Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Paląca się kontrolka akumulatora


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Znów mam problem z moim autkiem...

Dzisiaj rano opalam autko i jadę sobie , aż tu nagle po kilku kilometrach zapaliła się kontrolka akumulatora.

Zgasiłam autko, zapaliłam ponownie.Myślę sobie (tak po babsku) może zniknie jak ponownie zapalę, ale nie zniknęła...

Napięcie jest ok. było niedawno sprawdzane. Dodam, że jak autko stoi na zapalonym silniku to kontrolka akumulatora świeci się normalnie , a jak jadę tak 70 k/h to się tylko żarzy.

Rozrusznik ostatnio był wyjmowany, sprawdzane szczotki- wszystko było wyczyszczone.

To co mnie zaniepokoiło to to, że kiedyś tak bez powodu rozładował mi się akumulator.Naładowałam go, pojeździłam do wieczora, postał ze 3 godz.i znów to samo...rozładowany...no to ja znów ładuję...i jak postał to się rozładował.

A później jak ręką odjął i do tej pory było wszystko ok. gdyby nie ta kontrolka... ;(

Dodam jeszcze, że od dłuższego czasu coś w tym samochodzie dziwnie popiskuje...może to łożysko na alternatorze...

Chłopaki pomóżcie ;( ;( ;(

[br]Dopisany: 04 Grudzień 2009, 08:25_________________________________________________właśnie zostało ponownie napięci i jest tylko 11.2

Opublikowano

Zamierz sobie napięcie podczas uruchomionego silnika.

Powinno być lekko ponad 14.00

Jeżeli jest mniej to wtedy zapala się lampka akumulatora.

Może być tak, że napięcie tylko niewiele spada bo jakieś łożysko blokuje pracę alternatora i jakieś tam ladowanie jest, ale niewielkie więc prędzej czy później akumulator znowu będzie trzeba naładować.

Moim zdaniem, alternator do regeneracji lub wymiany ;)

Opublikowano

Może po prostu szczotki się przywieszają albo się skończyły, albo komutator się zabrudził i słabo przewodzi, nie ma co czarno widzieć o wymianie całego alternatora, nie wiem co by się musiało stać żeby się spalił.

Opublikowano

moim zdaniem warto wymienić bebechy w alternatorze przynajmniej na dłużej będzie spokój, a nie teraz szczotki, a za kilka miechów łożyska itd.

Opublikowano

Witam, chciałbym wznowić ten temat, dziś rano miałem podobną sytuację jadąc włączyła się kontrolka akumulatora za chwilę kontrolka ASR, ABS, na wyświetlaczu chyba od braku płynu hamulcowego do tego zaczął piszczeć ze mu czegoś brakuje, radio się wyciszyło, klimatronic zgasł, po chwili wszystko wróciło do normy poza kontrolką akumulatora ta świeci się nadal.

Moje pytanie czy przez to ze mam problem z przełącznikiem świateł drogowych mogą się dziać takie szopki?? nadmienię jeszcze ze światła mijania przestały świecić, inne działają.

Opublikowano

No i już wszystko jasne, regulator do wymiany, komutator, łożyska ogólnie wszystko łącznie z kołem pasowym :thumbdown: całość 630 zł z robotą w plecy :wallbash:

Opublikowano

Cościk sporo.... łozyska w granicach 50 zł, koszyczek plastikowy 10 zł, kółko ~150 zł, komutator ...30 zł, regulator 60 zł ewentualnie plus robota, chyba , że zrobisz to sam.

Opublikowano

kółko 210 ori, regulator zamiennik amerykanski 180, chiński 140 zł, robota 120, reszta nie wiem ile, całość tyle niestety wyszło a nie miałem czasu szukac na allegro.

Opublikowano

Witam, mam taki o to problem. Uruchamiam silnik 1.8 adr w gazie, nie gaśnie kontrolka akumulatora i silnik chodzi jak diesel. Po przejechaniu dosłownie 50 metrów kontrolka gaśnie a silnik chodzi cichutko. Co to może być? 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...