Lukasz_200616

Hej mam problem z którym walczę od jakiegoś czasu mianowicie: 1. podczas ruszania z 1 słychać rytmiczne głuche stuki najbardziej słyszalne są jednak podczas zmiany z 1 na 2 gdy silnik ma niskie obroty a ja dodaję gazu 2. podczas przyspieszania stuki narastają auto zaczyna drżeć a lewarek wibrować szczególnie na drugim biegu. 3. jadać autostradą z prędkością około 120-180 km/h auto jest niestabilne pływie po drodze a w momencie wciśnięciu gazu i przyspieszaniu auto zaczyna drżeć ( czuć mrowienie ) po czym się uspokaja i lekko wibruje cała buda. 4 przy niższych obrotach w granicy 1500 -1700 jadać przykładowo pod górę auto całe wibruje,drży aż się plastiki trzęsą 4. bardzo wyraźnie stuki są słyszalne podczas cofania i dodania gwałtownie gazu. 5 wymienione koło dwumasowe wraz z całym sprzęgłem mam znajomego który zajmuję się po leku mechaniką i po przejechaniu się autkiem obstawia przegub wewnętrzny co wy na to? może ktoś miał podobny problem i wie gdzie się kierować.

Hej mam problem z którym walczę od jakiegoś czasu mianowicie: 1. podczas ruszania z 1 słychać rytmiczne głuche stuki najbardziej słyszalne są jednak podczas zmiany z 1 na 2 gdy silnik ma niskie obroty a ja dodaję gazu 2. podczas przyspieszania stuki narastają auto zaczyna drżeć a lewarek wibrować jak szalony szczególnie na drugim biegu. 3. jadać autostradą z prędkością około 100-140 km/h auto lekko wibruje a w momencie wciśnięciu gazu i przyspieszaniu auto zaczyna drżeć ( czuć mrowienie ) po czym się uspokaja i dalej lekko wibruje cała buda. 4 przy niższych obrotach w granicy 1500 -1700 jadać przykładowo pod górę auto całe wibruje,drży aż się plastiki trzęsą 4. bardzo wyraźnie stuki są słyszalne podczas cofania i dodania gwałtownie gazu. 5 wymienione koło dwumasowe wraz z całym sprzęgłem mam znajomego który zajmuję się po leku mechaniką i po przejechaniu się autkiem obstawia przegub wewnętrzny co wy na to? może ktoś miał podobny problem i wie gdzie się kierować.

no to jutro wrzucę tarcze na tokarkę i je poprawię, dam znać czy to coś pomogło.

Miałem wczoraj podniesione obydwa koła przednie i zauważyłem że gdy nimi pokręcę to klocki obcierają w jednym miejscu na tarczach hamulcowych czyżby tarcze były do planowania i mogły wydawać taki dźwięk podczas jazdy?

Skrzynia? nawet gdy jadę na luzie ze wciśniętym sprzęgłem?

kurcze stawiam chyba na opony lub łożysko, zauważyłem też że przy prędkościach powyżej 150 km/h auto na autostradzie staje się trochę niestabilne tzn pływa niby kierownica sztywno a czuć jak się buja na boki.

muszę przyjrzeć się faktycznie tym oponom może być coś z nimi nie tak ostatnio przekładałem przód na tył bo miałem bicie na kierownicy w przedziale 110-140 km/h które po zmianie zniknęło ale z kolei zaczęło huczeć, wstyd się przyznać ale spojrzałem na datę ich produkcji są one z 3 tygodnia 2006 roku nie pytajcie o szczegóły czemu tak długo trzymam takie stare kapcie z końcem lata zakończą swój żywot

tak buczenie zwiększa się podczas hamowania, nie zbieżności nie robiłem.

Hej od pewnego czasu dręczy mnie problem huczenia podczas jazdy na wprost idealnie słychać to przy prędkości około 20 km/h ( na luzie ) takie niejednostajne łuu łuu łuu ( ciężko określić ) które zwiększa częstotliwość wraz ze wzrostem prędkości aż w końcu tak jak by zanika przy około 100 km/h, dodam że opony już swoje lata mają i nie są w idealnym stanie aha jakiś miesiąc temu wymieniałem też dwa wahacze ( banany ) panowie jakieś sugestie gdzie szukać?

mam prawdopodobnie przyczynę jako że byłem dzisiaj ustawić zbieżność gość który mi to robił ( diagnosta ) zauważył że mam luzy na tulejach wahaczy i koło podczas gwałtownego puszczenia sprzęgła na 1 i wsteczny ewidentnie szarpie, co by wyjaśniało szarpnięcie podczas dodawania gazu i odejmowania.

Dzięki Kris jutro będę kontynuował walkę z tym autem bo dzisiaj już siły nie mam, fakt auto dosyć mocno drży jadąc na 5 biegu około 130 km/h i wciskając mocno pedał gazu ehhh coś czuje że to będzie drogi interes

Wróciłem i trochę potestowałem mam wrażenie że gdy silnik jest jeszcze zimny to szarpnięcie jest dużo mniejsze wręcz nie wyczuwalne jednak w miarę nagrzewania szarpnięcie się pojawia i przy 90 jest zawsze podczas zmiany biegu szczególnie z 1 na 2 i 2 na 3 czuć pojedyncze szarpnięcie jedynym sposobem aby to wyeliminować to puszczać powoli sprzęgło, teraz to już jestem skołowany na maxa kij wie o co tu chodzi jakieś sugestie czy raczej tylko mechanik zostaje no ale wiecie jak to z nimi jest nigdy nikt nic nie wie albo że tak musi być.

a czy powodem tych szarpnięć mogą być przeguby wewnętrzne bo wyczułem że mają luz około 2mm?

nic pozostaje kupić nową i wymienić oby to było ta poduszka bo już mnie strasznie irytuje to szarpanie.

kurde być może coś jest na rzeczy bo faktycznie słyszę że coś puknie w momencie tego szarpnięcia. ---------- Post dopisany 16-06-2014 at 16:27 ---------- Poprzedni post napisany 15-06-2014 at 19:41 ---------- byłem pod autem dzisiaj i zauważyłem że w momencie próby ruszenie z szarpnięciem skrzynia się porusza o jakieś 1,5 cm, można też ręcznie poszarpać góra/dół i słychać takie delikatne stukanie czy to jest normalne czy raczej coś jest nie tak z tą poduszką.

Hej:wink: nęka mnie problem mianowicie jadąc na 1 czy 2 biegu auto się toczy obroty około 1000 w momencie wciśnięcia gazu mam pojedyncze szarpnięcie dalej normalnie przyspiesza nie szarpiąc, to samo dzieje się gdy puszcze gaz czuć szarpnięcie oczywiście towarzyszy temu ruch lewarka zmiany biegów, w czasie jazdy gdy zmieniam bieg również skubnie czym wyższy bieg tym skubnięcie mniej jest wyczuwalnie w zasadzie na 4 i 5 już nic nie czuć, macie jakieś sugestie co to może być.

u mnie jest tak że wskazówka pokazuje już 90 stopni a sekcja engin ma 85 po chwili się wyrównuje i na engin jak i na zegarach jest 90 +/- 1,5 stopnia, przed wymianą wadliwego czujnika zegar pokazywał 90 a na engin tylko 72.

ja się nie czepiam jestem chyba po prostu przewrażliwiony na punkcie tego auta dzięki za rady

no właśnie mam już inny czujnik i za chwile się biorę za wymianę jak będzie gotowe to napisze jaki efekt. a co do wiska chyba jest sprawne, kreci się ciągle powoli ale nigdy jeszcze go nie słyszałem na pełnych obrotach dodam że auto mam od początku lutego. ---------- Post dopisany at 22:15 ---------- Poprzedni post napisany at 15:26 ---------- No i mam odpowiedz okazało się że był felerny nowy czujnik temperatury, kupiłem kolejny jednak nie z aso lecz kolejny zamiennik z tym że teraz temperatura sekcja engin grupa 007 jest niemal idealna 90 minimalne wahnięcia zaś w sekcji instruments grupa 003 temperatura 91,5 zastanawiam się tylko skoro jest niby 90 stopni to termostat chyba powinien się otwierać a jednak dolny wąż zaraz za króćcem od termostatu jest taki powiedzmy odrobinę ciepły czy to jest normalne czy nadal coś jest nie tak ?

Sam jestem ciekaw szczególnie grupy 013 bo mamy bardzo podobne wskazania tej grupy.

Ja dałem rady wycisnąć coś ponad 220 ale trochę to zajęło no chyba że wskazówka mnie oszukuje

na jałowym i w czasie jazdy ecu ma około 73-75 z kolei na zegarach 83-85 obie wartości na ecu i zegarach spadają i wzrastają równomiernie czyli jeśli ecu podaje np 72 to na zegarach jest 82. zastanawia mnie to że dolny waż jest ciągle zimny czy to normalne że po około 30 min jazdy po mieście nic się nie nagrzewa no może odrobinę ale to chyba od ciepła silnika.

Termostat jest od wahler kupiony w inter cars ale to chyba nie jego wina bo jak by za wcześnie puszczał to węże na dole powinny chyba być ciepłe? termostat nie wiem jakiej firmy ale jest zielony też z inter cars a co do odpowietrzenia będzie to banalne pytanie ale jak to mam zrobić?

Pomóżcie bo mnie już szlag trafia problem polega na tym że silnik według wskazań VCDS po 30 min pracy nie dogrzewa się tz w sekcji 01-Engine grupa 007 pokazuje temp w granicach 72-75 stopni, z kolei w sekcji 17-instruments grupa 003 pokazuje około 82-85 a na samych zegarach bite 90 i nic nie rusza, dzisiaj wymieniłem termostat ale to nic nie dało węże na dole są zimne, czujnik temperatury też wymieniony jakiś miesiąc temu, pompa wody wraz z rozrządem na początku lutego 2014.

Witam mam problem mianowicie na rozgrzanym silniku na biegu jałowym silnikiem szarpie ( obroty nie falują ) odczuwalne jest to również w kabinie samochodu, na zimnym silniku jest lepiej, koło dwumasowe i sprzęgło wymienione sprawdzałem na Vag-u i jest błąd łożyskowania silnika ( poduszka silnika ) a może EGR coś szwankuje.