maciejski Opublikowano 8 Października 2009 Opublikowano 8 Października 2009 Moja historia jest dluga ale skroce ja do minimum, jakies 8 miesiecy temu wymienilem przednie amorki, zaczelo sie tepe pukanie w prawym kole na malych nierownosciach, mechanicy od razu - wahacz, zmienilem gorny, nie ustalo, pojezdzilem troche, powkurwialem sie na to i zmienilem wszystkie wahacze w prawym kole, WALI NADAL propozycje sa takie, amortyzator puka, bo mi wcisneli w warsztacie jakies "dobre" gowno, drazek kierowniczy lub mocowania amorka (jakies poduszki?). Jak sprawdzic co wali? Na szarpaku wyszlo, ze amorki sa ok, nie ma luzow i wahacze sa ok. Pomozcie bo kurwicy dostane, myslalem, ze po wymienie wahaczy ucichnie to a tu ch*
dudek_lu Opublikowano 8 Października 2009 Opublikowano 8 Października 2009 Moja historia jest dluga ale skroce ja do minimum, jakies 8 miesiecy temu wymienilem przednie amorki, zaczelo sie tepe pukanie w prawym kole na malych nierownosciach, mechanicy od razu - wahacz, zmienilem gorny, nie ustalo, pojezdzilem troche, powkurwialem sie na to i zmienilem wszystkie wahacze w prawym kole, WALI NADAL propozycje sa takie, amortyzator puka, bo mi wcisneli w warsztacie jakies "dobre" gowno, drazek kierowniczy lub mocowania amorka (jakies poduszki?). Jak sprawdzic co wali? Na szarpaku wyszlo, ze amorki sa ok, nie ma luzow i wahacze sa ok. Pomozcie bo kurwicy dostane, myslalem, ze po wymienie wahaczy ucichnie to a tu ch* Na szarpaku nie sprawdzisz amorków, moze chodzi Ci o Shock tester. Ale to badanie tez wszystkiego ci nie pokaze, wykres wyjdzie ok a amorek moze stukać. Pojedz do jakiegos dobrego warsztatu to na 100-we znajdą usterke.
soolek Opublikowano 9 Października 2009 Opublikowano 9 Października 2009 Mogą też pukać poduszki pod amorkiem - złap za błotniki bujnij parę razy do góry. Jak będzie pukać, to właśnie mogą być poduszki.
MemberA4 Opublikowano 26 Października 2011 Opublikowano 26 Października 2011 :hi:Podepne sie pod temat bo mam to samo z prawej strony ,nie moge znalezc skad wydobywaja sie te stuki.Bylem na sprawdzeniu amorkow i luzow w 2 miejscach nic nie znalezli.Sam wymienilem kpl wahaczy,koncowki,gumy stabilizatora,prawy przegub zew.Sprawdzalem czy na maglownicy sa jakies luzy jak wymienialem koncowki, nic.Ostatnio bujalem autem za stabilizator jak bylem w kanale nigdzie nie pukalo robilem krotkie takie szarpniecia i mocniejsze bujanie nic nie znalazlem.Jak wymienialem wahacze wyciagnolem na zewnatrz amortyzator bo bylo mi lepiej skrecic wahacze gorne i przy okazji sprawdzilem gorne mocowanie amora nic sztywno bylo tak samo podpora silnika w 4 poduszkach nie ma luzu . :confused4:nie mam juz pojecia co moze nawalac
Darek62 Opublikowano 26 Października 2011 Opublikowano 26 Października 2011 Miałem podobny problem z upierdliwym pukaniem w prawym przednim zawieszeniu. "Fachowcy-szarpakowcy" rozkładali ręce. Najchętniej wymieniliby wszystkie elementy zawieszenia i układu kierowniczego łącznie z maglownicą . W końcu wziąłem sprawy w swoje ręce. Ze śwagrem odpięliśmy końcówkę drążka kierowniczego i ... szydło wyszło z worka - luz na drążku kierowniczym. Po wymianie drążka błoga cisza .
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się