Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Hamulec ręczny, a napęd Quattro


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

I oto własnie chodzi.

Jak masz pusty placyk to Q możesz cuda wyczyniać. Ale ile się można wokół własnej osi kręcić. Jak się droga zwęża i krawężniki są trochę bliżej to...a w tym własnie cały FUN - jazdy przy krawężniku. Wczoraj wieczorkiem kilka zjazdów z wiadutkór/mostów poćwiczyłem - to dopiero daje adrenalinkę :kox:

Opublikowano

No i ten filmik oddaje sens używania ręcznego.

Zabrakło wykończenia, czyli jak auto leci bokiem to kierownik wbija 1. bieg i po obróceniu się pełen ogień.

I niech mi teraz ktoś powie że taki manewr można wykonać bez użycia ręcznego :cool1:

Każdemu zdarzyło się pewnie robić ciasny nawrót na 2 razy. Można zrobić to na ręcznym - miny innych użytkowników ruchu - bezcenne :kox:

Na śniegu czy lodzie każdy jest gość i powie - po co ręczny?. Spróbujcie zawrócić na normalnej, suchej drodze o szerokości do 4m :naughty:

Wtedy możemy rozmawiać dalej :decayed:

Opublikowano

Witam

ale do zawracania w miejscu potrzebny, ...

Na śliskim (śnieg) ręczny do zawócenia w miejscu wcale nie jest potrzebny.

Wystarczy utrzymywać odpowiednie obroty silnika i odpowiednio

manwrować kierownicą, a tył auta sam zawraca. Osobiście przy napędzie

Quattro stronię od zaciągania ręcznego podczas jazdy. Jak narazie wystarcza

mi odpowiednie operowanie pedałem gazu i kierownicą :). Napęd Quattro nie

jest może tak idealny jak aktywny dyferencjał sterowany elektronicznie, ale

mi jego niedoskonałości po wyłaczeniu ESP całkiem się podobają :)

____________________

Pozdrawiam

Rafał

kolego mylisz sie! sadzisz o pokonywaniu zakretu bokiem a mi chodzi o ZAWRÓCENIE w miejscu chce Cie widziec jak robisz to bez recznego!

jak tak czytam te wasze wypociny :tongue4: to sie mi przykro robi nie chce tu nikogo obrazać ale znaja to tu sie tylko edmondo i adams wiedza na czym zabawa polega,

Quattro quattrem, ale bez ręcznego nie złożysz się przed zakrętem, żeby całkowicie pokonać go bokiem. Chyba, że rozbujasz auto, ale to już wyższa szkoła jazdy o którą większości tu nie podejrzewam.

Ręczny jest potrzebny do prawdziwej zabawy. Kręcenie boczków po placyku jest fajne, ale ... każdy coś takiego potrafi.

reszta pisze poprostu bzdury lub nie czyta całego watku i przepisuja 2 razy to samo..

odnośnie bloknięcia tylnych kół przy recznym NA BIEGU. otóż sprawa wyglada tak: ostatnio jechałem na osniezonej drodze i nie była to gładka nawierzchnia czyli (ujezdzony snieg) tylko świeży nieodsnierzony opad, miałem dwojke i w momencie lekkiego skrecenia kiera w lewo( nie ma znaczenia :tongue4: pisze jak było) i mocnym energinczym zwajchowaniu tył poleciał bokiem tak jak chciałem. :) i nie wiem na 100% czy blokło koła ale jestem prawie przekonany ze tak bo inaczej tyłu by nie zarzuciło!!! dodam tylko ze autko troszke przymuliło (czemu sie wogóle nie dziwie). zrobiłem specjalnie taki eksperyment by sie przekonac w praktyce a nie bazować na teorii!!!

aha odnosnie zawracania w miejscu jesli mi sie uda ( bede miał czas przez weekend) to sam nagram filmik odnosnie tego zawracania w miejscu i to z wykończeniem :D jesli jeszcze przez weekend nasypie troche sniegu bo na asfalcie mi troszke szkoda :tongue4:

Opublikowano

A mi jak bym nie zaciagnał tym ręcznym na biegu ni huhu nie zablokuje koła :gwizdanie: nie wiem moze wy macie 4 mottion :polew: :polew: dzisiaj jeszcze raz sprawdze ale wątpie zeby było inaczej :tongue4:

Opublikowano

A mi jak bym nie zaciagnał tym ręcznym na biegu ni huhu nie zablokuje koła :gwizdanie: nie wiem moze wy macie 4 mottion :polew: :polew: dzisiaj jeszcze raz sprawdze ale wątpie zeby było inaczej :tongue4:

musisz miec dobry reczny i troszke kiera skrecic bo jak jedziesz prosto to rzeczywiscie nic sie nie dzieje ;p

odnosnie 4 motion to podejrzewam ze bedzie tak samo jak w golfie syncro ze jak zaciagniesz reczny to blokuja sie przednie i tylne koła!!! oczywiscie na sprzegle

Opublikowano

A mi jak bym nie zaciagnał tym ręcznym na biegu ni huhu nie zablokuje koła :gwizdanie: nie wiem moze wy macie 4 mottion :polew: :polew: dzisiaj jeszcze raz sprawdze ale wątpie zeby było inaczej :tongue4:

musisz miec dobry reczny i troszke kiera skrecic bo jak jedziesz prosto to rzeczywiscie nic sie nie dzieje ;p

odnosnie 4 motion to podejrzewam ze bedzie tak samo jak w golfie syncro ze jak zaciagniesz reczny to blokuja sie przednie i tylne koła!!! oczywiscie na sprzegle

4mottion troche inaczej działa, kolega ma w passku i tam przy zaciagnieciu ręcznego koła mu sie blokują widocznie elektroniczne napęd sie rozczepia :mysli:

Opublikowano

napisałes dokladnie to co ja wczesniej chyba ze chodzi Ci tylko o kola tylne. pewnie ma wzdluznie ustawiony silnik..

Opublikowano

napisałes dokladnie to co ja wczesniej chyba ze chodzi Ci tylko o kola tylne. pewnie ma wzdluznie ustawiony silnik..

tylko o tylne

W pasku jest silnik tak samo jak u nas, tu chodzi o naped na 4koła, w passku jest heldex :gwizdanie:

Opublikowano

jezeli silnik jest wzdłuznie to jest TORSEN i hamuja tylko tylne koła !! haldex jest w starszych wersjach vw a w silnikach umieszczonych wzdłuznie jest torsen

Opublikowano

jezeli silnik jest wzdłuznie to jest TORSEN i hamuja tylko tylne koła !! haldex jest w starszych wersjach vw a w silnikach umieszczonych wzdłuznie jest torsen

Masz racje od 99 jest 4mottion(wcześniej był synchro) w pasku oparty na torsenie własnie doczytałem :notworthy:

Standardowo Passat ma napęd na przednie koła, dla zwolenników napędów 4x4 w ofercie Volkswagena od 1997 roku znajduje się wersja Syncro, a od roku 1999 wersja 4Motion z rozdziałem momentu obrotowego sprzęgłem Torsen.
Opublikowano

nie ma czegos takiego jak sprzęgło Torsen

w starych passkach nie było haldex-a tylko sprzęgło wiskotyczne

Opublikowano

nie ma czegos takiego jak sprzęgło Torsen

w starych passkach nie było haldex-a tylko sprzęgło wiskotyczne

sprzegło ???? :blink: :blink:

tu masz linka ogolnie napedów i poczytaj o torsenie

Opublikowano

gdzie ten link ????

:polew: :polew: :polew: :polew:

Opublikowano

odnośnie bloknięcia tylnych kół przy recznym NA BIEGU. otóż sprawa wyglada tak: ostatnio jechałem na osniezonej drodze i nie była to gładka nawierzchnia czyli (ujezdzony snieg) tylko świeży nieodsnierzony opad, miałem dwojke i w momencie lekkiego skrecenia kiera w lewo( nie ma znaczenia :tongue4: pisze jak było) i mocnym energinczym zwajchowaniu tył poleciał bokiem tak jak chciałem. :) i nie wiem na 100% czy blokło koła ale jestem prawie przekonany ze tak bo inaczej tyłu by nie zarzuciło!!! dodam tylko ze autko troszke przymuliło (czemu sie wogóle nie dziwie). zrobiłem specjalnie taki eksperyment by sie przekonac w praktyce a nie bazować na teorii!!!

Czyli sugerujesz że zaciągnąłeś ręczny na biegu bez sprzęgła i zblokowało oba tylne koła tak :cool1:

Opublikowano

jak napisałem nie wiem czy blokneło i nie wiem czy oba tylne ale samochód bokiem wzieło tak jakbym zaciagnoł reczny na sprzegle choć sprzegla wcisnietego nie miałem.

Opublikowano

jak napisałem nie wiem czy blokneło i nie wiem czy oba tylne ale samochód bokiem wzieło tak jakbym zaciagnoł reczny na sprzegle choć sprzegla wcisnietego nie miałem.

Przyjmijmy że zblokowało tylne koła tak :) czyli zablokowało wał tak :cool1: a jak zablokowało wał to i skrzynia stanęła tak :cool1: a jak skrzynia stanęła to silnik powinien się zadusić skoro nie był wysprzęglony tak :cool1: to co wy za pierdoły wypisujecie :chytry:

Opublikowano

czytaj uwaznie poprzednie posty

kolego mylisz sie! sadzisz o pokonywaniu zakretu bokiem a mi chodzi o ZAWRÓCENIE w miejscu chce Cie widziec jak robisz to bez recznego!

jak tak czytam te wasze wypociny :tongue4: to sie mi przykro robi nie chce tu nikogo obrazać ale znaja to tu sie tylko edmondo i adams wiedza na czym zabawa polega,

Quattro quattrem, ale bez ręcznego nie złożysz się przed zakrętem, żeby całkowicie pokonać go bokiem. Chyba, że rozbujasz auto, ale to już wyższa szkoła jazdy o którą większości tu nie podejrzewam.

Ręczny jest potrzebny do prawdziwej zabawy. Kręcenie boczków po placyku jest fajne, ale ... każdy coś takiego potrafi.

reszta pisze poprostu bzdury lub nie czyta całego watku i przepisuja 2 razy to samo..

odnośnie bloknięcia tylnych kół przy recznym NA BIEGU. otóż sprawa wyglada tak: ostatnio jechałem na osniezonej drodze i nie była to gładka nawierzchnia czyli (ujezdzony snieg) tylko świeży nieodsnierzony opad, miałem dwojke i w momencie lekkiego skrecenia kiera w lewo( nie ma znaczenia :tongue4: pisze jak było) i mocnym energinczym zwajchowaniu tył poleciał bokiem tak jak chciałem. :) i nie wiem na 100% czy blokło koła ale jestem prawie przekonany ze tak bo inaczej tyłu by nie zarzuciło!!! dodam tylko ze autko troszke przymuliło (czemu sie wogóle nie dziwie). zrobiłem specjalnie taki eksperyment by sie przekonac w praktyce a nie bazować na teorii!!!

aha odnosnie zawracania w miejscu jesli mi sie uda ( bede miał czas przez weekend) to sam nagram filmik odnosnie tego zawracania w miejscu i to z wykończeniem :D jesli jeszcze przez weekend nasypie troche sniegu bo na asfalcie mi troszke szkoda :tongue4:

nie wiem dokladnie jak to jest ale podejrzewam ze lekko blokło i to na chwile sadze (choć moge sie mylić) ze w skrajnych przypadkach obciazony torsen jest w stanie przekazac tylko moment na przednie kola gdyż nie ma blokady miedzy mostowej i dlatego mogło na chwile bloknąć tylne koła ( silnik jak pisałem wczesniej troche zdusiło)

ale dla końcowej pewności w weekend zrobie jeszcze próbe kolejna i poprosze kumpla zeby był na zewnątrz i zobaczył czy faktycznie bloknęlo tyne koła jak mi sie uda zrobie filmik wtedy bedzie to miaro dajne bo tak to mozna sobie gdybać

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...