DaveLove

Już dłuższy czas nurtuje mnie ten problem, więc chciałbym zasięgnąć porady u was. 1. Spasowanie schowka oraz listwy dekoracyjnej nad navi. Schowek jest jakby opuszczony, a między listwą i tunelem/koszem widać sporą przerwę (tylko od strony pasażera). Można to jakoś skorygować? 2. W nogach pasażera (przód) wystaje przewód i nie za bardzo wiem do czego on może służyć? Coś od navi? 3. W tunelu widać jakiś moduł, który lata sobie luzem i nie jest do niczego przytwierdzony. Na początku myślałem, że jest to może coś od alarmu ale sam nie wiem (mam fabryczny alarm). Do modułu podłączony jest kabel z białą końcówką (widoczne na foto).

Przez weekend udało się trochę odświeżyć silnik . Wrzucam również foto ze zmiany lusterka na angielskie (duże). Mocowanie przełożone, więc jest elegancko, jedynie kolor się na zgadza ale to kwestia czasu . Myślę, czy oddać do lakierowania, czy może okleić. Niestety w drodze powrotnej do domu, spotkała mnie przykra niespodzianka i tylny hamulec się zablokował. Rozebrałem zacisk, trochę WD-40 i udało się dojechać do domu. Teraz szykuje się na gruntowną regenerację zacisków, lub zakup nowych.

Postaram się dziś zrobić foto i podeślę, bo dokładnie w którym miejscu to było to nie pamiętam.

U mnie na tulei również był napis Romania (domyślam się, że jest to kraj produkcji), jednak miałem zeszlifowany znaczek (domyślnie oooo).

Z tym logiem "S w słoneczku" to również występuje ono u mnie. Zakupiłem kompletny zestaw od kolegi z forum @dzik więc jestem raczej pewny, że jest to oryginał.

Dla mnie najwygodniejsze okazało się clay sponge/clay block. Wcześniej miałem tradycyjną glinkę, jednak po zmianie na w/w pracuję mi się dużo łatwiej i przyjemniej.

Siemanko

Siemanko i powodzenia w zakupie

Siemanko

Pogoda coraz lepsza to i trzeba nadać trochę blasku

Więc tak, zawieszenie przód zrobione kompleksowo . Wahacze, łączniki, końcówki, itd. Na pokładzie Lemforder pełną parą. Zawieszenie ma już pierwsze 2 000 km za sobą i muszę stwierdzić, że jest różnica. Miesiąc później.. Kolejna rzecz do poprawienia to przegub (niestety przy skręcaniu słyszalny charakterystyczny stukot) oraz węże hamulcowe. Dziś odebrałem autko i wszystko chodzi jak należy . Przy okazji zmieniłem płyn hamulcowe, a wężyki wrzucone ATE. Udało się również (po ciężkich bojach) wrzucić lusterko z anglika. Postaram się podesłać kilka zdjęć. Cały czas nie mogę znaleźć czasu, aby wymienić poduchę mostu (regeneracja unieruchomi auto na 3 tygodnie). Myślę, że czas znajdę dopiero w środku przyszłego miesiąca.

Siemanko

Kompletne zawieszenie na przód czeka . Myślę, że początek tygodnia i będzie już siedział w aucie. Kolejny zabieg to wymiana kompletnego układu wydechowego.

Ktoś musiał sam dokleić.

Pamiętaj kolego @dzik o mnie

Witam serdecznie, Niestety sytuacja przytrafiła się również i nie. Do sedna. Użytkownik @emil.wasiak.7 wystawił ogłoszenie na zasadzie wymiany swojej navi rns-d dx na navi rns-d non dx. Poinformował, iż ma problem z licznikiem (jest uszkodzony) i taniej jest mu wymienić navi (nan non dx, która komunikuje się analogowo) niż wymienić licznik. Navi miała być w 100% sprawna. Wysłał mi swoją, a ja mu swoją oraz wpłatę 100 złotych. I tutaj się zaczęło... Po otrzymaniu paczki, wyjąłem navi z pudełka i coś w niej grzechotało. Po chwili wypadła sprężynka. Odrazu poinformowałem o tym, jednak kolega powiedział, że to nie może być od navi i pewnie została w kartonie. Podłączyłem navi (odpaliła za 4 razem) i zaczęły się problemy. Brak dźwięku (kolega również miał nagłośnienie standardowe). Chciałem włożyć płytę, jednak coś jakby ją blokowało. Po kontakcie z użytkownikiem, powiedział on że "zapomniał wyjąć płyty" i trzeba ją wyjąć kleszczami jak trochę się wysunie, ponieważ nie jest to oryginalna płyta. Problem był taki, że płyta ani trochę się nie wysuwała. Chciałem naprawić navi na swój koszt u kolegi z forum, który specjalizuje się w tych nawigacjach. Kiedy otrzymał paczkę, był w szoku. Poinformował mnie, że takie uszkodzenie nie mogło się stać w transporcie i ktoś na siłę próbował płytę wyjąć (pourywane zaczepy i dlatego sprężynka wypadła). Navi u niego nawet się nie uruchomiła i diagnoza była jedna - navi to wrak. Użytkownik @emil.wasiak.7 zwrotu nie chcę przyjąć, ponieważ twierdzi że navi u niego działała. Proponowałem zwrot 200 zł dla mnie (100, którą wpłaciłem oraz 100 za moją navi. Stwierdził, że kolory w niej migają, więc powiedziałem że niech mu będzie i wyceniam ją na 100 złotych - u mnie problemów nie było z navi..). Poinformował, że nie zgadza się i może mi wysłać symphony 2 din.. Oczywiście się nie zgodziłem. Kwota nie jest zabójcza ale chodzi o sam fakt. Koniec końców on otrzymał navi sprawną, a ja zepsutą. Będę musiał zagadać z radcą prawnym (na szczęście pracuję w takim towarzystwie) i rozstrzygnąć sprawę z powództwa cywilnego. Robiłem wiele zakupów i sam sprzedawałem na forum. Przykro mi, że jednak są jeszcze nieuczciwi pasjonaci, chociaż w tym przypadku raczej nie mogę tak nazwać tego użytkownika.

Dzięki kolego za ciekawe pomysły! Zderzak przód tak jak mówisz robi robotę .

Też o tym pomyślałem . Póki co będzie seria ale temat na pewno do poważnego rozważenia.

Dzięki Bartek . Myślałem nad tym, jednak zostawiam czystą benzynę. Kupując auto z takim silnikiem, liczyłem się ze spalaniem .

Dzięki kolego! Obecnie auto spoczywa u mechanika, ponieważ jest problem ze wspomnianymi jarzmami. Niestety tarcze nie są równo ścierane i konieczna jest wymiana jarzm tylnych. Myślę, że dziś Audi znowu będzie w moich rękach .

Modyfikacje (aktualizacja na bieżąco): - ramiona od Passata B5 FL (aero) - zrobione - spryskiwacze grzane mgiełkowe od Golfa IV - wymiana lusterek na elektrycznie składane (prawe duże) - zrobione - sportowy układ wydechowy - zrobione (produkcja i montaż RCP Exhaust) https://www.youtube.com/watch?v=C6_JEKwc56c - fotochromatyczne lusterko wewnętrzne z B8 - tuner dvb-t2 - środkowy pas tylny z funkcją automatycznego zwijania - zrobione - zmiana oświetlenia wewnętrznego na led - światła przeciwmgłowe tylne umieszczone symetrycznie po obu stronach pojazdu - zrobione - grill RS4 OEM - zrobione - plastry w środkowej kratce zderzaka (wzór RS4) - zawieszenie gwintowane - zrobione (AP Sportfahrwerke) - tylna półka czarna (S4) z roletą - zrobione - podsufitka oraz wszystkie słupki alcantara - dekroy alcantara - montaż rozpórki kielichów od A6 C5 - zrobione - montaż większej chłodniczki wspomagania od A6 C5 - zrobione - regeneracja kierownicy (obszycie góra i dół skóra gładka, boki perfora oraz płaski dół) - zrobione - regeneracja nakładki na ręczny (perfora) - zrobione - swap hamulców na większe - zrobione (przód 312x25 na jarzmach od A6 C5 i tył 256x22 na komplecie z S4 B5) - podświetlenie w zegarach na biało oraz grube wskazówki z A6 C5 Allroad (zostaje licznik z analogowym zegarkiem) - zrobione - montaż lepszego nagłośnienia - zrobione (Audio System M 130 EVO 2 + Audio System CO 165 EVO + Audio System Carbon 250.4 + przewody Audio System) - montaż modułu komfortowych kierunkowskazów - zrobione (Hayperek) Dla zainteresowanych do rozwinięcia lista napraw/serwisu (aktualizacja na bieżąco). Poniżej zdjęcia z prac przy aucie oraz zakupów.

Niestety na regenerację trzeba będzie jeszcze poczekać. Osobą, która się tym zajmuje idzie na urlop i regeneracja zostanie wykonana w połowie czerwca. Wtedy napiszę o rezultatach.

Dzisiaj element został wyjęty z auta i jutro go wysyłam. Nie sugerowali konieczności wymiany pozostałych elementów mocujących dyfer. Po ponownym montażu napiszę, czy stuki ustąpiły.

Miałem identyczny problem z temperaturą (trasa około 70 stopni, a w mieście na postoju dogrzewał się do 90). Zdecydowałem się na oryginalny termostat, ponieważ opinie jakie znalazłem o zamiennikach były bardzo różne. Po wymianie temperatura jak najbardziej prawidłowa.

Wstępna diagnoza to poduszka tylnego mostu. Nie jest zerwana, jednak jest dosyć miękka. Wymiana trochę potrwa, ponieważ koszt nowej to prawie 800 złotych, więc szukałem alternatywy. Znalazłem firmę, która zamiast OEM poduchy wstawi poliuretanową - http://poliuretany.olkusz.pl/pl/p/Usluga-regeneracji-poduszki-tylnego-dyferencjalu-AUDI-1szt./23110620. Koszt 150 złotych. Zabieg trwa około 2 tygodnie, więc jak znajdę trochę czasu to zabieram się za wymianę.