niuniek222 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Slyszalem, ze co jakis czas powinno sie przeczyscic (przegonić) turbine podczas jazdy aby nie zapiekaly sie kierownice. W jaki sposob to najlepiej zrobic tak aby silnik na tym nie ucierpial? Moze to i proste pytanie ale ja na autach sie slabo znam i stad wole spytac kogos kto ma wieksza wiedze w tym temacie. Dziekuje i Pozdrawiam.
harley22 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Gaz w podłogę. Po za tym dodawaj płynnie gazu do spodu i puszczaj. Kierownice się powinny rozruszać chyba że są bardzo zabrudzone. Turbina nie lubi "delikatnej" jazdy.
bryleks Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Po pierwsze nie jeździj jak niedzielny kierowca i po rozgrzaniu silnika nie zmieniaj biegów zaraz przy 2tyś. obrotów tylko ciągnij wyżej. A "przegonić" turbinę tzn. od czasu do czasu ciągnąć z obrotami prawie pod czerwoną kreskę... ja tak robię mniej więcej raz w tygodniu. I pamiętaj... na rozgrzanym silniku, żeby do głowy Ci nie przyszło, zaraz po odpaleniu, deptanie gazu w podłogę bo możesz dość szybko turbinkę załatwić a nie jej pomóc
niuniek222 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Autor Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Pewnie niezle bedzie kopcil ale jak te cale syfy beda wylatywac to nie ma sie co dziwic . A na jakim biegu najlepiej jechac? Bo jesli ma to byc piaty bieg to musialbym chyba ponad 150 km/h jechac aby osiagnac ok 4 tys obrotów. Wydaje mi sie, ze czwarty bieg bedzie najlepszy.
augustA4 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Jak rozgrzejesz silnik to przeciągnij obroty na każdym biegu nie tylko na czwartym. Ruszasz z 1 powiedzmy normalnie i później pedał w podłogę przy każdym biegu. Może nie koniecznie poza czerwony zakres ale na 4 tys. spoko.
kubson Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Fajne pytanie Ja podczas przyspieszania raz na wyjazd nawet malutki ok 10 km. przegonię fure do 3-4rpm dla silnika to nic złego ;] a i frajda chociaż jakaś jest ;]
niuniek222 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Autor Opublikowano 26 Sierpnia 2010 A czy jak "czyscicie" swoje turbiny kopci Wam fura?
kileeer Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 A czy jak "czyscicie" swoje turbiny kopci Wam fura? moja nawet nie.
kubson Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Mój także zero dyma kolego Twój może puścić czarnego bąka. Bo z tego co czytam to widzę że kolega bardzo spokojnie jeździ, a np moja i kolegi Kileer furka turbo ma czysciutkie
Aruzzz Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Dołączam się do wątku dopóki nie dostałem opierdzielki od mojego mechanika i nie oddałem turbiny do czyszczenia jeździłem jak niedzielny kierowca, auto potrafiło mi polecieć max 130 km i wpadało w tryb awaryjny teraz jak jestem poza miastem to auto aż się prosi żeby nim bardziej zakręcić. W mieście to tak kręcę auto do 3 tys obrotów a jak jestem poza miastem to do 4 tys czasem 4,5 tys na czerwone próbuje nie wchodzić. A powiedzcie mi do ilu obrotów kręcicie ruszaj tuz po odpaleniu samochodu. I czy jakoś złe działa jazda na 1 biegu przez 20 - 30 metrów, bo jak wyjeżdżam z garażu to mam takie dziury i koleiny ze jak wrzucę 2 bieg to zgubie osłonę od silnika albo co gorsza urwę miskę albo coś innego. A jeszcze jedno pytanie czy to złe jeżeli jadę ze tak powiem w trasę i obroty silnika wąchają się kolo 3 tys obrotów a jadę np na 4 biegu przez 20 minut ?
niuniek222 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Autor Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Tzn to czy turbo jest czyste zalezy od sposobu jazdy? Bo powiem Wam szczerze, ze zasanawiam sie czy nie oddac turbo do czyszczenia. Jezdzilem fura kolegi ojca z takim samym silnikiem i mam wrazenie jakby cut lepiej sie zbieral, niewiele ale lepiej. Kumpel mi powiedzial, ze jego ojciec u mechanika czyscil turbo i po tym czyszczeniu taki sie bardziej zrywny zrobil. Dlatego tak jak pisalem wczesniej zastanawiam sie czy tez nie oddac do czyszczenia turbiny. Ale puki co przegonie troche fure i moze to cos da. Na koniec dodam, ze czasem lubie tez przycisnac pedal gazu i po takiej jezdzie mam wrazenie jakby byl troszke zrywniejszy. To by sie nawet zgadzalo bo turbina sie przeczysci a jak jezdze mulowato to znow sie troszke tego syfu nazbiera i nie jest tak zrywny. Czy to co pisze moze byc prawda czy tylko ja sobie tak sam rozumuje? Dzieki za odpowiedz.
michu93 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 piszę tylko, żeby obserować wątek.
Pretor Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Tzn to czy turbo jest czyste zalezy od sposobu jazdy? Bo powiem Wam szczerze, ze zasanawiam sie czy nie oddac turbo do czyszczenia. Jezdzilem fura kolegi ojca z takim samym silnikiem i mam wrazenie jakby cut lepiej sie zbieral, niewiele ale lepiej. Kumpel mi powiedzial, ze jego ojciec u mechanika czyscil turbo i po tym czyszczeniu taki sie bardziej zrywny zrobil. Dlatego tak jak pisalem wczesniej zastanawiam sie czy tez nie oddac do czyszczenia turbiny. Ale puki co przegonie troche fure i moze to cos da. Na koniec dodam, ze czasem lubie tez przycisnac pedal gazu i po takiej jezdzie mam wrazenie jakby byl troszke zrywniejszy. To by sie nawet zgadzalo bo turbina sie przeczysci a jak jezdze mulowato to znow sie troszke tego syfu nazbiera i nie jest tak zrywny. Czy to co pisze moze byc prawda czy tylko ja sobie tak sam rozumuje? Dzieki za odpowiedz. Tak, czystość turbo zależy między innymi od stylu jazdy, ale nie tylko. Zależy też od stanu wtryskiwaczy (w Twoim przypadku od pompowtrysków), od jakości paliwa, stanu pompy, układu podciśnienia, stanu katalizatora (najlepiej wywalić) i wielu innych czynników. Jeśli kierownice w turbo pracują u Ciebie bez zacięć i lekko to nic Ci nie da czyszczenie. Czyści się jedynie wtedy jak jest to koniecznie, czyli jak kierownice się przycinają lub są już zablokowane.
niuniek222 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Autor Opublikowano 26 Sierpnia 2010 A jak sprawdzic czy sie przycinaja badz, ze sa zablokowane? Jakie sa objawy?
Aruzzz Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Podłączyć VAGa i zrobić logi chyba najlepiej dynamiczne Mi np nie dochodził do 4 tys obrotów wyłączało turbinkę przy 3,8 tys obrotów. Ale najlepiej komplet logów i wrzucisz to co Ci tam wyszło a chłopaki od diagnostyki Ci się wypowiedzą
MRoger Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 wystarczy wrzucić do szukajki "notlauf" a najlepiej na początku wejść do FAQ.
niuniek222 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Autor Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Podłączyć VAGa i zrobić logi chyba najlepiej dynamiczne Mi np nie dochodził do 4 tys obrotów wyłączało turbinkę przy 3,8 tys obrotów. Ale najlepiej komplet logów i wrzucisz to co Ci tam wyszło a chłopaki od diagnostyki Ci się wypowiedzą Skad wiedzialeś, ze ci wylaczalo przy 3800 turbine, czules to, ze samochod juz nie chce wiecej isc? Bo u mnie to spokojnie 4 tys przekracza i caly czas ma moc. Tylko boje sie jechac wiecej niz 160 km/h bo wiadomo w jakim kraju zyjemy i jakie mamy drogi a tu w sowjej okolicy nie mam gdzie wiecej pojechac. Rozwinalem predkosc do 160 i czulem, ze jeszcze by dalej poszedl spokojnie.
antonio Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 trzeba zrobić logi dynamiczne FAQ diagnostyka
Aruzzz Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Podłączyć VAGa i zrobić logi chyba najlepiej dynamiczne Mi np nie dochodził do 4 tys obrotów wyłączało turbinkę przy 3,8 tys obrotów. Ale najlepiej komplet logów i wrzucisz to co Ci tam wyszło a chłopaki od diagnostyki Ci się wypowiedzą Skad wiedzialeś, ze ci wylaczalo przy 3800 turbine, czules to, ze samochod juz nie chce wiecej isc? Bo u mnie to spokojnie 4 tys przekracza i caly czas ma moc. Tylko boje sie jechac wiecej niz 160 km/h bo wiadomo w jakim kraju zyjemy i jakie mamy drogi a tu w sowjej okolicy nie mam gdzie wiecej pojechac. Rozwinalem predkosc do 160 i czulem, ze jeszcze by dalej poszedl spokojnie. Podłączyć VAGa i zrobić logi chyba najlepiej dynamiczne Mi np nie dochodził do 4 tys obrotów wyłączało turbinkę przy 3,8 tys obrotów. Ale najlepiej komplet logów i wrzucisz to co Ci tam wyszło a chłopaki od diagnostyki Ci się wypowiedzą Skad wiedzialeś, ze ci wylaczalo przy 3800 turbine, czules to, ze samochod juz nie chce wiecej isc? Bo u mnie to spokojnie 4 tys przekracza i caly czas ma moc. Tylko boje sie jechac wiecej niz 160 km/h bo wiadomo w jakim kraju zyjemy i jakie mamy drogi a tu w sowjej okolicy nie mam gdzie wiecej pojechac. Rozwinalem predkosc do 160 i czulem, ze jeszcze by dalej poszedl spokojnie. No jak już planujesz zrobić logi to najlepiej duży plac ja to robiłem na opuszczonym lotnisku A skąd wiedziałem ze wyłącza mi się ? Z kolega podłączyliśmy VAGa i później w logach wszystko jak czarne na białym było widać ze przy 3,8 tys obrotów wyłącza no ale już jest OK
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się