Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B7 BRD] Utrata mocy i kompetencji w ASO


yatkha

Rekomendowane odpowiedzi

czyli auto zacznie jeździć dopiero po wywaleniu kata, DPF`a i sofcie :naughty: w sumie dostałeś dwa lata na ułożenie silnika przed wirusem. Jestem bardzo ciekawy, czy przy swobodniejszym przepływie spalin turbo będzie wstawało wcześniej i czy "tubalny" dźwięk zniknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odczuwam delikatną poprawę po czyszczeniu wtrysków, ale subtelną. Prawdziwe test będą w weekend na trasie prawie 500km.

Czyli nic sie nie zmieniło :rolleyes:.Hmmm no nie wiem bo nie jechałem twoim autem ale czy aby na pewno nie jest to twoje złudzenie bo te auta naprawdę słabo jada z dołu a zwłaszcza jak jest zimny i jadę delikatnie to pod górkę ciężko sie wspina....

Będę we środę u Witka na diagnostykę i na hamowni to sobie później podjedziesz i porównasz wyniki.

Tez jestem ciekaw co u mnie wypluje ale d*pa mówi ze raczej trzyma serie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy to sie dzieje np przy zmianie biegow?np 2bieg 3tys obrt zmiana biegu "ten dzwiek"...?

Dokładnie tak, wtedy też jest to słyszalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odczuwam delikatną poprawę po czyszczeniu wtrysków, ale subtelną. Prawdziwe test będą w weekend na trasie prawie 500km.

Czyli nic sie nie zmieniło :rolleyes:.Hmmm no nie wiem bo nie jechałem twoim autem ale czy aby na pewno nie jest to twoje złudzenie bo te auta naprawdę słabo jada z dołu a zwłaszcza jak jest zimny i jadę delikatnie to pod górkę ciężko sie wspina....

Będę we środę u Witka na diagnostykę i na hamowni to sobie później podjedziesz i porównasz wyniki.

Tez jestem ciekaw co u mnie wypluje ale pupa mówi ze raczej trzyma serie.

Jak zrobisz hamowanie, to wrzuć do wątku, żeby daleko nie szukać.

Jak Witek zadzwoni, to dam znać, może mnie też umówi na śr.[br]Dopisany: 17 Wrzesień 2009, 17:14_________________________________________________

to jest upust z turbiny tak ma byc :cool1:

A turbiny do silnika 140KM nie mają takiego upustu?

Bo na spocie stało moje auto i 140konne, podniesione maski i tylko moje hałasowało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A turbiny do silnika 140KM nie mają takiego upustu?

Bo na spocie stało moje auto i 140konne, podniesione maski i tylko moje hałasowało.

dokladnie tak jest.Turbina w BRD mocno sapie schodzac z obrotow.Jest to bardzo typowe i absolutnie normalne.140Km tego nie ma bo ma inne turbo , dlatego mowilem ze takie porownywanie dwoch teoretycznie niby takich samych a w rzeczywistosci innych silnikow jest od dupee rozbic :wink4:[br]Dopisany: 17 Wrzesień 2009, 18:01_________________________________________________Wiesz co powinienes zrobic popros kogos z Wawy kto ma BRD niech ci sie da kawalek przejechac i bedziesz wiedzial czy faktycznie z twoim jest cos nie tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A turbiny do silnika 140KM nie mają takiego upustu?

Bo na spocie stało moje auto i 140konne, podniesione maski i tylko moje hałasowało.

dokladnie tak jest.Turbina w BRD mocno sapie schodzac z obrotow.Jest to bardzo typowe i absolutnie normalne.140Km tego nie ma bo ma inne turbo , dlatego mowilem ze takie porownywanie dwoch teoretycznie niby takich samych a w rzeczywistosci innych silnikow jest od dupee rozbic :wink4:[br]Dopisany: 17 Wrzesień 2009, 18:01_________________________________________________Wiesz co powinienes zrobic popros kogos z Wawy kto ma BRD niech ci sie da kawalek przejechac i bedziesz wiedzial czy faktycznie z twoim jest cos nie tak.

Potwierdzam.

Niecaly miesiąc temu wymieniłem turbine na BRD i jest taki charakterystyczny dzwięk którego przy turbo BLB nie było...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro kultura pracy tej sprężarki jest taka a nie inna, to niech sobie oddycha.[br]Dopisany: 18 Wrzesień 2009, 17:06_________________________________________________

Zapomniałem Wam napisać, że jak wczoraj odbierałem auto z serwisu, to FIS wskazywał 0km -> stacji. Zostawiałem jak była 1/4 zbiornika.

Rozumiem test, diagnostyka, wykresy i prelekcje, no ale chyba mogli choć odrobinę uzupełnić wydając auto klientowi.

Zapytałem jak daleko jest stacja, usłyszałem że ok 1km, zaniepokoiłem się czy dojadę z tym 0, to mi powiedzieli że nie wiedzą.

Postanowiłem nie odebrać samochodu, skoro może się rozkraczę w połowie drogi do stacji. Doleli 1,5l - nie ma to jak dobry serwis, dobrej marki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedna ciekawostka - już cztery razy ustawiali kąt spryskiwaczy przedniej szyby, a ostatnio wymienili na nowe, czyli w sumie byłem już u nich 5x z problemem nie polewania szyby, tylko dachu ew auta stojącego obok. Dzisiaj po zrobieniu 220km efekt powrócił, jedną dyszą od strony kierowcy leje obok.

Ktoś się spotkał z czymś takim?? (to chyba już OT)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedna ciekawostka - już cztery razy ustawiali kąt spryskiwaczy przedniej szyby, a ostatnio wymienili na nowe, czyli w sumie byłem już u nich 5x z problemem nie polewania szyby, tylko dachu ew auta stojącego obok. Dzisiaj po zrobieniu 220km efekt powrócił, jedną dyszą od strony kierowcy leje obok.

Ktoś się spotkał z czymś takim?? (to chyba już OT)

moim zdaniem jakis syf jest w ukladzie, i wymienianie koncowek nic nie zmieni bo bedzie zapychac i lac gdzie popadnie.

nie uzupelniales plynu woda nigdy??

no chyba ze w ASO leja wode w ramach oszczednosci :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem jakis syf jest w ukladzie, i wymienianie koncowek nic nie zmieni bo bedzie zapychac i lac gdzie popadnie.

nie uzupelniales plynu woda nigdy??

Wodą nigdy.

Możesz mieć rację, bo ostatnie dwa razy była to lewa dysza, a poprzednio prawa. Wygląda na to, że tam gdzie jakiś syf podejdzie,

tam krzywo leje. Choć z drugiej strony, strumień jest zawsze pełny, a nie jakiś przytkany, no i po regulacji w ASO było dobrze przez jakiś czas. Czyszczenia nie robili tylko ustawiali położenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem trasę w weekend, a to moje wrażenia. Auto nadal nie jedzie do 2k, ale za to jest bardziej przewidywalne tzn. za każdym razem zachowuje się podobnie, od tych samych obrotów zaczyna się zbierać. Wcześniej max ciągu uzyskiwał gdzieś między 2,5k a 3,2k, teraz zwykle jest to ok 2,2k. Spalanie wiele się nie zmieniło: dystans ok 50km, prędkość 90-100km/h, spalanie 7,5l. Inny pomiar dystans 150km, prędkość 100 - 180km/h (bez nagłego przyspieszania, redukcji itp), spalanie 8,5l.

DPF potrafi się już sam oczyścić, po jeździe 1,5h w korku, zmienił kąt wtrysku, trochę dźwięk pracy, wywalił chmurę dymu i wrócił do normalnej pracy. Jak się okazało może być bez szarpania budą i tragicznego spadku mocy, poza tym trwa to teraz chwilę, a nie do wyłączenia silnika, jak kiedyś.

Większa przewidywalność w całym zakresie obrotów pozwoli mi na minimalizowaniu tej dziury na dole i płynniejszą jazdę. Nie jest to nadal, to czego spodziewałem się od tego auta, ale mogę zgodzić się, że teraz jest to 'norma' w takim silniku. Modyfikacja softu, a później może coś więcej powinna zbliżyć mnie do oczekiwań.

Jakby nastąpił niespodziewany rozwój sytuacji, to Was o tym poinformuję (przygód z dyszami spryskiwacza zaoszczędzę;) ). Na tę chwilę, bardzo wszystkim dziękuję, za rady i wsparcie, gdyby nie Wy, to może mój upór nie był tak duży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem trasę w weekend, a to moje wrażenia. Auto nadal nie jedzie do 2k, ale za to jest bardziej przewidywalne tzn. za każdym razem zachowuje się podobnie, od tych samych obrotów zaczyna się zbierać. Wcześniej max ciągu uzyskiwał gdzieś między 2,5k a 3,2k, teraz zwykle jest to ok 2,2k. (...)

Wiem, inny silnik, inna konstrukcja.

U mnie przed chipem auto zaczynało przyspieszać od ok 2,2-2,3 tys. obrotów. Po chipie zbiera się od ok. 1,6-1,7 obrotów. :):wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz chłopie świętą cierpliwość... Nigdy bym nie przypuszczał, że ASO Audi potrafi tak się zachować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci ze mialem podobnie, tyle ze w 3.0 tdi 233 km , tak samo do 2 tysiecy obrotow to byla jakas parodia , przy 2,5 cos sie zaczynalo dziac a prawdziwego kopa mial dopiero przy 3 tys obrotow. Teraz jestem po sofcie u Rogala i jest super , ale faktycznie hamowanie serii pokazalo ze najwyzszy moment obrotowy zaczyna sie dopiero od 2600 i trwa do 3200 ( w danych technicznych podaja od 1750 -3200 :wallbash: ) . Pojedz na hamownie i zaloze sie ze tez masz tak rozlozony moment. Najgorsze jest to ze chyba kazdy egzeplarz ma inaczej , widzialem wykres 3.0 tdi 204 km , o tym samym momencie obrotowym i te wartosci maksymalne mial w duzo nizszym zakresie obrotow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yatkha i jak byles dzis u Witka ?

Slyszalem ze miales byc o 14.00

Ja bylem i standard czyli z dolu nie jedzie, do tego od dlugiej jazdy w korkach i bez obciazenia kierowniczki sie troche przystaly i auto wyplulo prawie seryjne paramery dopiero za czwartym hamowaniem ( 165 KM i 359 Nm - nie pamietam dokladnie , wkleje wykres jak dostane od Witka )

Musze jedank dodac ze Witak ma w pelni profesjonalne podejscie a za to ze zrobil mi pelna diagnostyke lacznie z hamowaniem za free nalezy sie wielki szacun :cool1::hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...