chłopie... ta gra to masakra... ale to wiesz skoro grałeś
ja grałem parę lat temu (3 może 4) chyba z 8 miesięcy i zaliczyłbym ją do tzw: rozwodowych
człowiek dopiero po jakimś czasie dojrzewa że życie mija, a siedzi się przy jakichś cyferkach...
miło wspominam bo byłem wysoko (nawet nie pamiętam na jakim UNI ale chyba 30) i nigdy nie wrócę [br]Dopisany: 14 Marzec 2010, 20:30_________________________________________________Chudineze też pykał chyba