Adaś... ja (Maks) jestem świeżo po refluksie moczowym obustronnym stopnia drugiego... zabieg w tej chwili to pikuś - tylko dziecko trochę stresu ma niestety przy robieniu kontrastów (wprowadzanie płynu wiadomo przez co do nerek w celu zrobienia zdjęcia USG nie należy do przyjemności)
sprawa wyszła przez bakterie Coli i podobno dotyczy ok. 25% dzieci... u chłopaków uaktywnia się do 1,5 roku życia, a u dziewczyn powyżej 1,5 - statystycznie...
trochę śliska sprawa bo łatwo sepsę załapać ale skoro już jest w szpitalu to paradoksalnie tylko się cieszyć
a zabieg zrobili przy okazji wprowadzenia kamery (przez wiadomo co), jakiś laser mieli bo pojechaliśmy na zwykłe rozpoznanie żeby przejrzeli układ, a koleś wyszedł i powiedział że zabieg przy okazji zrobili... nacięcie zastawek przy nerkach - mocz się cofał bo nie działały i zakażał organizm...
także głowa do góry bo za wyjątkiem stresu przy tych kontrastach nie będzie źle... jeśli będzie refluks oczywiście...