Darayavahus Opublikowano 23 Maja 2010 Opublikowano 23 Maja 2010 Wczoraj sekunda nieuwagi i sru... mam paskudne wgniecenie z zarysowaniem - I teraz rozważam dwie opcje. Byłem u pierwszego lepszego blacharza i rzucił mi 400zł za klepanie i lakierowanie. Zrobi to tak że nie będzie śladu? Pewnie walnie kilogram szpachli bo ja jakoś tego nie widzę inaczej. - Opcja druga jaka mi się nasunęła: takie same drzwi ze znanego serwisu aukcyjnego. Koszt to 400-600zł. Problem w tym, ze mój kolor (LY7L) jest raczej ciężki do znalezienia a dodatkowo ludziska w kilku wątkach twierdzą, że nawet jak znajdę ten sam kolor to będzie się różnił odcieniem i itak trzeba będzie poprosić lakiernika żeby je pomalował pod resztę. Jak to widzicie? Co byście na moim miejscu zrobili?
kornel Opublikowano 23 Maja 2010 Opublikowano 23 Maja 2010 Kolego, ja do swojej B5-tki kupowałem na "znanym serwisie aukcyjnym" :> 2 elementy w kolorze mojego lakieru i nic nie trzeba było lakierować. Autko z 1998 roku, a kolor spasował idealnie - nikt, kogo sie pytałem nie był w stanie rozpoznać, które elementy były wymienione. No, a według mnie, zdecydowanie lepiej mieć oryginał z innego egzemplarza, niż kilo szpachli na drzwiach :gwizdanie: Pozdrawiam!
Bogumił Opublikowano 23 Maja 2010 Opublikowano 23 Maja 2010 Ja też bym raczej kupował drzwi a nie "wyklepywał" skoro cena jest prawie taka sama. A co z tym odcieniem, to raczej nie powinny się te elementy różnić - będziesz kupował części używane w podobnym wieku co jest Twój samochód więc nasycenie koloru będzie podobnie "nadgryzione" zębem czasu co cały samochód. Ale łapcie masz pierwsza klasa - też mam takie :>
Artur82 Opublikowano 23 Maja 2010 Opublikowano 23 Maja 2010 a po co kilogram szpachli klepnie to i tylko troszke szpachli...nowy lakier i tez bedzie
fayera Opublikowano 23 Maja 2010 Opublikowano 23 Maja 2010 Ja bym Ci proponował kupno drzwi. Szpachla nie dla A4
zdzis Opublikowano 23 Maja 2010 Opublikowano 23 Maja 2010 Jak zrobisz opcje pierwsza to ci będzie samochód ściągać na jedną stronę xD a tak serio to bardziej opłaca się kupić drzwi, może kolor się dobierze. Pokręć się po okolicznych cwaniaczkach i coś może wybierzesz... I napewno taniej niż na allegro.Masz już swoje lata i powinieneś znać miejsca gdzie taniej coś kupić
davidoati Opublikowano 23 Maja 2010 Opublikowano 23 Maja 2010 Zawsze jeszcze możesz nauczyć się z tym żyć Jak po taniości znajdziesz pod kolor to chyba lepiej kupić... chociaż też do końca nie wiesz w jakim będą stanie i jak się kolor spasuje Dobrze by było jakby jakiś lakiernik się wypowiedział na ten temat...
Darayavahus Opublikowano 23 Maja 2010 Autor Opublikowano 23 Maja 2010 No ja też się skłaniam ku nowym drzwiom. Problem w tym, ze mój kolor nie jest najbardziej popularny. Znalazłem ładne drzwi koło Bydgoszczy: http://www.allegro.pl/item1037264543_drzwi_prawe_przod_audi_a4_b5_lift_kompletne.html ale to chyba jaśniejsza wersja. Z resztą facet też nie do końca wiedział czy to jaśniejsze czy ciemniejsze. Ogólnie to mi się nie pali, jeździć z tym puki co można. Będę szukał odpowiednio długo to coś się znajdzie. PS. Nie mogłem nie skorzystać z okazji aby zaprezentować moje domo-biegajki
Artur82 Opublikowano 23 Maja 2010 Opublikowano 23 Maja 2010 lakiernik sie wypowiedzial i powtorze jeszcze raz jedz do warsztatu niech Ci to zrobia i po sprawie...nigdy nie wiesz co kupisz a jak sam zrobisz to wiesz co masz
iwadrian Opublikowano 23 Maja 2010 Opublikowano 23 Maja 2010 Daj do warsztatu, dobry blacharz tak to wyklepie,że wystarczy lekkie liźnięcie szpachlą i śladu nie będzie
Pawlo 2004 Opublikowano 24 Maja 2010 Opublikowano 24 Maja 2010 Jak moich 2 wcześniejszych przedmówców, klepniecie, przeszpachlowanie i pomalowanie. Śladu nie będzie i nic sie z tym nie bedzie działo. Dla mnie kupno nowych drzwi ze wzgledu na ta ryskę byłoby szaleństwem :gwizdanie: a nowe z allegro nie zawsze znaczy lepsze bo czasami mozesz kupic bardziej poszpachlowane niż bedą twoje
Darayavahus Opublikowano 26 Maja 2010 Autor Opublikowano 26 Maja 2010 A gdzieś na drzwiach można odnaleźć kod lakieru? Bo średnio mam ochotę jechać np 150km żeby zobaczyć drzwi które nie mają prawa pasować kolorem. Sprzedawcy się wypinają i mówią, ze nie wiedzą. A drugie drzwi nabędę bo to się zwyczajnie bardziej opłaca. Znalazłem coś takiego: http://www.allegro.pl/item1049464910_drzwi_prawy_przod_audi_a4_lift_1999.html Z tego kompletu tak na prawdę potrzebne mi jest poszycie. Stare drzwi sprzedam w całości lub na części i zminimalizuje koszt.
tomiczka Opublikowano 26 Maja 2010 Opublikowano 26 Maja 2010 Niestety, kod lakieru jest umieszczony tylko we wnęce koła zapasowego. Nie znajdziesz go na każdym elemencie.
kornel Opublikowano 26 Maja 2010 Opublikowano 26 Maja 2010 Jak wynika z informacji zamieszczonych pod tym linkiem http://www.audiklub.org/dane/a4/b5/color/75.html, w a4 w twoim roczniku jedynym podobnym do Twojego koloru jest kolor LY7W (świetlistosrebrny - metalik). Drzwi z aukcji allegro, którą pokazałeś na pewno nie są w tym kolorze, więc wydaje mi się, że muszą być w kolorze LY7L, czyli twojej a4
Darayavahus Opublikowano 26 Maja 2010 Autor Opublikowano 26 Maja 2010 O właśnie czegoś takiego jak ten link szukałem. No jest na to duża szansa, ze to kolor o który mi chodzi. Muszę się dogadać z gościem czy jakoś mogę je zobaczyć czy zamówić kurierem i ewentualnie zwrócić. W ogóle lusterko wygląda jak z anglika. Też macie takie wrażenie?
kornel Opublikowano 26 Maja 2010 Opublikowano 26 Maja 2010 Wydaje mi się, że lusterko jest standardowe, małe.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się