RiCoTriCo 0 Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 Witam Od dłuższego czasu po wyłączeniu silnika słychać głośne prztyknięcie z pod maski . Niepokoje się ponieważ wcześniej też występował ten objaw ale wszystko odbywało się dużo ciszej . Mam wrażenie że coś się domyka ale co , gdzie i w jaki sposób nie mam pojęcia . Powiedzcie mi czy w tym przypadku można jakoś zaradzić i co wydaje z siebie taki dźwięk . Czy jest to znak że coś powoli traci swoją żywotność i będzie wymagało naprawy czy może coś wystarczy tylko przeczyścić ?? Mam powody do niepokoju czy poprostu jezdzić ?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bigrazor 0 Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 sprawdź czy to zawór ERG ci się nie przycina .... Link to comment Share on other sites More sharing options...
RiCoTriCo 0 Posted July 2, 2009 Author Share Posted July 2, 2009 a jako laik pytam jak się do tego zabrać ?? i jeśli to on to jak postęować ?? trzeba wymienić czy może są inne sposoby ?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bigrazor 0 Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 załącz silnik, otwórz maskę i poproś aby ktoś go wyłączył i jak usłyszysz tyknięcie to będziesz dokładnie wiedział skąd dochodzi.... w ostateczności może ci też dwumas tak się zachowywać ( koło przy sprzęgle ) ale tego by ci nie życzył :hi: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Trzeniu Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 klapa gasząca? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bigrazor 0 Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 niech dokładnie sprawdzi skąd dochodzi dźwięk to wtedy można dywagować :kox: Link to comment Share on other sites More sharing options...
vikis4 0 Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 klapa gasząca? Nic dodać nic ująć! Ew. EGR Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Solskier Posted July 3, 2009 Share Posted July 3, 2009 Klapa gasząca robi takie "pyk" coś jak by wyjmować z butelki na siłę wsadzony palec Link to comment Share on other sites More sharing options...
RiCoTriCo 0 Posted July 3, 2009 Author Share Posted July 3, 2009 Klapa gasząca robi takie "pyk" coś jak by wyjmować z butelki na siłę wsadzony palec da sie zredukować to "pyknięcie" czy czeka mnie wymiana ?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzegorz76 2 Posted July 3, 2009 Share Posted July 3, 2009 Zdecydowanie klapa gasząca, wcale się tym nie przejmuj, tak ma być. To jest ten zawór, który wydaje takie cmoknięcie podczas gaszenia silnika i nie jest to coś czym trzeba się przejmować Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
RiCoTriCo 0 Posted July 4, 2009 Author Share Posted July 4, 2009 Grzegorz76 dzięki wielkie a przy okazji zapodałeś fajny schemacik ... zapodasz jeszcze do niego opis ?? byłbym niezmiernie wdzięczny Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzegorz76 2 Posted July 4, 2009 Share Posted July 4, 2009 Proszę bardzo POzdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest SuNDaY Posted July 6, 2009 Share Posted July 6, 2009 Klapa gasząca robi takie "pyk" coś jak by wyjmować z butelki na siłę wsadzony palec da sie zredukować to "pyknięcie" czy czeka mnie wymiana ?? Każdy "dobry" disel jest w takie coś wyposażony i faktycznie u niektórych jest to ciszej (prawie niesłyszalne) albo wyraźnie słychać "pyk" Całkowicie się tym nie przejmuj! Jeżeli klapa gasząca byłaby do wymiany to silnik by Ci po przekręceniu kluczyka (wył. silnika) z sekunde dwie chodził - "dogaszałby" sie... No chyba że to zawór EGR ale raczej bym obstawiał klapę jednak... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now