Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Spoty Katowice i okolice


keżor

Rekomendowane odpowiedzi

niezły elaborat Panie :decayed:

Długo mi wczoraj zeszło z tymi relingami z uwagi na wycinanie otworów w listwach, mimo że miałem szlifierkę oscylacyjną i dwa brzeszczoty (wąski i szeroki). Największym problem były komary, od których nie mogłem się opędzić. Co do wewnętrznej tapicerki, to gnie się ona jak guma i nie ma możliwości żeby pękła podczas odciągania. Bez problemu odkręciłem wszystkie śruby/nakrętki. Widziałem, że pod łbami śrub było jakieś uszczelnienie, które się ciągło jak smoła. Po wyczyszczeniu wnęki dachowej, wycięciu otworów w listwie, przymierzyłem listwę z relingiem do dachu. Troszkę nie chciała się listwa dachowa spasować z krawędzią przedniej i tylnej szyby - jakieś 0.5cm. Musiałem więc pierwszy i ostatni otwór listwy powiększyć o te 0.5cm. Tak przyciętą listwę sprawdziłem ponownie na sucho z rilgiem na dachu. Jak już spasowało to wyszedł mi kolejny problem, mianowicie z gwintem środkowe śruby relinga. Ciężko mi było wcześniej, na samym początku odkręcić nakrętkę z tej śruby, a teraz przyszedł czas żeby ową nakrętkę z powrotem nakręcić. Wykręciłem więc śrubę z relinga. Następnie włożyłem ową śrubę relinga w imadło, chwytając ją za jej kołnierz, który znajduje się w połowie jej długości (średnica kołnierza większa niż średnica gwintu) - przez co nie uszkodziłem szczękami imadła dorego gwintu. Wziąłem gwintownicę z WD-40 i przegwintowałem śrubę ponownie. Zrobiłem próbę z nakrętką. Szła jak w masło. Czasu straciłem na to dobre 30min. i trochę nerwów. Między podstawą relingów, a karoserią dachu podłożyłem wycięte nożycami prostokątne kawałki maty bitumicznej (takiej maty stosowanej do obróbki dekarskiej kominów - nadaje się również do wygłuszania wnętrza samochodu - np. pod większy bas), która pod wpływem wczorajszej temp. wulkanizowała się od razu do blachy. Dokręcając od wewnątrz nakrętki śrub relingów, nastąpiło według mnie spłaszczenie, ściśnięcie kawałków maty bitumicznej między podstawą relingu, a powierzchnią blachy dachu. Takie rozwiązanie uszczelni, wypełni wolną przestrzeń przy gwincie śrub relingów przechodzących przez otwór dachu i zapewni uszczelnienie karoserii przed wodą mogącą dostać się do wewnątrz samochodu. Na koniec, po skręceniu tapicerki, wyczyściłem ją jeszcze, żeby nie było znać odbitych palców. Tyle. Muszę się teraz zaadoptować do nowego designu, choć ciężko będzie.

Teraz będę polował na jakiś bagażnik i box.

ja i Ci to wszystko jebnie w dół do kabiny :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 154.3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • stanley

    18902

  • Kędzior

    14855

  • Miszka82

    14547

  • akjam

    13790

Top użytkownicy w tym temacie

nie rozumiem początku zdania: cyt. ...."ja i Ci ..........."

przetłumaczę :

ja i Ci = tak i Tobie

:facepalm:

---------- Post dopisany at 13:30 ---------- Poprzedni post napisany at 13:29 ----------

pany skąd ściągacie filmy i muzę bo torrenty.org mnie już tak wk***iają co chwilę muszę sms wysyłać za dyche bo mi traci ważność hasło a w regulaminie jest niby, że jak się nie logujesz 2msc to dopiero wtedy hasło wygasa :facepalm:

:hi:

Download music, movies, games, software! The Pirate Bay - The galaxy's most resilient BitTorrent site

thx :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pany skąd ściągacie filmy i muzę bo torrenty.org mnie już tak wk***iają co chwilę muszę sms wysyłać za dyche bo mi traci ważność hasło a w regulaminie jest niby, że jak się nie logujesz 2msc to dopiero wtedy hasło wygasa :facepalm:

Największy darmowy katalog torrent - TnT TorrenT

---------- Post dopisany at 13:40 ---------- Poprzedni post napisany at 13:39 ----------

Długo mi wczoraj zeszło z tymi relingami z uwagi na wycinanie otworów w listwach, mimo że miałem szlifierkę oscylacyjną i dwa brzeszczoty (wąski i szeroki). Największym problem były komary, od których nie mogłem się opędzić. Co do wewnętrznej tapicerki, to gnie się ona jak guma i nie ma możliwości żeby pękła podczas odciągania. Bez problemu odkręciłem wszystkie śruby/nakrętki. Widziałem, że pod łbami śrub było jakieś uszczelnienie, które się ciągło jak smoła. Po wyczyszczeniu wnęki dachowej, wycięciu otworów w listwie, przymierzyłem listwę z relingiem do dachu. Troszkę nie chciała się listwa dachowa spasować z krawędzią przedniej i tylnej szyby - jakieś 0.5cm. Musiałem więc pierwszy i ostatni otwór listwy powiększyć o te 0.5cm. Tak przyciętą listwę sprawdziłem ponownie na sucho z rilgiem na dachu. Jak już spasowało to wyszedł mi kolejny problem, mianowicie z gwintem środkowe śruby relinga. Ciężko mi było wcześniej, na samym początku odkręcić nakrętkę z tej śruby, a teraz przyszedł czas żeby ową nakrętkę z powrotem nakręcić. Wykręciłem więc śrubę z relinga. Następnie włożyłem ową śrubę relinga w imadło, chwytając ją za jej kołnierz, który znajduje się w połowie jej długości (średnica kołnierza większa niż średnica gwintu) - przez co nie uszkodziłem szczękami imadła dorego gwintu. Wziąłem gwintownicę z WD-40 i przegwintowałem śrubę ponownie. Zrobiłem próbę z nakrętką. Szła jak w masło. Czasu straciłem na to dobre 30min. i trochę nerwów. Między podstawą relingów, a karoserią dachu podłożyłem wycięte nożycami prostokątne kawałki maty bitumicznej (takiej maty stosowanej do obróbki dekarskiej kominów - nadaje się również do wygłuszania wnętrza samochodu - np. pod większy bas), która pod wpływem wczorajszej temp. wulkanizowała się od razu do blachy. Dokręcając od wewnątrz nakrętki śrub relingów, nastąpiło według mnie spłaszczenie, ściśnięcie kawałków maty bitumicznej między podstawą relingu, a powierzchnią blachy dachu. Takie rozwiązanie uszczelni, wypełni wolną przestrzeń przy gwincie śrub relingów przechodzących przez otwór dachu i zapewni uszczelnienie karoserii przed wodą mogącą dostać się do wewnątrz samochodu. Na koniec, po skręceniu tapicerki, wyczyściłem ją jeszcze, żeby nie było znać odbitych palców. Tyle. Muszę się teraz zaadoptować do nowego designu, choć ciężko będzie.

Teraz będę polował na jakiś bagażnik i box.

trzeba bylo pare fotek zrobic bylby manula dla Polko

zamontowal by sobie do swojej b5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego kolego piszesz tak nieładnie, że mi to wszystko je....w dół do kabiny ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego kolego piszesz tak nieładnie, że mi to wszystko je....w dół do kabiny ?

To był żart - przyzwyczaj się do tego w tym wątku - nie traktuj wszystkiego do siebie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niezły elaborat Panie :decayed:
Długo mi wczoraj zeszło z tymi relingami z uwagi na wycinanie otworów w listwach, mimo że miałem szlifierkę oscylacyjną i dwa brzeszczoty (wąski i szeroki). Największym problem były komary, od których nie mogłem się opędzić. Co do wewnętrznej tapicerki, to gnie się ona jak guma i nie ma możliwości żeby pękła podczas odciągania. Bez problemu odkręciłem wszystkie śruby/nakrętki. Widziałem, że pod łbami śrub było jakieś uszczelnienie, które się ciągło jak smoła. Po wyczyszczeniu wnęki dachowej, wycięciu otworów w listwie, przymierzyłem listwę z relingiem do dachu. Troszkę nie chciała się listwa dachowa spasować z krawędzią przedniej i tylnej szyby - jakieś 0.5cm. Musiałem więc pierwszy i ostatni otwór listwy powiększyć o te 0.5cm. Tak przyciętą listwę sprawdziłem ponownie na sucho z rilgiem na dachu. Jak już spasowało to wyszedł mi kolejny problem, mianowicie z gwintem środkowe śruby relinga. Ciężko mi było wcześniej, na samym początku odkręcić nakrętkę z tej śruby, a teraz przyszedł czas żeby ową nakrętkę z powrotem nakręcić. Wykręciłem więc śrubę z relinga. Następnie włożyłem ową śrubę relinga w imadło, chwytając ją za jej kołnierz, który znajduje się w połowie jej długości (średnica kołnierza większa niż średnica gwintu) - przez co nie uszkodziłem szczękami imadła dorego gwintu. Wziąłem gwintownicę z WD-40 i przegwintowałem śrubę ponownie. Zrobiłem próbę z nakrętką. Szła jak w masło. Czasu straciłem na to dobre 30min. i trochę nerwów. Między podstawą relingów, a karoserią dachu podłożyłem wycięte nożycami prostokątne kawałki maty bitumicznej (takiej maty stosowanej do obróbki dekarskiej kominów - nadaje się również do wygłuszania wnętrza samochodu - np. pod większy bas), która pod wpływem wczorajszej temp. wulkanizowała się od razu do blachy. Dokręcając od wewnątrz nakrętki śrub relingów, nastąpiło według mnie spłaszczenie, ściśnięcie kawałków maty bitumicznej między podstawą relingu, a powierzchnią blachy dachu. Takie rozwiązanie uszczelni, wypełni wolną przestrzeń przy gwincie śrub relingów przechodzących przez otwór dachu i zapewni uszczelnienie karoserii przed wodą mogącą dostać się do wewnątrz samochodu. Na koniec, po skręceniu tapicerki, wyczyściłem ją jeszcze, żeby nie było znać odbitych palców. Tyle. Muszę się teraz zaadoptować do nowego designu, choć ciężko będzie.

Teraz będę polował na jakiś bagażnik i box.

.............

noo.. pisania fciul....mam wrażenie ,że na maturze z polskiego mniej miałem :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego kolego piszesz tak nieładnie, że mi to wszystko je....w dół do kabiny ?

To był żart - przyzwyczaj się do tego w tym wątku - nie traktuj wszystkiego do siebie :wink:

jedź przeprosić i nie rób scen :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok. przyjmuję ten żart

musisz brać na nas poprawkę ....bo inaczej zwariujesz i zlikwidujesz konto ma A4 :wink::decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok. przyjmuję ten żart

musisz brać na nas poprawkę ....bo inaczej zwariujesz i zlikwidujesz konto ma A4 :wink::decayed:

musisz mieć silną psychikę :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobre podsumowanie tym filmikiem

---------- Post dopisany at 14:11 ---------- Poprzedni post napisany at 13:57 ----------

teraz z innej beczki

szukam membrany do kierownicy powietrza - do gruchy.

Moją membranę skleiłem na razie kropelką, ale długo to pewnie nie posiedzi.

---------- Post dopisany at 14:12 ---------- Poprzedni post napisany at 14:11 ----------

image.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:facepalm:

ja jebie nie mam pytań...............................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...