Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B7 BRD] Utrata mocy i kompetencji w ASO


yatkha

Rekomendowane odpowiedzi

Mam potwierdzenie, że wtryskiwacz nr 3 jest do wymiany, zamówili już nowy. Mają bezpośrednio z KT wyjaśniać sprawę mycia i uszkodzenia pompki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam potwierdzenie, że wtryskiwacz nr 3 jest do wymiany, zamówili już nowy. Mają bezpośrednio z KT wyjaśniać sprawę mycia i uszkodzenia pompki.

to teraz zadzwon do nich i powiedz im jeszcze ze wypadalo by sie wybrac na jakies szkolenie , bo wtyskiwacze powinno sie wymieniac co naj mniej parami !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas oczekiwania 6 m-cy? To na co sie ludzie zapisuja na pol roku na przod? Na zmiane oleju? :D

Jakis paradox...

Chodzi o poważniejsze naprawy. Jeśli auto się jakoś mocno zepsuje to wiadomo że gdzieś go wcisną...

Ja jeżdząc golfem umawiałem się na przegląd 3 miesiące wcześniej.

Zresztą Wihajster też zna tego mechanika i wie jak tam jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeżdząc golfem umawiałem się na przegląd 3 miesiące wcześniej.

:shocked: znaczy się wymianę oleju i filtrów?? yyyy ewentualnie rozrząd??

chyba bym zwariował. A co jeżeli coś Ci wypadnie tego dnia? Kolejka przepadła :naughty:

To jest absurd, żeby umawiać się na przegląd nawet miesiąc wcześniej.. a nie mówię już o kwartale :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trafilem przypadkiem na ten watek i przeczytalem go w calosci uffff.... masz juz "sprawne" auto i masz wszystkie kwity z wizyt w ASO wiec na Twoim miejscu chciałbym od nich kasę za stracony czas i pieniadze :cool1: Jesli jest to realne do wywalczenia to probuj tylko wiecej nie zaprowadzaj tam auta :decayed:

Teraz juz chyba mozna serwisowac auto po za aso i nie tracic gwarancji tak??czy to tylko czesci dotyczy z po za aso?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokonało się... gwarancja minęła w niedzielę.

Do tego czasu u Szewczyka wymienili mi dwa wtryski. Jeden był zupełnie poza zakresem korekcji, drugi tuż przed. Spalanie trochę spadło ok, 1l (w mieście, na trasie nie sprawdzałem) i przestało bujać na zimnym silniku. Pozostałe pompki są w normie, ale już na plus: +0.55 i +0.86 mg/H.

Jeden z serwisantów powiedział, że główną przyczyną dla którego 170tki nie jadą, to właśnie wtryski. U jednego będzie to zabrudzenie, a u innego, tak jak u mnie, wada mechaniczna od początku. Myślę, że jeszcze trochę czasu upłynie zanim Audi przyzna się do jakiejś złej partii i rozwieje wątpliwości na temat braku mocy w BRD.

Niestety pewnie nigdy nie zostanie wyjaśniony brak kompetencji w ASO...

Niedługo (mam nadzieję) pojadę do Witka na wgranie softa, bo ten standard już mi się trochę znudził.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

u mnie też na zimnym silniku buja i nie ma mocy tak do 2000 obrotów czy to mogą być wtryski??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

u mnie też na zimnym silniku buja i nie ma mocy tak do 2000 obrotów czy to mogą być wtryski??

Delikatne bujanie i spadek mocy na zimnym silniku to norma. Jeśli po osiągnięciu temperatury 'pionowej' nadal się trzęsie i masz utratę mocy, to duże p-stwo, że wtryski.

Zrób logi grupy odpowiedzialnej za korekcję wtrysków i wszystko będzie jasne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób logi grupy odpowiedzialnej za korekcję wtrysków i wszystko będzie jasne.

Długo to trwa?? Może na jakimś spocie bym kogoś o to poprosił bo jeszcze nie mam vaga a przy okazji to jakiego kupić np. taki byłby chyba dobry

[br]Dopisany: 01 Kwiecień 2010, 08:47_________________________________________________http://www.allegro.pl/item969875347_vag_can_pro_crafter_flasher_aktualizacje_f_v.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób logi grupy odpowiedzialnej za korekcję wtrysków i wszystko będzie jasne.

Długo to trwa?? Może na jakimś spocie bym kogoś o to poprosił bo jeszcze nie mam vaga a przy okazji to jakiego kupić np. taki byłby chyba dobry

[br]Dopisany: 01 Kwiecień 2010, 08:47_________________________________________________http://www.allegro.pl/item969875347_vag_can_pro_crafter_flasher_aktualizacje_f_v.html

w dziale Diagnostyka masz wszystko opisane - check it out :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego nie idz na łatwizne. Wszystko jest dokłądnie opisane na forum. Wystarczy poszukać.

Pozdrawiam :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nastąpił przełom!

W końcu pojechałem do Witka (www.mrmotors.pl), a on znalazł czas, aby zająć się moim autem. Najpierw próba drogowa i pomiar doładowania, doświadczenie potwierdziło braki w ciśnieniu w zakresie do 2k - auto nie jedzie od dołu, standard.

Następnie kilka prób na hamowni:

http://img246.imageshack.us/img246/4294/a4brd.jpg

Witek podniósł maskę, zdjął pokrywę silnika:

http://img231.imageshack.us/img231/5630/92003080.jpg

http://img245.imageshack.us/img245/3788/51212027.jpg

okazało się, że po naciśnięciu palcem w miejscu oznaczonym krzyżykiem, wydobywa się głośny syk powietrza z miejsca zaznaczonego owalem.

Podciśnienie z pompy wychodzi prawie 1bar, a do gruszki dociera 0,6bara, ot i wszystko. Rozszczelnienie spokojnie do zdiagnozowania przez człowieka, który ma na tyle kompetencji i sprawności fizycznej, żeby wyciągnąć palec i nacisnąć. Brakuje mi słów, aby opisać działa ASO w tej sytuacji. Musieli się z tym jeb....ć 2tyg i wysyłać maile do KT na oślep?? Nie można było zdjąć pokrywy i poszukać/posłuchać?? Co za barany pracują w tym ASO, to brak mi słów (przepraszam, ale nadal nie jestem spokojny).

Podobnie, jak turdzi podkreślam profesjonalizm Witka i podejście do klienta, choć nie za free, ale w bardzo przystępnej cenie;)

Jutro jadę do AutoCh... żądać wymiany 'czapki', zastanawiam się jak z nimi rozmawiać, boję się żeby mnie nie poniosło...

Po usunięciu nieszczelności (oczywiście w ASO) jadę do Witka na modyfikację softu, nie boję się oddać auta w jego ręce. Nie będę nawet czekać 2m-cy do końca gwarancji, jak widać jest ona zupełnie bez znaczenia...

PS sam 'naprawiłem' spryskiwacze, okazało się, że ten plastik w którym są osadzone dysze ma dwie zapadki z jednej strony i jeszcze jedną z przeciwnej - dzięki nim trzymać się w masce. Okazało się, że przy montażu, nie zaczepili wszystkich łapek i było krzywo, raz w jedną stronę raz w drugą (zmiany następowały pod wpływem drgań).

Bardzo boję się oddawać auto do tego ASO, ostrzegam - nie ryzykujcie.

Yatkha naprawde miales na wyjsciu z vacuum 1bar? Ja mam 0,8 i do gruszki dociera 0,7 wiec sadze ze chyba lipa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...