Ze tak powiem "typowy blad", dam nowa uszczelke, nayebie sylikonu, zakrece na stare sruby i musi byc git.
Przy pokrywie panie jest 13 srub, ktore maja na sobie takie tulejki plastikowo-gumowe ktore sie "wyklepuja" przez te lata uzywania i po odkreceniu i ponownym skreceniu na nich, mimo nowej uszczelki bedzie cieklo, bo te tulejki juz nie dociagaja odpowiednio. Ja wymienilem kiedys chyba ze 6szt tych srubek + nowa uszczelka Erlinga i bylo suchutko. Jedna taka srubka w aso kosztuje niestety chyba cos kolo 14zl , a jest ich 13.