówimy tu o jeździe od samego dołu, a nie wciskanie gazu do dechy dopiero przy 3.500Rpm bo wtedy faktycznie będzie nieco większy wcisk niż jak jedzie się z samego dołu.

[domjenick 18]

Dominik masz wskaźnik doładowania w aucie

mam -jak znajde czas,to zrobie filmik,jak to wyglada u mnie...a z tym wciskiem-masz racje,czasem jadac odpuszczam gaz i cisne znow i moment jest max doladowanie i czuc to na prawde

[gregory 0]

Dominik masz wskaźnik doładowania w aucie

mam -jak znajde czas,to zrobie filmik,jak to wyglada u mnie...a z tym wciskiem-masz racje,czasem jadac odpuszczam gaz i cisne znow i moment jest max doladowanie i czuc to na prawde

Nooo, a wciskając tak w benzynowej turbo ośce z 340Nm też fajniej jest

Dominik masz wskaźnik doładowania w aucie

mam -jak znajde czas,to zrobie filmik,jak to wyglada u mnie...a z tym wciskiem-masz racje,czasem jadac odpuszczam gaz i cisne znow i moment jest max doladowanie i czuc to na prawde

Ten efekt o którym oboje piszemy to lekki efekt "podtrzymanie turbo" gdzie tak na prawdę nie ma się tego gadżetu w aucie a w pewnych warunkach można mieć nieco podobny efekt. Czyli zostawia się uzbrojone turbo w gotowości do wystrzału

[domjenick 18]

Ten efekt o którym oboje piszemy to lekki efekt "podtrzymanie turbo" gdzie tak na prawdę nie ma się tego gadżetu w aucie a w pewnych warunkach można mieć nieco podobny efekt. Czyli zostawia się uzbrojone turbo w gotowości do wystrzału

to jest spowodowane ta mala dziurka w wylocie MBC ,po perturbacjach,metodzie prob i bledow, hektolitrach wyjezdzonej benzyny,nieprzespanych nocach spedzonych przy kompie-doszedlem ,jak najkorzystniej podlaczyc MBC,jak to wyskalowac no i jak z tym jezdzic,no a teraz-to juz przyjemnosc...

jutro,jak pogoda dopisze-dorzucam drugiego IC-taki maly eksperyment,no i zobaczymy,jak to bedzie w praktyce-dzisiaj zrobie logi bez drugiego,a potem zobacze na ile efektywny bedzie moj pomysl,ale o tym -znajdziemy inny watek

nota bene-

turbo ośce z 340Nm

no niezle Ci sie zbiera rakieta