habor Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 Witam. Problem wygląda następująco, silnik źle odpalał bez znaczenia czy na ciepłym czy zimnym, po prostu miał chwile zastanowienia tak około 4-5sek. ( dodam że wcześniej palił na dotyk) Więc pomyślałem że to pewnie wina filtra paliwa. Wymieniłem filtr paliwa, zalałem nowy filtr ale i tak trzeba było troszkę pomęczyć rozrusznik żeby załapał (zawsze miałem tak przy wymianie filtra) za 3 razem zapalił, przejechałem się tak około 10 km. żeby odpowietrzyć układ oczywiście nie żałowałem mu gazu. Wróciłem do domu zgasiłem samochód i dosłownie za jakieś 10 sekund chciałem go zapalić i nic, zachowywał się jakby był nadal zapowietrzony. Pokręciłem go chwilkę no i załapał. przejrzałem wszystko czy jest dobrze przy filtrze poskładane i przejechałem się jeszcze raz, ale usterka nie ustąpiła. Pomyślałem że to może nieszczelność na przewodach nadmiaru a więc je dzisiaj wymieniłam. Po tym ja do zapalenia a tu nic, nawet nie chce załapać, kręciłem i kręciłem i nic. Czym może być to spowodowane. Pompa raczej nie padła w ciągu 3 dni. jak już wcześniej zapalił to jechał normalnie nic nie przerywało nie szarpał, ale wystarczyło zgasić i dosłownie po 1 sekundzie już nie zapalił, paliwo chyba by tak szybko nie cofnęło się z pompy. Dodam że VAG nie widzi żadnych błędów. Nie mogę nic innego sprawdzić bo teraz nawet nie chce zapalić. Czy ktoś już miął coś takiego? Czy możliwe że coś w pompie tak szybko się zepsuło? Akumulator zmieniony, elektrozawór na pompie sprawdzony, w baku ponad połowa (wczoraj tankowałem ORLEN VERVA).
habor Opublikowano 4 Listopada 2009 Autor Opublikowano 4 Listopada 2009 Ale co może być zapowietrzone? Filtr zalałem do pełna przez podgrzewacz, no i przejechałem się 10km na no i podciągałem obroty do 4,5tys żeby wygonić całe powietrze, myślę że nie możliwe by było żeby jeszcze jakieś zostało. A najdziwniejsze jest to że wracam gaszę i próbuję od razu zapalić i już nie mogę.
mcm Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 pompa zapowietrzona, przerabiałem ostatnio taki temat u kumpla, holował go i silnik łapał, ale zgasił i już załapać nie chciał
habor Opublikowano 4 Listopada 2009 Autor Opublikowano 4 Listopada 2009 no i jak odpowietrzył pompę?? U mnie zawsze zdawało egzamin przepędzenie samochodu na trasie, i całe powietrze znikało.
mcm Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 no i jak odpowietrzył pompę?? U mnie zawsze zdawało egzamin przepędzenie samochodu na trasie, i całe powietrze znikało. dał do jakiegoś mechaniora, jutro zapytam co mu tam porobił (pewnie jakimś sposobem odpowietrzył cały układ) , wiem że wziął 100 zł i autko pali i jeździ
habor Opublikowano 4 Listopada 2009 Autor Opublikowano 4 Listopada 2009 A może w jakiś sposób VAGiem da się odpowietrzyć pompę wtryskową. Coś w stylu jak się odpowietrza pompę ABS. np. BS 004 może coś by pomogło?
leoncjo Opublikowano 5 Listopada 2009 Opublikowano 5 Listopada 2009 Panowie nie przesadzajcie z tym odpowietrzeniem pompy.... wiele razy rozbierałem nastawniki, po złożeniu w pompie praktycznie nie było ropki: 20 sekund kręcenia rozrusznikiem i ropka zalewa pompę, z tego co zauważyłem po rozgrzaniu fury na postoju praktycznie nie było juz bąbli w przewodzie zasilającym pompę.... układ odpowietrza się zamoczynnie juz po kilkunastu minutach . Szukaj nieszczelności, ewentualnie spróbuj podać paliwo z jakiejś bańki podwieszonej bezpośrednio nad pompą i zobacz efekty .... .
mcm Opublikowano 5 Listopada 2009 Opublikowano 5 Listopada 2009 fakt to może być jakaś nieszczelność, na przewodach paliwowych i łąpie lewe powietrze, a w następstwie paliwo się cofa
siwy2731 Opublikowano 5 Listopada 2009 Opublikowano 5 Listopada 2009 ostatnio znajmy mial podobny problem czy to cieply czy to zimny uruchamial sie po kilku kreceniach,robili juz wszystko i wszyscy a okazalo sie ze trzeba bylo zwiwekszyc dawke startowa i wszystko sie naprawilo, zaplacil za to 80zl, podobno zdjecie dekla gornego pompy i tam jest regulacja, teraz pali na dotyk
habor Opublikowano 5 Listopada 2009 Autor Opublikowano 5 Listopada 2009 byłem u mechaniora, kazał przyprowadzić furę to posłucha (koleś zajmuje się tylko dieslami) Ja mu mówię że nie zapala i nie mogę przyjechać, kazał mi prysnąć PLAKA do kolektora dolotowego i na pewno zapali. No i stała się rzecz niesamowita prysnąłem plaka i samochód zapalił z pierwszego . Pojechałem do mechanika no i on stwierdził że to na 100% pompa padła :/ Podobno to właśnie ona nie trzyma ciśnienia w układzie.
whashchoo Opublikowano 23 Października 2010 Opublikowano 23 Października 2010 Kolego czy już naprawiłeś tą pompe? ile wzieli i co padło napisz
vauxhall95 Opublikowano 23 Października 2010 Opublikowano 23 Października 2010 Kolego czy już naprawiłeś tą pompe? ile wzieli i co padło napisz raczej ci nie odpisze,zobacz kiedy ostatnio logowany
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się