Jakis czas temu przed urlopem pojawily sie straszne drgania cala budą i lewarek zmiany biegow latal jak żyd podczas przyspieszania, nawet delikatnego, a po odpuszczeniu gazu lub na luzie wszystko wracalo do normy. Dodatkowo od samego poczatku jak mam auto podczas hamowania przy ponad 100km/h na kierownicy pojawialo sie straszne bicie, a gdy predkosc byla nizsza to bicia nie bylo - powrot z urlopa i dzis sprawca tego ambarasu (przegub wewnetrzny) zostal namierzony, wymieniony i wszystkie w/w objawy ustaly teraz hamowanie z wyzszych predkosci to przyjemnosc.