mcm Opublikowano 7 Lipca 2009 Autor Opublikowano 7 Lipca 2009 ta wrócę jutro do Radomia... jadę do lekarza i się okaże czy mogę w ogóle jechać na zlot;/ A co się stało się?? problemy natury delikatno zdrowotnej tak piszę co byście się nie zdziwili jak coś wyjdzie źle wątrobę chyba masz zdrową, resztę się jakoś zaleczy
tomaszu Opublikowano 7 Lipca 2009 Opublikowano 7 Lipca 2009 Oź, powiedz chociaż do jakiego specjalisty idziesz.
Kaśka Opublikowano 7 Lipca 2009 Opublikowano 7 Lipca 2009 W związku z tym co wcześniej mówił Oziu o podniecaniu się to może do kardiologa i ma jakieś problemy z sercem?
tomaszu Opublikowano 7 Lipca 2009 Opublikowano 7 Lipca 2009 OT Kaśka, powiedz mi tak pi razy drzwi przez jaki czas będziesz trzymać swój samochód?
Kaśka Opublikowano 7 Lipca 2009 Opublikowano 7 Lipca 2009 OT Kaśka, powiedz mi tak pi razy drzwi przez jaki czas będziesz trzymać swój samochód? Do zimy, a później zamierzam sprzedać. A co?
tomaszu Opublikowano 7 Lipca 2009 Opublikowano 7 Lipca 2009 Do zimy, a później zamierzam sprzedać. A co? Tak zapytałem, bo za jakieś 3-4 lata planuję kupić taki samochód jak Twój..
Kaśka Opublikowano 7 Lipca 2009 Opublikowano 7 Lipca 2009 Do zimy, a później zamierzam sprzedać. A co? Tak zapytałem, bo za jakieś 3-4 lata planuję kupić taki samochód jak Twój.. To, że teraz mam taki plan to nie znaczy, że go zrealizuję. Wiesz jak to jest, ja się bardzo przywiązałam do mojego maleństwa i jeśli firma zapłaci mi odpowiednio za kilometrówkę to będę nim jeszcze jeździć prze następne lata.
tomaszu Opublikowano 7 Lipca 2009 Opublikowano 7 Lipca 2009 To, że teraz mam taki plan to nie znaczy, że go zrealizuję. Wiesz jak to jest, ja się bardzo przywiązałam do mojego maleństwa i jeśli firma zapłaci mi odpowiednio za kilometrówkę to będę nim jeszcze jeździć prze następne lata. To, że teraz mam taki plan to nie znaczy, że go zrealizuję... aż za 3-4 lata - może uda się wcześniej. Może Twój plan też nie wypali i wtedy będziemy mogli rozmawiać o Twoim autku. Zastanawiam się tylko czy w Twoich rękach to auto jest dobrze traktowane..
Kaśka Opublikowano 7 Lipca 2009 Opublikowano 7 Lipca 2009 To, że teraz mam taki plan to nie znaczy, że go zrealizuję. Wiesz jak to jest, ja się bardzo przywiązałam do mojego maleństwa i jeśli firma zapłaci mi odpowiednio za kilometrówkę to będę nim jeszcze jeździć prze następne lata. To, że teraz mam taki plan to nie znaczy, że go zrealizuję... aż za 3-4 lata - może uda się wcześniej. Może Twój plan też nie wypali i wtedy będziemy mogli rozmawiać o Twoim autku. Zastanawiam się tylko czy w Twoich rękach to auto jest dobrze traktowane.. Nikt nie dba tak bardzo o swoje maleństwo jak ja, no chyba, że Malik. :> Może jeżdżę szybko, ale przynajmniej auto nie jest zamulone i nigdy nie było bite, tak przynajmniej twierdzi miernik lakieru
tomaszu Opublikowano 7 Lipca 2009 Opublikowano 7 Lipca 2009 Nikt nie dba tak bardzo o swoje maleństwo jak ja, no chyba, że Malik. :> Może jeżdżę szybko, ale przynajmniej auto nie jest zamulone i nigdy nie było bite, tak przynajmniej twierdzi miernik lakieru Będę miał na oku Twoją Niunię.
mcm Opublikowano 7 Lipca 2009 Autor Opublikowano 7 Lipca 2009 Nikt nie dba tak bardzo o swoje maleństwo jak ja, no chyba, że Malik. :> Może jeżdżę szybko, ale przynajmniej auto nie jest zamulone i nigdy nie było bite, tak przynajmniej twierdzi miernik lakieru Będę miał na oku Twoją Niunię. dziwnie to zabrzmiało
tomaszu Opublikowano 7 Lipca 2009 Opublikowano 7 Lipca 2009 dziwnie to zabrzmiało Właśnie tak miało zabrzmieć.
Kaśka Opublikowano 7 Lipca 2009 Opublikowano 7 Lipca 2009 dziwnie to zabrzmiało Właśnie tak miało zabrzmieć. Zabrzmiało właściwie
tomaszu Opublikowano 7 Lipca 2009 Opublikowano 7 Lipca 2009 Też jestem lekko zdezorientowany, ale chyba wszystko ok. :>
tomaszu Opublikowano 7 Lipca 2009 Opublikowano 7 Lipca 2009 Cały czas jakieś domysły, niedomówienia itp. Ja Wam mówię - na zlocie musimy się pokochać trochę. Oczywiście tylko w zestawieniu "chłopiec-dziewczynka". [br]Dopisany: 08 Lipiec 2009, 00:40_________________________________________________...żeby nie było, że lecę na Ozia.
mcm Opublikowano 7 Lipca 2009 Autor Opublikowano 7 Lipca 2009 oczywiście a na razie BRA NOĆ [br]Dopisany: 08 Lipiec 2009, 00:41_________________________________________________ ...żeby nie było, że lecę na Ozia. każdy wie że lecisz
tomaszu Opublikowano 7 Lipca 2009 Opublikowano 7 Lipca 2009 każdy wie że lecisz Ale nie każdy musi o tym wiedzieć..
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się