No nie wiem..u mnie na symhony II płyta gra za cicho..adapter bije to na łeb, a muzę jadę ze Spotify
u mnie dużo głośniej było słychać muze ze zmieniarki. jak podłączyłem ten adapter to jakby głośność była na 70% odkręcona. trzeba by wzmacniacz sygnału do tego adaptera ogarnąć bo wyjście sygnału jest dużo słabsze niż z ori zmieniarki i przez to tak kiepsko słychać. to oczywiście moje subiektywne odczucie
---------- Post dopisany at 12:56 ---------- Poprzedni post napisany at 12:54 ----------
szajsung, ipedź, mptrójka jakaś. na każdym taki sam efekt. jak podkręcam na max na adapterze to normalnie fajnie gra ale jak podkręce na zmieniarce to widzę jak mi lusterko wsteczne drży.