Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AVF] Poszło sprzęgło.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam panów.

Dzisiaj spotkala mnie niemila niespodzianka.

Pojechalem sobie na zakupy i byl podjaździk pod górke ok 50m zaraz przy skrzyżowaniu i przycisnąlem pod tę górke ostro na dwójce az rozbujalem sie do 60km/h. Myslałem, że wszystko ok - autko pieknie sie zebrało :evil:

W drodze powrotniej w pewnym momencie jade sobie na 4 biegu, ok 2 tys obrotów i naszła mnie ochota zeby troszke przycisnąć. :kox:

No to gaz do dechy patrze na blat a tam obroty dość szybko poszly do góry (ok 3 tys) a prędkość ledwie wzrosła, wystraszony popuściłem gaz...

Pierwsze myśli - może poślizg bo było mokro ale lampka ESP nie zamrugała. Wiec spróbowalem jeszcze raz znowu na 4 biegu i sytuacja sie powtórzyła - wniosek sprzęgło sie ślizga :wallbash:

Auto przebieg 170tys, zero szarpań, wszystko ładnie działa tylko ślizga sie sprzęgło. Czy powinienem wymienić również dwu-mass (wolałbym nie :> )

Czy wystarczy wymienić tarcze, docisk i łożysko... czy moze coś jeszcze?

Dzieki za ewentualne odpowiedzi i pozdrawiam :hi:

Opublikowano

Podejrzewam że tylko tarcza skończyła swój żywot,Jak wyjmiesz skrzynkę to zobaczysz w jakim stanie dwumas ale ten komplecik tarcza,docisk i łożysko to napewno trzeba.

Opublikowano

mialem to samo :gwizdanie: przy 2 tys jak dalem do dechy to obroty szly a predkosc nie. wymienilem sprzeglo i dwumasa tez bo wszyscy zalecali,cala impreza ok 2500zl :confused4: moja audi przebieg ori 190 tys, na przyszlosc chyba nie bede kupowal auta z takim przebiegiem,bo ok 200 tys lubi sie sypac troche czesci.

Opublikowano

Dzieki panowie... Dwumasa sobie jeszcze daruje - nie daje zadnych zlych objawów, zresztą podczas wymiany sprzeglą zostanie on skontrolowany.

Zrobilem wlasnie test z ruszaniem z czworki - auto nie zgaslo, tylko pełzło - jest to wiec ewidentny objaw slabego sprzegla. :thumbdown:

pozdr

Opublikowano

Miałem u sibie ten sam objaw, kupiłem kpl. sprzęgło z dwumasem i szykowałem się do wymianny, ale pewnego dnia około nowego roku, zrobiłem dobry uczynek, wyciągnołem cięzarówkę która nie mogła wyjechać z zaśnieżonego parkingu.

Trwało to z kwadransik, sprzęgło dostało trochę po pipie i jak wszystko ostygło zonk, przestało się ślizgać :kox:

Zrobiłem od tego czasu ok. 10 tkm i jak narazie wszystko o.k. :tongue4:

Jak widać czasami dobre uczynki są nagradzane natychmiast :>

Spróbuj przypalić troszkę tarczę , nic nie masz do stracenia a może pomoże :mysli:

Opublikowano

Sprobuje dzisiaj przypalic troche z 1-dynki. Wlasnie inny kolega to samo mi powiedzial, ze u jego ojca w volvo to samo bylo, slizgalo sie a potem problem znikł. Ale nie licze na to zbytnio. :hi:

Pozdrawiam

Opublikowano

Napisz jaki efekt przypalanki ...... :gwizdanie:

Opublikowano

pierwsze slysze o takich cudach :gwizdanie: ja nie moglem ryzykowac wole nie naprawiac auta w Danii...

Opublikowano

Jeżeli uślizgi sprzęgła występują tylko na wysokich biegach (4,5 i 6), przy mocnym przyspieszaniu w zakresie największego momentu obrotowego (2000-2800 obr/min),to raczej docisk jest sprawny, a tylko tarcza trochę "wyślizgana" to przypalenie powinno pomuc.

Lekko przypalona okładzina tarczy ma większy współczynik tarcia. :)

Ja mam program na 165KM i 370Nm zrobiony przy 50kkm przebiegu.

Uślizgi zaczeły się przy 95kkm, przypaliłem tarczę przy 97kkm i od tego momentu uślizgi nie występują :>

Aktualny przebieg to 106kkm.

Opublikowano

Panowie stalo sie coś dziwnego, a zarazem przyjemnego. Wsiadlem dzisiaj w auto i zero ślizgania :evil: Jak to możliwe?

Na wszelki wypadek przypalilem troche sprzęgło. Jak narazie jest dobrze. Wczoraj 2x jezdzilem samochodem z przerwa ok 4 godzin i slizganie wystepowalo. Dzisiaj nic. Ruszałem też dziś z czwórki - na polsprzęgle troche ujechał ale gdy puścilem calkiem to zgasł. Może pare tysiakow jeszcze zrobie na tym sprzęgle a może nawet parenaście :kox: To sie okaże. Dam znać jeśli sie znowu zacznie kaszanić

:hi:

P.S dzieki piotrsob1 za podzielenie sie swoimi doświadczeniami ze ślizgającym sprzęgłem.

Opublikowano

Panowie stalo sie coś dziwnego, a zarazem przyjemnego. Wsiadlem dzisiaj w auto i zero ślizgania :evil: Jak to możliwe?

Sprzeglo odpoczelo i tyle.

Jesli chcesz na nim pojezdzic jeszcze troche to poprostu nie strzelaj, nie przypadalaj, nie mecz, a bedzie sluzyc. Mialem podobnie na starym. Kiedys sie uslizgnelo po paru sprintach pod swiatel z A8-mką... przestraszylem sie, a nastepnego dnia bylo jak nowe.

Opublikowano

Nigdy nie strzelalem ani nie przypalalem sprzegla ani nie scigam sie na swiatlach, no moze raz- dwa razy w zimie gdy probowalem wyjechac z zasp przypalilem troche. Poprostu nie lubie tak katować autka ktore ma bardzo krótki 1-szy bieg. Za to czesto lubie przybutować autko od 2-ego biegu w zwyż (gaz w podlodze) a najbardziej na wyższych biegach. :kox:

Będe jeździł jak dawniej, jeśli sytuacja sie powtórzy to zmienie sprzęgło na LUK, bo tu gdzie jestem jest ok 20% tansze od sachsa a jakość podobna.

Wogole to dziwne akcje z tym sprzęgłem mam bo przypomniałem sobie, że zeszłego lata jednego dnia występowało u mnie lekkie szarpanie podczas ruszania. Już obkminiałem wymiane ale występowało to tylko przez 1 dzien a potem aż do dziś zero szarpań. Teraz przyszła pora na ślizganie :kox:

pozdr

Opublikowano

No jak się sprzęgiełko sprawuje ?

Opublikowano

Mnie niestety tez czeka wymiana sprzegla. Mam 220tkm. Dowiedziałem sie tez ze jezelik kupie sprzeglo np. LUK a był komplet zalozony np. Sachs to niestety nie bedzie pasowac sprzeglo do koła dwumasowego. Wiec postanowilem wymienic całosc. Znalazlem komplet za 1960PLN LUK'a. Firma LUK wypuscila promocyjny zestaw.

Opublikowano

Mnie niestety tez czeka wymiana sprzegla. Mam 220tkm. Dowiedziałem sie tez ze jezelik kupie sprzeglo np. LUK a był komplet zalozony np. Sachs to niestety nie bedzie pasowac sprzeglo do koła dwumasowego. Wiec postanowilem wymienic całosc. Znalazlem komplet za 1960PLN LUK'a. Firma LUK wypuscila promocyjny zestaw.

A ktoś gdzies napisal ze sachs nie produkuje dwumasow do AVFów tylko LUK. Wiec chyba musi pasowac... :mysli:

Ja od moich jednodniowych poślizgów sprzęgła zrobilem ok 800-1000km w tym czasem dosc agresywnie - szczegolnie w gorzystych terenach :evil:

Jak narazie cisza - jesli problem sie powtorzy to wymienie na LUKa chyba jednak :kox:

Opublikowano

Mam dokładnie ten sam problem na wyższych biegach pod góre ślizga się niemiłosiernie. Również zastanwaiam się nad wymianą razem z dwumasem usłyszałem że dwumasa można zregenerowac za ok 500 pln czy słyszeliście może otym?

Opublikowano

Mam dokładnie ten sam problem na wyższych biegach pod góre ślizga się niemiłosiernie. Również zastanwaiam się nad wymianą razem z dwumasem usłyszałem że dwumasa można zregenerowac za ok 500 pln czy słyszeliście może otym?

Ktoś pisał na forum o montowaniu regenerowanego dwumasa ale po dwóch reklamacjach kupił używkę.

Opublikowano

Mam dokładnie ten sam problem na wyższych biegach pod góre ślizga się niemiłosiernie. Również zastanwaiam się nad wymianą razem z dwumasem usłyszałem że dwumasa można zregenerowac za ok 500 pln czy słyszeliście może otym?

nie opłaca się, za dużo reklamacji, poczytaj w necie

Opublikowano

A u mnie przestalo sie slizgać ale jezdze teraz troche delikatniej tzn cisne do dechy z mniejsza czestotliwoscia. :evil:

Zauwazylem za to lekkie poszarpywania rano podczas pierwszych 2-3 ruszeń. Stalo sie tak ok 2 razy od przygody slizgajacego sie sprzegla. Musashi kiedys o tym pisal, ze to powoduje wilgoc ktora gromadzi sie na tarczy. :gwizdanie:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...