Grzegorz76 Opublikowano 7 Września 2009 Opublikowano 7 Września 2009 Witam. Bardzo proszę o wnikliwą analizę logów mojego traktora. LOGI STATYCZNE statycznie 000 statycznie 001 statycznie 003 statycznie 004 statycznie 007 statycznie 013 statycznie 014 statycznie 018 LOGI DYNAMICZNE dynamicznie 000 dynamicznie 001 dynamicznie 003 dynamicznie 004 dynamicznie 007 dynamicznie 008 dynamicznie 010 dynamicznie 011 BASIC SETTINGS BS - 000 BS - 003 BS - 004 BS - 011 Z góry bardzo pięknie dziękuję i pozdrawiam.
Bastek Opublikowano 7 Września 2009 Opublikowano 7 Września 2009 Powinieneś dodać także logi dynamiczne. Ps. Coś się dzieje traktorkowi?
Grzegorz76 Opublikowano 9 Września 2009 Autor Opublikowano 9 Września 2009 Powinieneś dodać także logi dynamiczne. Ps. Coś się dzieje traktorkowi? Są wszystkie, dynamiczne też. Co się dzieje?? hmm..., po wymianie pompy pojawiły się spore korekcje na wtryskach. Falowanie mocy, czasami ta moc jest a czasami nie ma...generalnie silnik nie bardzo ma ochotę przekraczać 3000/min, zauważyłem również, że puszcza dość pokaźne chmurki czarnego dymu przy przyspieszaniu. Kiedyś była dziwnie zwiększona dawka paliwa na jałowym, oraz taka sprawa, że jak postoi trochę na jałowym to zmienia mu się kąt wtrysku od 1ATDC do 4BTDC. Ale generalnie wkurza mnie ta moc... czasami idzie, że uśmiech na twarzy się pojawia a czasami cholera nie chce iść, muli się. A najgorsze, że nie wyskakują żadne błędy! Pozdrawiam.Dodam jeszcze, że na odcinku 1900km podczas wyjazdów wakacyjnych, w większości trasa, spaliła mi 6,4L/100 zatem wg mnie bardzo fajnie.[br]Dopisany: 07 Wrzesień 2009, 19:22_________________________________________________Bardzo proszę...
proton2 Opublikowano 10 Września 2009 Opublikowano 10 Września 2009 Tutaj nie mamy niestety chętnych do analizy logów V6-tek. Lepiej wrzuć te logi na AKP. Ja tutaj, poza zbyt wczesnym kątem wtrysku, nie widzę nic niepokojącego.
Grzegorz76 Opublikowano 10 Września 2009 Autor Opublikowano 10 Września 2009 Tutaj nie mamy niestety chętnych do analizy logów V6-tek. Lepiej wrzuć te logi na AKP. Ja tutaj, poza zbyt wczesnym kątem wtrysku, nie widzę nic niepokojącego. Kąt sam delikatnie przyspieszyłem bo auto lepiej reaguje na gaz przy niskich obrotach. ps. Przecież tutaj jest AKP [br]Dopisany: 10 Wrzesień 2009, 14:43_________________________________________________Dlaczego tak jest, że jeżeli auto jeździ to kąt statyczny wtrysku jest na poziomie 1ATDC czyli wg mnie ok, a jak tylko się zatrzymam i auto chwilę postoi to kąt zaczyna się zmieniać (jak widać w 004stat - żądany kąt wtrysku zaczyna przyspieszać i rzeczywisty też) i dąży do 4BTDC?? To jest normalne?[br]Dopisany: 10 Wrzesień 2009, 14:59_________________________________________________Zauważyłem również zmianę korekcji na wtryskach w stosunku do kwietnia 2009. Wtedy wszystkie wtryskiwacze miały korekcje na +, teraz, poza jednym, wszystkie korekcje są na -. Skąd taka zmiana, czy traktować to jako poprawę? Dodam również, że ostatnio tankuję tylko na Bliskiej i silnik trochę odżył... Może to wina paliwa?, może wystarczy przeczyścić wtryski jakimś dobrym środkiem np. Liqui Molly?
Piotruś Opublikowano 11 Września 2009 Opublikowano 11 Września 2009 Witam. Wartości osiągane przez turbinę w nastawach podstawowych wykraczają poza wszelkie granice przyzwoitości (statyczny log 011 byłby wskazany ale 000 też wystarcza). Jak dla mnie logiczną konsekwencją stanu, w którym silnik pracuje na biegu jałowym ale przepływomierz posyła wiadomość, ze powietrza jest tyle samo co w trakcie spokojej jazdy - ECU trochę "głupieje" i może to powodować zaburzenia w wartościach innych kanałów (w tym jak najbardziej 004 też). Oprócz tego widzimy, że korekcje są bardzo niskie (wręcz pomijalne) ale wciąż nie wiemy, czy wtryski otwierają się we właściwym momencie i czy prawidłowo rozpylają paliwo, więc gdybanie na temat "uciekającego kąta wtrysku" można by kontynuować bardzo długo - szczególnie w obliczu innego faktu, że kąt na biegu jałowym przyspiesza lecz obciążenie zaworka sterującego pracą tłoka przestawiającego - pozostaje stabilne ... . Ów fakt (przyspieszający kąt) jak i Twoja uwaga Grzesiek, że odczuwasz duże różnice w dynamice silnika zależnie od nastaw kąta wtrysku mogą sugerować, ze wciąż istnieją jakieś problemy związane z utrzymaniem wystarczającego ciśnienia paliwa ... . To oczywiście tylko gdybanie, gdyż najpierw musisz sprowadzić ciśnienie układu ssącego do akceptowalnej wielkości, która pozostanie bez wpływu na zmiany w ilości dawkowanego paliwa. Obawiam się jednak, że jeśli chciałbyś to osiągnąć wydłużeniem sztangi - to utracisz POZORNIE akceptowalne ciśnienie doładowania osiągane przez turbo w trakcie nabierania obrotów. To jest takie błędne koło ale dalsze doradzanie Ci bez 100% pewności, że: - turbo jest sprawne - pompa VP44 jest sprawna - wtryskiwacze są sprawne - EGR jest szczelny - zaworki N75/N18 oraz vakumpompa działają odpowiednio - przepływomierz nie oszukuje (u Ciebie chyba nie oszukuje) ... wciąż będzie bardziej podobne do gry w lotka na chybił-trafił, a nie do metodycznego uzdrawiania motoru krok po kroku - zgodnie ze sztuką ... . Oczywiście - jest taki moment, w którym sens ponoszenia kolejnych wydatków zaczyna być wątpliwy ale umówmy się, że tej kupy żelastwa w garażu kwestie finansowe nie interesują ... . PS: Oczywiście mam świadomość, ze niektóre z wwym. elementów osprzętu są dawno już wymienione/naprawione ... .[br]Dopisany: 11 Wrzesień 2009, 08:56_________________________________________________Log 018 jest do d*py a przydałoby się wiedzieć co widać w dwóch ostatnich okienkach - tam gdzie w sprawnym silniku widzimy odpowiednio sześć i cztery zera (skrinszot byłby lepszy od niekompletnego loga) .... .
Grzegorz76 Opublikowano 11 Września 2009 Autor Opublikowano 11 Września 2009 Ów fakt (przyspieszający kąt) jak i Twoja uwaga Grzesiek, że odczuwasz duże różnice w dynamice silnika zależnie od nastaw kąta wtrysku mogą sugerować, ze wciąż istnieją jakieś problemy związane z utrzymaniem wystarczającego ciśnienia paliwa ... . Nie wiem czy to ma znaczenie i pominąłem ten fakt ale wyskakuje błąd "Low fuel level sensor" czy jakoś tak..., ma to jakieś znaczenie? Dodam jeszcze, że w przewodzie paliwowym od filtra podczas odpalania pojawiają się bąbelki powietrza i za cholere nie wiem skąd one się biorą, uszczelniłem filtr paliwa, przewody wydają się być ok bo nie widać żadnych przecieków...[br]Dopisany: 11 Wrzesień 2009, 15:24_________________________________________________ Ów fakt (przyspieszający kąt) jak i Twoja uwaga Grzesiek, że odczuwasz duże różnice w dynamice silnika zależnie od nastaw kąta wtrysku mogą sugerować, ze wciąż istnieją jakieś problemy związane z utrzymaniem wystarczającego ciśnienia paliwa ... Jak to zbadać w warunkach garażowych, co konkretnie należy sprawdzić a może właśnie ten Low fuel sensor nas o tym informuje, że jest niskie ciśnienie paliwa? Gdzie szukać przyczyn niewystarczającego ciśnienia paliwa?[br]Dopisany: 11 Wrzesień 2009, 15:28_________________________________________________ To oczywiście tylko gdybanie, gdyż najpierw musisz sprowadzić ciśnienie układu ssącego do akceptowalnej wielkości, która pozostanie bez wpływu na zmiany w ilości dawkowanego paliwa. Rozumiem, że muszę jednak poważnie się wziąć za układ podciśnienia tak? Bo to on steruje turbiną, EGRem, mam tu na myśli zaworki podciśnienia. Sztangi napewno nie będę regulować..., bez obaw.
letallec Opublikowano 11 Września 2009 Opublikowano 11 Września 2009 Sprawdzilbym przeplywomierz. IMO troche niedomaga. Czy to auto ma automatyczna skrzynie?
marbol Opublikowano 11 Września 2009 Opublikowano 11 Września 2009 musisz sprawdzić wszystkie przewody doprowadzające i przelewowe, dobry sposób aby wyeliminować nieszczelność do filtra jest podłączenie bezpośrednio przewodów do naczynia z paliwem. Nieszczelność często pojawia się przy zaworku na filtrze. Ja osobiście wymieniałem wszystkie przelewy, filtry, węże i niestety nie do końca udało się zlikwidować powietrza a co to oznacza? że pompa dostała w d*pę i przepuszcza zaworek zwrotny w niej. Kulam się tak już od paru miesięcy a objaw falowania obrotów to chyba od tego
Grzegorz76 Opublikowano 11 Września 2009 Autor Opublikowano 11 Września 2009 Sorki, że zadaję tyle pytań ale Twoje analizy stoją na zbyt wysokim poziomie jak na laika Cóż jeszcze mogę dodać... wtryski, niestety nadal zostały niesprawdzone, odma prawdopodobnie jest bardzo zafajdana bo aż widać na niej olej. Zaworki podciśnienia też nie wymienione, tylko jeden sterujący sztangą turbiny był kiedyś wyczyszczony. Generalnie pracę mojego silnika można podzielić na 2 etapy. Etap 1 - to praca silnika na niskich obrotach... tak do 1300/min Etap 2 - 1500 w górę. Czasami można wyczuć różnicę miedzy nimi, ciężko to określić ale jak przekraczam 1300 auto nagle słabnie po to, żeby po chwili się ożywić. Kurcze, nie wiem co robić..., czy przy tych moich ograniczonych środkach starać się nadal po omacku szukać przyczyny i wydawać po kawałku kasę bez gwarancji, że to pomoże..., oj popadłem w kałabanię. Co robić skoro wiedza mechaników z "poważnych warsztatów" a poznałem ich już kilkunastu jest mniejsza od mojej... a wszystkie ich "naprawiania" sprowadzają się do wymian części na nowe za grube pieniądze, nie mając pojęcia czy to przyniesie zamierzony efekt. [br]Dopisany: 11 Wrzesień 2009, 16:23_________________________________________________ Sprawdzilbym przeplywomierz. IMO troche niedomaga. Czy to auto ma automatyczna skrzynie? Przepływomierz wymieniony był z rok temu na Boschowski.Co to jest IMO? Skrzynia manual.[br]Dopisany: 11 Wrzesień 2009, 16:25_________________________________________________ musisz sprawdzić wszystkie przewody doprowadzające i przelewowe, dobry sposób aby wyeliminować nieszczelność do filtra jest podłączenie bezpośrednio przewodów do naczynia z paliwem. Nieszczelność często pojawia się przy zaworku na filtrze. Ja osobiście wymieniałem wszystkie przelewy, filtry, węże i niestety nie do końca udało się zlikwidować powietrza a co to oznacza? że pompa dostała w d*pę i przepuszcza zaworek zwrotny w niej. Kulam się tak już od paru miesięcy a objaw falowania obrotów to chyba od tego Uszczelniłem wszystko przy filtrze silikonem..., pompa była wymieniana niedawno. Mówisz o zaworku wkręcanym w pompę? Wydawał się być ok...
Rogalotti Opublikowano 15 Października 2009 Opublikowano 15 Października 2009 Grzegorz zgodnie z Twoja prosba odpowiadam. Wieksza wartosc wskazan z przepływki na wolnych nie bierze sie z problemu z turbo czy z ukł paliwowego tylko z przytkanego EGR. Jak nie bedzie uchylony FIZYCZNIE na tyle ile chce faktycznie sterownik to zmierzona wartosc przez przepływke bedzie wieksza niz wymagana (tutaj moze sie takze kłaniac nie fabryczny przepływomierz którego liniowosc nie pokrywa sie z liniowoscia w sofcie). Nic nie ma do tego turbina i jej ustawienie sztangi !! absolutnie do tego sie nie dotykaj bo krecac sztanga od ustawienia seryjnego tylko narobisz sobie kłopotów. Zdejmij dolot, kolektorki ssace, EGR, rurki rureczki i ładnie to wszystko wymyj z nagaru, sprawdz takze jak pracuje sam grzybek EGR fizycznie reka oraz trzymajac kombo po za silnikiem wysterowujac podcisnieniem z układu. Moze to takze swiadczyc o braku pełnego podcisnienia z zaworka na grzybek. Kat ustaw tak jak Pan Bóg przykazał. Ja w sofcie moge go przesterowac na wolnych jak tylko chce, pracowac bedzie miekko jak bedzie późniejszy a auto bedzie lepiej jezdzic jak bedzie pełne podcisnienie przed gruszka 0,8-0,9bara oraz sprawny przepływomierz (za mało mierzy w gornych obrootach) z którym Ty takze (jak wczesniej wspomniałem) masz problemy. Pozdrawiam.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się