No nie mów że muszę jechać na drugi koniec polski bo w Warszawie nie znajdę dobrych monterów, na moje oko to znalazło by się pare sensownych warsztatów znających się na rzeczy, oczywiście nie ujmij tego jako pretensji tylko moją próbę stwierdzenia faktu...
Jaki drugi koniec Polski? 120km to daleko?
Zrozum, że nie jest problemem założyć LPG. Problemem jest żeby to jeździło poprawnie. Montaż to każdy Mietek z garażu zrobi a gwarancję masz do bramy. Nie neguje monterów z Warszawy bo ich nie znam. Tam wiem że montowali i wiem jakie są tego efekty w perspektywie kilku lat i tysięcy kilometrów a dla mnie to się liczy. Co dla Ciebie to już sam musisz sobie odpowiedzieć. Zapytałeś to odpowiadam, nie mam pretensji bo niby o co mam mieć.
Kolejnego masz w Turku pod Koninem 190km. Więcej nie znam.
Oczywiście trzeba mieć sprawne auto bo bez tego to nikt nie ogarnie a później jest płacz że się psuje po montażu LPG.