[B6 AVF] Oil Cach Tank zamarzl-silnik(?) palił olej i stracil moc

[HiRide]

Dzis jechalem do krakowa w jedna strone 60 km z predkoscia caly czas 120 km/h bez szalenstw.Po drodze mijalem Kie i opla vectre -kopcily na czarno jak smoki Wracajac (60 km) zauwazylem w lusterku ze zostawiam za soba coraz wiecej niebiesko bialego dymu Przy spokojnej jezdzie lekko na bialo dymil ale jak dodalem gazu to juz wieksza chmura.Az w koncu staje na skrzyzowaniu dodaje gazu a auto ledwo jedzie i od razu napisze ze skrzynia multi nie ma z tym nic wspolnego.Za autem kupa dymu (bialo niebieski) na gaz ledwo reaguje,zero jakichkolwiek bledow na desce ale staje na poboczu i gasze silnik.Otwieram maske i widze ze korek wlewu oleju jest w kolo caly obrzygany dosc mocno.Do tego syczy cisnienie spod tego korka.Odkrecilem go to az sie uniosl do gory sam .Olej na bagnecie byl ponizej skali a wczesniej bylo max.Auto zaciagnalem do domu z predkoscia 30 km/h(moja biedna multi ) Odkrecilem przewod biegnacy od odmy do OCT -wylalem z niego czysta wode Z kad tam sie wziela woda ? Jeszcze wiecej wody wylalem z OCT.Wyglada na to ze woda zamarzla i cisnienie z nad tlokow nie mialo ujscia.Teraz pytanie do znawcow.Gdzie mialo ujscie to cisnienie procz korka wlewu oleju,jesli OCT zamarzl Auto mocno dymilo na bialo niebiesko i ubylo dosc duzo oleju.Silnik palil olej czy moze olej dostawal sie na strone goraca turbiny przez uszczelniacz? Prosze o wyjasnienie bo nie daje mi to spokoju.Wypialem wszystkie przewody z OCT i poprowadzilem ori rurke tak jak to bylo od odmy do turbiny,Zalalem olej,sprawdzilem vagiem bledy ale wszystko ok.Siadam do auta grzeje powoli do 90 stopni i jak juz sie nagrzal to na autostrade.Gaz do deski i przy 120 zapalila sie ikonka silnika,auto bardzo zmulilo i znowu dymi ale tylko na niebiesko i niezbyt intensywnie.Na wolnych obrotach doszlo mocne dygotanie sie silnika.Wracam do domu widze taki oto blad na vagu w bloku pomiarowym silnika

1 Fault Found:

17965 - Charge Pressure Control: Positive Deviation

P1557 - 35-10 - - - Intermittent

Co to za blad? Wiem ze doladowanie ale nie wiem czy za male czy za duze.

Wrocilem do domu blad skasowalem.Znowu jazda na autostrade tym razem na sekwencji.Szosty "bieg",niskie obroty i gaz do deski.Do 140 km/h ok ale powyzej zaczelo kopcic na niebiesko.Przy 180 km/h to samo.Nawrocilem i znowu gaz do deski.Ku mojejmu zdziwieniu zero dymu jakiegokolwiek koloru.Turbina nie weszla juz w tryb awaryjny.Pojezdzilem jeszcze dosc ostro z butem w podlodze ale juz po kretych drogach.Dymu widac w lusterku nie bylo.Jedynie po wyjsciu z auta wydechy cykaly z goraca Pytanie co dalej.Jezdzic i dziennie sprawdzac stan oleju?Co moglo sie uszkodzic po tej "przygodzie"

Auto teraz zachowuje sie normalnie jak przed ta sytuacja ale nie wiem czy gdzies jechac na jakis przeglad czy nie trzeba.

Generalnie to skad sie wziela woda w OCT i dlaczego silnik lub turbo spalil olej?Auto wyciagnalem rano z garazu w ktorym bylo 6 stopni na plusie.Od raz pojechalem w trase wiec kiedy woda w OCT mogla zamarznac???

Wiem ze moze troche namieszalem ale pisalem to na szybko.

[VTG]

Ten błąd oznacza przeładowanie.

[piotrsob1]

Para wodna jes jednym z produktów spalania , które przedostają sie do skrzyni korbowej z cylindrów, a z tamtąd odmą do ukł. dolotowgo, a u Ciebie do zimnego OCT, gdzie przy takich temperaturach poprostu zamarzła :> .

Przy niesprawnym układzie przewietrzania skrzyni korbowej, ciśnienie stara się ujść przez wszyskie słabe punkty typu uszczelniacze, uszczelniacze zaworów , korek wlewu oleju, bagnet itp.

Z tego oleju co Ci ubył, część wywaliło uszczelnieniami silnika a część poprzez uszczelnicze trzonków zaworów zapewne dostała się do układów dolotowego i wydechowego

Jeżeli objawy ustąpiły to powinno być wszystko O.K., kontroluj tylko częściej poziom oleju

[Michał]

Jeżeli objawy ustąpiły to powinno być wszystko O.K., kontroluj tylko częściej poziom oleju

myślisz że nie uszkodziło trwale uszczelnień silnika?

[HiRide]

Para wodna jes jednym z produktów spalania , które przedostają sie do skrzyni korbowej z cylindrów, a z tamtąd odmą do ukł. dolotowgo, a u Ciebie do zimnego OCT, gdzie przy takich temperaturach poprostu zamarzła :> .

Przy niesprawnym układzie przewietrzania skrzyni korbowej, ciśnienie stara się ujść przez wszyskie słabe punkty typu uszczelniacze, uszczelniacze zaworów , korek wlewu oleju, bagnet itp.

Z tego oleju co Ci ubył, część wywaliło uszczelnieniami silnika a część poprzez uszczelnicze trzonków zaworów zapewne dostała się do układów dolotowego i wydechowego

Jeżeli objawy ustąpiły to powinno być wszystko O.K., kontroluj tylko częściej poziom oleju

o to chodzillo -jasna odpowiedz na moje pytania dzieki wielkie

teraz bede co kilka dni sprawdzal poziom oleju.

Dziwne ze mimo tego ze powietrze gorace bylo pchane do oct to i tak para znajdujaca sie w tym powietrzu skroplila sie i zamarzla.Na zime bede odlaczal OCT.

[piotrsob1]

Jeżeli objawy ustąpiły to powinno być wszystko O.K., kontroluj tylko częściej poziom oleju

myślisz że nie uszkodziło trwale uszczelnień silnika?

Myślę że nie uszkodziło, dwadzieścia parę latek temu zamarzła mi odma w Polonezie 2000 ccm olej wyrzygało chyba wszystkimi uszczelniaczami, cały motor był w oleju, po wyczysczeniu odmy, umyciu silnika i dolaniu oleju śmigał jeszcze parę latek bez problemów.............