dawidg2 Opublikowano 14 Maja 2009 Opublikowano 14 Maja 2009 a jak mam trochę mojego koloru czy pomalować te rysy a potem polerka? dziś może skoczę do mojego lakiernika niech pomyśli trochę o tym.
lukaszr Opublikowano 14 Maja 2009 Autor Opublikowano 14 Maja 2009 a jak mam trochę mojego koloru czy pomalować te rysy a potem polerka? dziś może skoczę do mojego lakiernika niech pomyśli trochę o tym. Nie widząc zarysowania możemy sobie gdybać, ale nawet jak pomalujesz tylko te rysy jakimś lakierem to późniejsza polerka może nic nie dać, bo wszystko zalezy czy został naruszony lakier bazowy, bo jak tak, to raczej będzie trzeba cały element malować, ale najlepiej tak jak piszesz podjedź do lakiernika i niech on oceni jak to wygląda.
dawidg2 Opublikowano 14 Maja 2009 Opublikowano 14 Maja 2009 są do pokładu bo widać białe. byłem u kuzyna co ma polerke to mówił że tylko lakiernik tak mam zderzaki do malowania i tam jeszcze pare pierdół ale mi to nie przeszkadzało więc nie robiłem i całe szczęście. żeby to była jedna rysa i tak na jednym elemencie to bym się nie przejmował ale mam 4 rysy. dobra to nie temat na takie dyskusje.
Andrzej88 Opublikowano 15 Maja 2009 Opublikowano 15 Maja 2009 Witam ponownie Nasunęło mi się parę pytań więc nie omieszkam zapytać Co ile myć samochodu, lub co jaki czas powtarzać kompleksową pielęgnację lakieru kompletnym zestawem (dla przypomnienia glinka, SwirlX, DC Step 2, NXT Wax 2.0)? Jak na razie po każdym myciu a były już takie dwa, psikam tylko Quick Detailerem i przecieram. Na wiosnę i na jesień wystarczy? Czy może częściej? Samochód stoi pod chmurką. Druga sprawa, czym wyczyścić jasny boczek drzwi w jego dolnej części? Jest na nim parę "obkopań" od butów po stronie pasażera ;/ Czyli brudny od podeszwy (gumy). Chyba każdemu będę musiał mówić żeby uważał przy wsiadaniu/wysiadaniu bo z mojej strony jakoś jest czysto.... Wielkie dzięki
lukaszr Opublikowano 15 Maja 2009 Autor Opublikowano 15 Maja 2009 Co ile myć samochodu, lub co jaki czas powtarzać kompleksową pielęgnację lakieru kompletnym zestawem (dla przypomnienia glinka, SwirlX, DC Step 2, NXT Wax 2.0)? Wg stanu lakieru na daną chwilę - sam musisz ocenić czy lakier wymaga mycia, czyszczenia czy woskowania. Pewne rzeczy są opisane w tym wątku więc prześledź te posty Poniżej masz rozkład zadań, które się wykonuje/powinno wykonywać w procesie autodetailingu auta: Jak na razie po każdym myciu a były już takie dwa, psikam tylko Quick Detailerem i przecieram. Bardzo dobrze Na wiosnę i na jesień wystarczy? Czy może częściej? Samochód stoi pod chmurką. Nie wiem o co pytasz, ale tak jak wspomniałem wszystko zależy od warunków w jakich przebywa auto i jak jest eksploatowane. Druga sprawa, czym wyczyścić jasny boczek drzwi w jego dolnej części? Jest na nim parę "obkopań" od butów po stronie pasażera ;/ Czyli brudny od podeszwy (gumy). Chyba każdemu będę musiał mówić żeby uważał przy wsiadaniu/wysiadaniu bo z mojej strony jakoś jest czysto.... Jeżeli masz na myśli materiałowe powierzchnie to Meguiar's Quik Out Carpet Stain Remover (niestety chyba na razie nie ma go w sklepie Meguiarsa) albo Carpet & Interior Cleaner, ale z tego co wiem Quik Out jest lepszym środkiem.
adam_kkk Opublikowano 25 Maja 2009 Opublikowano 25 Maja 2009 Mam pytanie, czy mycie auta przy użyciu myjki ciśnieniowej i pianownicy z płynem http://www.allegro.pl/item621692032_karcher_rm_81_asf_2_5l_srodek_myjacy_6_294_948.html może mieć jakieś ujemne skutki? Zauważyłem po 2 myciach że na lakierze pozostają takie "mocne" zacieki i żeby się ich pozbyć trzeba sie troche namachac miękką wilgotną sciereczką. Nie ma ich dużo, woda szybko spływa lub odparowuje i te cacieki to tak jakby pozostaly po płynie a nie wodzie. Po za tym na całym aucie po myciu pozostaje taka cienka warstwa "czegoś" - bardzo dobrze widzialna na szybach. Usunąc to można jedynie tak jak wspomniane wyzej zacieki. Czy ktos stosował już taki środek? Proszę od razu o polecenie jakiegoś dobrego środka do mycia i zabezpieczenia lakieru oraz jakiegoś wosku.
malik Opublikowano 25 Maja 2009 Opublikowano 25 Maja 2009 Proszę od razu o polecenie jakiegoś dobrego środka do mycia i zabezpieczenia lakieru oraz jakiegoś wosku. Przeczytaj wątek od początku. Masz wszystko podane jak na tacy. A co do zacieków to najprawdopodobniej są to pozostałości twardej wody którą masz w wodociągu. Po pierwsze nigdy nie myj auta na słońcu. Po drugie postaraj się wytrzeć auto od razu po końcowym płukaniu. Najlepiej używając ściągaczki do szyb żeby ściągnąć większe krople z całej karoserii a następnie wytrzeć do sucha ręcznikiem Meguiars Water Magnet. Wersja hardcore to dodatkowo osuszenie wszystkich trudno dostępnych miejsc za pomocą kompresora lub dmuchawy do liści. Dopiero w ten sposób przygotowane auto można zacząć traktować kosmetykami (środki polerujące, uwydatniające barwę lakieru, woski). Z mojej strony polecam oczywiście kosmetyki Meguiarsa. Całe zestawy masz dokładnie opisane w tym wątku.
Siwy Opublikowano 27 Maja 2009 Opublikowano 27 Maja 2009 Panowie Jak myc auto zeby nie pozostawaly zacieki??? Jakie polecacie szampony???
lukaszr Opublikowano 27 Maja 2009 Autor Opublikowano 27 Maja 2009 Jak myc auto zeby nie pozostawaly zacieki??? Jakie polecacie szampony??? Poczytaj najpierw ten wątek i wtedy zadawaj pytania.
pawel1985 Opublikowano 1 Czerwca 2009 Opublikowano 1 Czerwca 2009 witam potrzebuje jakis skuteczny srodek do czyszczenia felg, głównie chodzi mi o usuniecie z felg czarnych kropeczek asfaltu, oczywiscie cos bezpiecznego zeby nie uszkodzic powloki lakierniczej
lukaszr Opublikowano 1 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 1 Czerwca 2009 witam potrzebuje jakis skuteczny srodek do czyszczenia felg, głównie chodzi mi o usuniecie z felg czarnych kropeczek asfaltu, oczywiscie cos bezpiecznego zeby nie uszkodzic powloki lakierniczej Na tą chwilę używam All Wheel Cleaner i jestem bardzo zadowolony. Można nim także czyścić felgi przy użyciu delikatnej szczotki.
pawel1985 Opublikowano 1 Czerwca 2009 Opublikowano 1 Czerwca 2009 tylko pytanie czy sobie poradzi z kropkami asfaltu
lukaszr Opublikowano 1 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 1 Czerwca 2009 tylko pytanie czy sobie poradzi z kropkami asfaltu Dodatkowo możesz użyć Bug 'n Tar Remover, ale z kropkami asfaltu/smoły również mogłaby poradzić sobie glinka.
siwykrzych Opublikowano 4 Czerwca 2009 Opublikowano 4 Czerwca 2009 ja używam tych środków meguaiarsa są świetne prowadzę myjnię samochodową i polerowanie aut , kupiłem se maszynę i ciacham, efekty są fajne choć trza przytym popracować
Kamillo5 Opublikowano 4 Czerwca 2009 Opublikowano 4 Czerwca 2009 na moim aucie pojawily sie ryski na skutek zadrapan przez kocie pazury, sa to male ryski ale drazniace moje oko, co polecacie by usunać te ryski?
lukaszr Opublikowano 7 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 7 Czerwca 2009 na moim aucie pojawily sie ryski na skutek zadrapan przez kocie pazury, sa to male ryski ale drazniace moje oko, co polecacie by usunać te ryski? SwirlX lub Ultimate Compound. Potem pamiętaj żeby zabezpieczyć powierzchnię woskiem.
malik Opublikowano 7 Czerwca 2009 Opublikowano 7 Czerwca 2009 Pytałem ponieważ zobaczyłem to: http://www.autoexpress.co.uk/products/products/234826/car_polish_test.html Turtle Wax Platinum Extra Gloss zdobył 5/5 punktów podczas gdy Meguiars NXT 2.0 tylko 2/5.... Skoro Turtle Wax jest "fiatem" to skąd ta przewaga nad "audi"? Pan zgredaktor przytulił niezłą łapówkę Tylko tak można to wytłumaczyć. Poczytaj www.detailingworld.co.uk czy inne fora. Takie coś jak turtle wax wogóle nie występuje w świecie profesjonalnego detailingu. A Meguiars owszem, w czołówce.
adam_kkk Opublikowano 9 Czerwca 2009 Opublikowano 9 Czerwca 2009 Mam takie pytanie, nie odnalazłem nic na ten temat na forum. Dziś po wyjściu z pracy zauważyłem na aucie 4 ogromne ptasie kupy . Niby normalna rzecz, każdemu się zdarza, tym bardziej ze nie mam na to wpływu Problem pojawił się w domu kiedy postanowiłem zmyć plamy. Po dokładnym umyciu i spłukaniu auta okazało się ze po odchodach pozostały ok 5 cm średnicy "wżery" na lakierze . Gołym okiem widać jak został uszkodzony lakier ;(. Na drzwiach i tyle auta są lekko zauważalne, natomiast na masce która była ok pół roku temu malowana ślad widoczny jest z daleka tym bardziej że jest bardzo duży . Proszę o pomoc jak sobie poradzić z tym problemem.
b3rs Opublikowano 9 Czerwca 2009 Opublikowano 9 Czerwca 2009 Też kiedyś znalazłem ogromniaste kupsko na tylnej klapie, po umyciu został "wżer", tak mi się wydawało, a oglądałem na wszystkie możliwe sposoby, wkur... osiągnęło max, ale po jakims czasie wszystko zniknęło.
lukaszr Opublikowano 10 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 10 Czerwca 2009 Dziś po wyjściu z pracy zauważyłem na aucie 4 ogromne ptasie kupy . Problem pojawił się w domu kiedy postanowiłem zmyć plamy. Po dokładnym umyciu i spłukaniu auta okazało się ze po odchodach pozostały ok 5 cm średnicy "wżery" na lakierze . Gołym okiem widać jak został uszkodzony lakier ;(. Najgorszy błąd to rozetrzeć ptasie odchody - zawierają one bardzo często ziarenka piasku więc załatwienie lakieru gotowe. Takie rzeczy należy najpierw polać wodą żeby trochę namokło, a potem równomiernie zaczynając od jednej ze stron spłukać to wodą pod ciśnieniem - chodzi o to żeby nie lać wodą pod ciśnieniem równo na plamę (ciśnienie wody może przycisnąć ziarenka do lakieru), ale przesuwając strumień wody od jednej ze stron. Oczywiście odpowiednio karcherem też można to spłukać. Można też jeżeli nie mamy takich możliwości pokusić się o delikatnie zdjęcie mokrej plamy miękką szmatką. Jeżeli chodzi o usunięcie tego co już uszkodziłeś to wszystko zależy od tego jak uszkodziłeś powierzchnię lakieru bezbarwnego. Sytuacja jest podobna do tej i w ten sam sposób można to usunąć z tymże zamiast ScratchX lepiej użyć SwirlX lub Ultimate Compound (są mocniejsze): http://www.a4-klub.pl/smf/wszystko_o_pielegnacji_auta_wwwmeguiarspl_znizka_10_dla_klubu-t1514.0.html;msg778149#msg778149
Rekomendowane odpowiedzi