Kowal Opublikowano 16 Marca 2010 Opublikowano 16 Marca 2010 dzięki. w sumie byłeś to wiesz najlepiej z doświadczenia jade z żonką i ona dyga się że w górach ślisko i niebezpiecznie itp. to ją chciałem uspokoić łańcuszkiem. ale jak tak to rezygnuję. kasa się przyda na co innego
grippen Opublikowano 16 Marca 2010 Opublikowano 16 Marca 2010 ale jak tak to rezygnuję. kasa się przyda na co innego Ty możesz zostać w domu żona może przyjechać zawsze zaoszczędzisz 250 zł
krolu Opublikowano 16 Marca 2010 Opublikowano 16 Marca 2010 jest sens brać łańcuchy na koła na wyjazd? czy, oprócz ostatniego podjazdu , idzie jechać bez? o podjazd się nie martw, będzie tam stał tłum gapiów - pośmieją się 20 minut i wepchną cię na górę :gwizdanie:
pawelc Opublikowano 16 Marca 2010 Opublikowano 16 Marca 2010 ale jak tak to rezygnuję. kasa się przyda na co innego Ty możesz zostać w domu żona może przyjechać zawsze zaoszczędzisz 250 zł Dobrze gadasz :>, będzie miał na łańcuchy
Tomeks Opublikowano 16 Marca 2010 Opublikowano 16 Marca 2010 Dasz rade niczym się nie przejmuj... taa :gwizdanie:
Tukan Opublikowano 16 Marca 2010 Opublikowano 16 Marca 2010 Dasz rade niczym się nie przejmuj... taa :gwizdanie: Zdeczka mu pomozesz i bedzie git
wypsiu Opublikowano 16 Marca 2010 Opublikowano 16 Marca 2010 Dasz rade niczym się nie przejmuj... taa :gwizdanie: pewnie że taa... Teraz mam zimówki w niedziele kupiłem fura wygląda fatalnie,ale za to ojebe 1500 km w 12 godzinek
Tomeks Opublikowano 16 Marca 2010 Opublikowano 16 Marca 2010 Dasz rade niczym się nie przejmuj... taa :gwizdanie: Zdeczka mu pomozesz i bedzie git sam miałem problemy :gwizdanie:
wypsiu Opublikowano 16 Marca 2010 Opublikowano 16 Marca 2010 Dasz rade niczym się nie przejmuj... taa :gwizdanie: Zdeczka mu pomozesz i bedzie git sam miałem problemy :gwizdanie: Tomeks bo te komplet zimówek co miałeś na 4 śruby były chu***e... więcej już ich więcej nie pożyczaj
Tomeks Opublikowano 16 Marca 2010 Opublikowano 16 Marca 2010 Tomeks bo te komplet zimówek co miałeś na 4 śruby były chu***e... więcej już ich więcej nie pożyczaj faktycznie,zapomniałem,na wszystkich było po 4 śruby wypsiu,mówiłem to Beńkowi,że straszna c**jnia te opony,to mi nie wierzył a auto mi zgasło,bo miron jadł drożdżówkę,trochę kruszonki spadło akurat na środek podjazdu,Trzeniek nie patrząc na nic,rzucił się na okruchy,prawie pod same koła teraz żałuję,że odpuściłem gaz :gwizdanie:
grippen Opublikowano 16 Marca 2010 Opublikowano 16 Marca 2010 a auto mi zgasło,bo miron jadł drożdżówkę,trochę kruszonki spadło akurat na środek podjazdu,Trzeniek nie patrząc na nic,rzucił się na okruchy,prawie pod same koła teraz żałuję,że odpuściłem gaz Damy rade a jak nie dobędziemy pchać sie na wzajem
miron78 Opublikowano 16 Marca 2010 Opublikowano 16 Marca 2010 .............ludzie - za tydzień tam będzie tak czarno, że na letnich wszyscy wjedziecie a Wy o łancuchy się pytacie - to nie te warunki co rok temu - GWARANTUJE czarne drogi i podjazd
slaweq Opublikowano 16 Marca 2010 Opublikowano 16 Marca 2010 Dokładnie tak jak pisze Miron..., w tamtym roku pogoda była ekstremalna i nawet górale mówili, że w tym okresie taka zima to sie nie zdarza. Mysle, że drogi bedą czarne
Tomeks Opublikowano 16 Marca 2010 Opublikowano 16 Marca 2010 .............ludzie - za tydzień tam będzie tak czarno, że na letnich wszyscy wjedziecie a Wy o łancuchy się pytacie - to nie te warunki co rok temu - GWARANTUJE czarne drogi i podjazd nie wierzcie mu!!!!!!!!! miron pierwszy zajmie najlepszą miejscówkę przy podjeździe i będzie się z was nabijał :gwizdanie: ...a slaweq będzie zaraz za nim fotki pstrykał
miron78 Opublikowano 16 Marca 2010 Opublikowano 16 Marca 2010 Obiecuję - że w tym roku nie będziemy polewać podjazdu wodą i nawozić śniegu
slaweq Opublikowano 16 Marca 2010 Opublikowano 16 Marca 2010 Obiecuję - że w tym roku nie będziemy polewać podjazdu wodą i nawozić śniegu nie obiecuj, nie obiecuj
miron78 Opublikowano 16 Marca 2010 Opublikowano 16 Marca 2010 A to, że zawsze każdego miło witam to chyba nic złego - śmiech to zdrowie - a z podjazdem zawsze tam są problemy ( raz jest ślisko, raz rozsypane gwoździe innym razem spadające odłamki skalne ) - na to wpływu nie mam :gwizdanie:
slaweq Opublikowano 16 Marca 2010 Opublikowano 16 Marca 2010 Co by nie gadać..., nawet jak drogi będą czarne to na podjazd łancuchy mozecie sobie zabrać :polew:
Tukan Opublikowano 16 Marca 2010 Opublikowano 16 Marca 2010 Miron tylko tym razem wez łopate.A nie tak jak w tamtym roku biedny nosiles snieg w rekach co zajeło ci 3 godziny
Rekomendowane odpowiedzi