Oczywiscie, ze napoleony, choc one moim zdaniem padają przez złe sterowanie a nie przez złe wykonanie. Co do samych dragonów, to są one nieporównywalnie lepsze od wyrobu ac i wydajniejsze od barakudy. Rachunek jest wiec chyba łatwy?
Co do wprawionego tokarza... 3/4 konwencjonalnych tokarek nie ma połowy dokładności, szybkości działania tego co cnc wiec jakkolwiek tokarz byłby doswiadczony i stary, to bariery technologicznej nie przeskoczy. Jak ktoś chce mieć wiór w silniku to spoko niech ma. Porządny gaziarz nie powinien nawet sie podjąć konwersji jak ktoś na nim wymusza montaż, bez zdejmowania kolektora.