Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B5] Mokra miska olejowa.


Tiger017

Rekomendowane odpowiedzi

Witam dziś po ściągnięciu plastyku (bo pękł) zauważyłem iż mój silnik jest od spodu mokry . Tzn miska olejowa, te wszystkie mocowania , belki , i lekko cześć skrzyni przy kołnierzu mocującym sprzęgło. Wystraszyłem się tym faktem. Hm po nocy stania bez plastyku pozostają 2 krople na betonie. Olej najbardziej świeży na misce olejowej . W okolicach hm korka spustowego, jak i wgłąb. Znajomy opowiadał mi że u niego też taj jest i że to jest normalne, gdyż pocą się już rożnego typu łączenia węży, krzyżaki , trójniki. Obawiam się że może to być uszczelka pod miską olejową . On po oględzinach twierdzi że jednak to któryś z wężyk od oleju i płynów puszcza i taka mieszanka leci po spodzie i dla tego jest taki zacieknięty. Nie długo umyje auto od spodu i boków jakimś płynem do rozpuszczania olei (powiedzcie jaki jet doby, żebym nie uszkodził przewodów) i będę kontrolował skąd mniej więcej podcieka. A wy koledzy co o tym sądzicie?? Dodam iż płynów nie ubywa. Tzn tam przy wymianie oleju zauważa się skrajne zmiany np w płynie chłodzącym, czy tez oleju. Ale hm jak to jakieś łączenia to dobrze. Proszę o opinię z doświadczenia takiej sprawy . Silnik 1.9 TDi 110 PS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie też było, możesz sie pokusić o zmianę uszczelki pod miską ale to kupa roboty :)[br]Dopisany: 24 Marzec 2010, 22:59_________________________________________________do mycia dobry jest zmywacz do hamulców w sprayu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

małe zapocenie nikomu nie zaszkodzi , ekologiem nie jestem więc u siebie umyłem i przy okazji jak jestem na kanale wycieram szmatką to co jest brudne i po problemie, a wymiana uszczelki w takim przypadku to przerost formy nad treścią (moim zdaniem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno mogą być rożne wycieki np wężyki przelewowe od paliwa które cieknąc płókają silnik ?? Prawda to. Hm no niby jest czarna substancja ale strasznie wodnista i sana . Nie taka jak olej na bagnecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno mogą być rożne wycieki np wężyki przelewowe od paliwa które cieknąc płókają silnik ?? Prawda to. Hm no niby jest czarna substancja ale strasznie wodnista i sana . Nie taka jak olej na bagnecie.

W twoim silniku filtr oleju jest przykręcony pod katem i podczas odkręcania olej cieknie po silniku. W różnych zakamarkach zawsze trochę go zostaje i później podczas drgań wycieka rozlewając się po misce obudowie skrzyni i innych elementach. Jeżeli cieknie dodatkowo paliwo to będzie rozpuszczać rozlany olej. Musisz sam to zweryfikować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umyj silnik od spodu (chemia nie potrzebna) i będzie wiadomo skąd cieknie. Wężyki przelewowe mogą być - ale ja miałem wtedy także problem z odpalaniem po dłuższym postoju (układ się zapowietrzał).

Z pocącą się miską przejeździłem 3 lata - brak śladów pod samochodem przy założonej osłonie.

Ale przy okazji rozrządu (grubszej roboty) wymienię, bo zimą trafiłem michą w podłoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na poczatek umyj silnik, zwykła benzyna ekstrakcyjna się dobrze sprawdza, pojeżdzij z dzień i zajrzyj skąd cieknie, pęd powietrza często rozbryzguje mały wyciek po całym silniku i wygląda to groźnie a w rzeczywistości okazuje się małym problemem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po świętach stawiam auto na wymianę rozrządu. Hm może to układ paliwowy cieknie bo jak odpalam to kreci tak ze 3-4 sekundy i wężyk od podciśnienia jest mokry . PS. te wężyki mogę wymienić na te sylikonowe?? Bo ori to koszt 300zł wszystkie . :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dziś po umyciu auto hm po wstawieni do garażu tak mi kopic, nie widać tego ale czuć intensywny dym diesla . I na wydechu jest ciemny osad :/ Na dodatek nie grzeje się, ciągle jest 60 stopni może do 70 max.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...