Witam! nowinka z mojego zycia osobistego ktora chcialbym sie podzielic

[iwadrian 11]

Wszystkiego najlepszego Ja brałem ślub w wieku 20 lat a było to 15 lat temu. na dzien dzisiejszy mam 14 letnią córkę,wspaniałą żonę i oczekuję na przyjscie na świat kolejnego potomka. Zawarcie związku małzeńskiego to duża odpowiedzialność ale prawdziwa miłość przetrwa wszystko. Powodzenia.

[GILI 2]

Najlepszego

Jak brałem ślub to byłem rok starszy od Ciebie

Żyj z żoną wspólnie,a nie obok siebie,to będziecie szczęśliwi.Wiem coś o tym,... 9 lat po ślubie ma ciągle tą samą żonę i trójkę dzieci.

[loco87 1]

87` ;(

[patronUS 0]

pamiętam jak ja się żeniłem 6 lat temu to musiałem se sete walnąć przed kościołem bo taki byłem z pięty że szok a i tak się pomyliłem jak powtarzałem przysięge

na moim ślubie to spięty był ksiądz, który podczas przysięgi mylił moje imię- narzeczony był czujny i powtarzał właściwe

i tak mija nam nasty roczek

Gratulacje i wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia.

I mały żart (nie mogłam się powstrzymać )

Parę dni przed ślubem pan młody przychodzi do księdza, wręcza mu dwieście złotych i mówi:

- Proszę księdza, mam nietypową prośbę. Proszę podczas dyktowania mi przysięgi małżeńskiej opuścić słowa: ,,Ślubuję ci wierność, miłość i uczciwość małżeńską oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci''. Dziękuję z góry...

Dzień ślubu. Pan młody, pewny siebie, staje przed ołtarzem i wszystko idzie dobrze do momentu złożenia przysięgi małżeńskiej.

Ksiądz pyta:

- Czy ślubujesz bezgraniczne oddanie swojej żonie, posłuszeństwo wobec każdego jej rozkazu, przynoszenie jej śniadania do łóżka do końca życia? Czy klniesz się na Boga, że nigdy, ale to nigdy nie spojrzysz na inną kobietę i nawet nie przyjdzie ci do głowy, że inne kobiety żyją na świecie?

Pan młody, ciężko przestraszony i zszokowany, bąka w końcu:

- Ta... ta... tak...

Po ceremonii wściekły przybiega do księdza i pyta, co to wszystko znaczy.

Ksiądz oddaje mu dwieście złotych i odpowiada spokojnie:

- Po prostu przebiła twoją ofertę.

[antonio 8]

to i ja gratuluję i życzę szczęścia

PS ja ze swoją latam juz ponad 4 lata i też trzeba powoli ogarniać temat bo człowiek stary się robi

[rex 0]

Gratuluję Tobie...

...i sobie bo 5 września też się żenię

[grippen 2]

Chyba nie powiedziałeś " biorę Ciebie za męża " ?

Masakra...ja zanim dojechałem do kościoła to byłem chodzącym kłębkiem nerwów

nie czegoś takiego to nie ale zamiast i nie opuszczę cię aż do śmierci to powiedziałem "że nie odpuszcze ci do śmierci" ale to było 6 lat temu i nie narzekam mamy 2 wspaniałych rozrabiaków

[Cristoforo 2]

Gratuluję Tobie...

...i sobie bo 5 września też się żenię

ty się żenisz a ja mam 4 rocznice tylko że trzeciego, ale ten czas minął a pamiętam jak by było to wczoraj śmigałem zwywieszonym jęzorem do wawy

[kosiniak 0]

wspolczuje............

[Iverson 1]

...leszcze i pantofle :tongue4:

[Gość Michał]

Wrzeseisń to dobry miesiac na śluby :> u nas będzie już 7 rocznica

ooo, to moze zrobimy razem imprezke,u nas 5-ta :>

[poziek 14]

:shocked: zgłupiał :naughty:

[Gość Michał]

Wrzeseisń to dobry miesiac na śluby :> u nas będzie już 7 rocznica

ooo, to moze zrobimy razem imprezke,u nas 5-ta :>

doskonały pomysł, wreszcie z Ł poznamy G

taaa i beda to nasze ostatnie rocznice :decayed:

EOT

[huragan 0]

dorzucam i swoje gratki, ja jestem z 8 sierpnia i mało tego to mnie i moich drużbów do ślubu powiozły klubowe A4

[rex 0]

:shocked: zgłupiał :naughty:

Chyba moja kobieta zgłupiała, że za mnie wychodzi

[poziek 14]

:shocked: zgłupiał :naughty:

Chyba moja kobieta zgłupiała, że za mnie wychodzi

no kurfa kolejny :shocked: :shocked: :shocked: :shocked: :shocked:

[menthol 0]

ja się noszę z podobnym zamiarem, ale jakoś szkoda kawalerski stan zostawić :)

gratuluję podjęcia takiej decyzji w takim wieku

i życzę oczywiście żeby po, było lepiej niż przed ślubem

[GILI 2]

.na moim ślubie to spięty był ksiądz, który podczas przysięgi mylił moje imię

do mnie mówił Jerzy, a mam na imię Sławek , Gośka o mało nie parsknęła śmiechem, a ja widząc jaj minę też nie mogłem się powstrzymać, stres był w tym momencie obcym zjawiskiem

[Gość Michał]

do mnie mówił Jerzy, a mam na imię Sławek , Gośka o mało nie parsknęła śmiechem, a ja widząc jaj minę też nie mogłem się powstrzymać, stres był w tym momencie obcym zjawiskiem

hehe, może ten ksiądz był pod wpływem

[ch4zzy 0]

Niezłe jaja ludzie w stresie podczas ślubu potrafią wywinąć

Powodzenia Przemo i dużo szczęścia w Waszym wspólnym życiu, niech się Wam wiedzie