Skocz do zawartości

Ranking

  1. Zyklone

    Zyklone

    Pasjonat


    • Punkty

      1

    • Postów

      95


  2. wesz82

    wesz82

    Pasjonat


    • Punkty

      1

    • Postów

      4698


  3. A4CCH

    A4CCH

    Pasjonat


    • Punkty

      1

    • Postów

      359


  4. b0ciaM

    b0ciaM

    Pasjonat - Nowicjusz


    • Punkty

      1

    • Postów

      20


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 07/06/18 uwzględniając wszystkie działy

  1. Witajcie, Niestety Gekon utrzymuje zapach bardzo krótko, max kilka tygodni. Może nie jest to zapach "nowości" auta ale też b. ciekawy, polecili znajomi: Aroma Organic Car Air Freshener Fresh Cherry, Cena ok. 10 zł, Pozdrawiam
    1 punkt
  2. Mi osobiście New Car Smell nie przypadł do gustu ale innemu może się spodobać (właśnie go sprzedaje). Wcześniej miałem Cherry Scent również od Chemical Guys i był ok. Teraz używam zapachu od Audi i pachnie bardzo fajnie.
    1 punkt
  3. ja od siebie dodam ze ostatnio zakupilem dwie sztuki zapachow typu choinka z grecji. Jeszcze niestety nie testowalem w aucie ale przez folie czuc ciekawy zapach, gama do wyboru byla spora do tego jak nam sie zapach skonczy mozna kupic identyczny atomizer bodajze 50ml i przywrocic go bez problemu. Sprzedawca zapewnial ze z wlasnego doswiadczenia 1 listek wystarcza na ok 23-30 dni zalezy od tego jak mocno go wyeksponujemy z folii
    1 punkt
  4. Pytanie jaki zapach chcesz uzyskać ... Zapachy które długo wytrzymują to California Scents, są też w atomizerach np: Chemical Guys, lecz te wymagają co jakiś czas "strzału".
    1 punkt
  5. Normalna sprawa. A zapowietrz wysprzeglik a bedzie bralo od samego dolu. Nic tylko jezdzic i nie przejmowac sie tym.audi tak ma i tyle.
    1 punkt
  6. Dokładnie, ja mam zwykłe, przebieg około 20k km na nich i jak nowe. Jak gaz dobrze ustawiony to na zwykłych 50k km przejedziesz ?
    1 punkt
  7. Mam najzwyklejsze pfr6q i po 20 tys. na gazie wyglądały prawie jak nowe więc nie wiem czy jest sens przepłacać.
    1 punkt
  8. Mi jak padło przednie lewe łożysko to do prędkości około 50km/h był spokój, później zaczynało się wycie im szybciej jechałem tym głośniejsze, aż do pewnej granicy około 120km/h przy której już nie było słychać tego hałasu. Też na podnośniku nie było ani luzu ani żadnych objawów zajechanego łożyska, ale po wymianie nastała błoga cisza.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...