Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[INNE] Zamarznięte paliwo


EnDrIu`

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie zamarzło mi paliwo w aucie żony (benzyna, Nissan Micra). Czy wlewanie denaturatu do baku w takim przypadku to dobry pomysl? Jest tam z 20l benzyny. BTW Nie tankujcie na Neste uczcie sie na błędach innych-teraz wszedzie musze zonkę wozić Audi :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moj ojciec zatankował passata na BP i tez mu przymarzło ;) Neste przynajmniej tańsza. On dolał denaturatu i po kłopocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co słyszałem leje się w proporcji 1:100, czyli wlej ok. 200ml. Ale nie wiem czy to tak od razu pomoże,może paliwo być zamarznięte i w przewodach. Masz ogrzewany garaż? Jak nie spróbuj jakąś dmuchawą,farelką podgrzewać ostrożnie okolice baku,pompy paliwa. Jak się uda jedź zaraz na stację dolać do pełna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co słyszałem leje się w proporcji 1:100, czyli wlej ok. 200ml. Ale nie wiem czy to tak od razu pomoże,może paliwo być zamarznięte i w przewodach. Masz ogrzewany garaż? Jak nie spróbuj jakąś dmuchawą,farelką podgrzewać ostrożnie okolice baku,pompy paliwa. Jak się uda jedź zaraz na stację dolać do pełna.

oki dziekuje, niestety auto stoi w takim miejscu, ze jesli o wlasnych silach nie wyjedzie to nie da sie go sholowac czy nawet wypchnac :confused4:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlej 0.5 litra denaturatu i czekaj. Jak odpali to zaraz na stację zatankować do pełna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej dowieź jeszcze w kanistrze paliwa i wtedy razem z nim wlej denaturat. Ile trzeba czekać ? Nie wiem, spróbuj po godz. ale jak nie da rady to nie próbuj za długo bo spalisz pompę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bezpieczniej odholowac pojazd do garazu w ktorym panuje temperatura powyzej 0C, wtedy zaaplikowac denaturat - najlepiej bezbarwny - i probowac uruchomic silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bezpieczniej odholowac pojazd do garazu w ktorym panuje temperatura powyzej 0C, wtedy zaaplikowac denaturat - najlepiej bezbarwny - i probowac uruchomic silnik.

Proponowałem już

Masz ogrzewany garaż? Jak nie spróbuj jakąś dmuchawą,farelką podgrzewać ostrożnie okolice baku,pompy paliwa. Jak się uda jedź zaraz na stację dolać do pełna.

oki dziekuje, niestety auto stoi w takim miejscu, ze jesli o wlasnych silach nie wyjedzie to nie da sie go sholowac czy nawet wypchnac :confused4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dolewać denaturatu bo przecież ma wodę chyba że masz alkohol absolutny Tak najrozsądniej jest niestety poczekać na odwilż i wtedy zatankować do pełna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i co z tego, że w dykcie jest zawartość wody, tak samo jest w płynach chłodniczych. To, że jest wprowadzony alkohol do wody powoduje, że obniża się temperatura zamarzania takiej substancji ( "nie wytrąci" się woda z dykty - więc nie zamarznie).

Lej denaturat nie słuchaj kolegi Michał'a P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę że autor wątku już poradził sobie z problemem...

Niestety auto nie odpalilo, wlalem 250ml. No nic bede musial go jakos wyciagnac ze sniegu i holowac do parkingu. Jak sadze woda jest w filtrze paliwa i nawet jak dolalem to nic nie dalo. Dzis zauwazyłem, że pompa brzmi jak dawniej, pierwsze objawy jak nie chcial odpalic to glosniej pracowala. Dzieki wszystkim za sugestie, na dodatek zaczelo mi i Audi szwankowac :confused4:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pozostaje wyciągnąć Micrę i sholować do kogoś znajomego z ogrzewanym garażem :confused4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamarznięta benzyna- pierwsze słyszę

miałem 15 samochodów z slinikami bezynowymi i auta stały nawet na - 30 stopniach.

tankuję na róznych stacjach i nigdy mi nie zamarzły.

Może to nie zamarznięcie paliwa jest problemem a np świece albo cewka, a może immobilizer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie tankujcie na stacjach typu NESTE są tanie .ale do d*py a denaturat dodawać pół na pół jak spiryt :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. paliwo nie zamarza! (tylko jedna osoba byla blisko- mogla byc w baku woda,ale to moze swiadczyc o zlej jakosci paliwa )

2.tylko okres letni czyli wysokie temp. powoduja wytracanie sie wody z paliwa-gdyz paliwo paruje

3.sa srodki kture absorbuja wode z paliwa i to nalezaloby uzyc :) chociaz kto wie czy to pomoze gdyz moglo zamarznac juz w filtrze i przewodach-wiec i denaturat nie pomoze na -filtr i przewody

4.odnosnie denaturatu (stara szkola CPN)

Rozpuszczalnik spirytusowy.

- rozpuszczalnik używany do czyszczenia, mycia, odtłuszczania

- zawartość alkoholu min 92%

- produkt barwiony na fioletowo

tu zdania sa podzielone. w ostatecznosci mozna zastosowac ale nie kosmiczne dawki pol na pol-mysle ze butelka 0.5 na to co jest w baku-od razu postarac sie o wyjezdzenie paliwa i zalaniu na renomowanej stacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie napisałem że paliwo zamarzło tylko właśnie ze była woda w baku. Jak się jeździ z małą ilością paliwa w baku cały czas to tak to potem wygląda :gwizdanie:, jak ktoś jeździ mało to najlepiej zatankować do pełna, wyjeździć powiedzmy do połowy i znowu zalać do pełna i tak cały czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...