Skocz do zawartości

Lukasz_200616

Pasjonat
  • Postów

    219
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lukasz_200616

  1. Lukasz_200616

    Maksymalne obroty

    widocznie nikt nie miał na tyle odwagi, włączając w to mnie, jedno wiem nie ma co katować motoru powyżej 4,5k bo i tak nie ma tam co szukać max moment mamy w granicach 2k a moc 4k.
  2. Posłuchaj Kolegi w ciemno i popłyniesz na grubą kasę Te objawy występują również w samochodach z nowym dwumasem, czyli żadnej gwarancji że wymiana pomoże Na krótką chwilę to nieregularne bujanie u mnie znikło po wymianie uszczelniaczy na pompkach, dosłownie po kilku tysiącach przejechanych zaczęły powracać z powrotem Z racji jednopunktowego mocowania pompek , które się non stop kiwają w swoich gniazdach podczas pracy motorówki , według mnie występuje zjawisko minimalnego przenikania spalin do szyny paliwowej w głowicy i to one zakłócają ilość paliwa w poszczególnych dawkach wtryskiwanego paliwa, powodując te nieregularne bujanie Chętnie poczytam innych mądrych wywodów wyjaśniających przyczyny występowania tego zjawiska, tylko z porządnym , merytorycznym uzasadnieniem potwierdzam u mnie dwumasa została wymieniona ( poprzedni właściciel komplet sachs ) i delikatne bujnięcia nadal występowały, nie to co teraz z rana to silnik chce wypaść ale to już wina PD na 4 cyl.
  3. czekaj czekaj, jeden wtrysk pokazuje korekcje ujemne w granicy -2mg a jak pozostałe? nie dodaje czasem któraś za dużo paliwa lub nie jest przytarta iglica i właśnie przez to inna pompka odejmuje? pytam bo u mnie jest dokładnie odwrotnie czyli pompka na 4 wali korekcje w granicy +2.3mg ( dodatkowo był błąd wypadania zapłonu) przez co na 3 cyl dawka była minusowa czyli -2.3mg, pozostałe pompki na 1 i 2 cyl korekty nie przekraczały +- 0.2 fajnie by było jak byś zapodał logi z grupy 013 i 023
  4. spróbuj ściągnąć wężyk od gruszki turbiny, jeśli dźwięk zniknie to pewne że coś z turbiną, tak było w moim przypadku zapieczone łopatki zmiennej geometrii ( Technologia zmiennej geometrii w turbosprężarkach )
  5. w moim przypadku 4 wtrysk ponoć nie "leje" tylko jest przytarty czy coś tam i dlatego taka korekta na + ( wtrysk sprawdzany na maszynie cambox )
  6. niestety do dzisiaj nie udało się znaleźć odpowiednio dobrej używki, pozostaje więc chyba zaryzykować i oddać mój kulejący do regeneracji.
  7. moim zdaniem najlepiej wymienić komplet sprzęgła i mieć spokój na długi czas, zestaw bez dwumasy to koszt około 900-1000zł.
  8. U mnie jest podobnie z tym że ciągle jeżdżę po mieście i do pracy 3km i na 20L robię około 230km zanim zapali się rezerwa, według fis spalanie średnie oscyluje w granicy 8,2L
  9. Warto sprawdzić "Vagiem" grupę 013 czyli wtryski w jakiej kondycji, u mnie jeden jest do wymiany ( korekta po starcie +2.99) co powoduje że po uruchomieniu przez kilka sekund silnikiem rzuca na boki.
  10. wiec tak na dzień dzisiejszy auto mam u siebie ze starym wtryskiem, doszliśmy do wniosku że lepiej będzie kupić dobrą używkę aniżeli regenerować stary, czekamy więc aż trefi się naprawdę dobra sztuka bo jak na razie przetestowaliśmy 4 używki i nie spełniały naszych oczekiwań, przypomnę że po podmianie 3 z 4 korekcje się przeniosły więc winny jest na 100% wtryskiwacz, gniazda w dobrym stanie. jeśli macie jakieś dojścia lub znajomych którzy mają na sprzedaż wtryskiwacze piszcie na priv.
  11. jeszcze jedna ciekawostka zapomniałem o niej, podczas skanowania błędów w motorowni był błąd: 16688 - Cylinder 4 Misfire Detected P0304 - 35-00 czyli jak się nie mylę wypadanie zapłonu
  12. będzie najwcześniej w poniedziałek zrobione, na razie jeżdżę zastępczym fiatem sieną od szwagra to jest moc
  13. wszystko mi jedno jak to zrobią byle by to wszystko jakoś wreszcie działało.
  14. się śmiej , no ale fakt już wiem że synchro nie tylko zmienia synchro ale i coś więcej jednak ruszał już tego nie będę niech jest na 0, spadam bo już mnie głowa od tej wiedzy zaczyna boleć hej już wiem że winnym wysokiej korekcji jest pompowtrysk na cyl4 auto wylądowało u szpeca w dziedzinie diesli w żorach i po podmianie 4 z 3 korekcje się przeniosły, co z resztą potwierdziły testy pompowtrysków, pozostałe 3 są w dobrej kondycji i tylko ten jeden będzie regenerowany, jak już autko będzie poskładane to od razu wrzucę logi które mam nadzieje nie przekroczą w grupie 013 korekcji +-0,5
  15. ja to trochę za dużo myślę ale o tym aucie i marnuje sobie weekendy dzięki z podrzucenie tematu, a synchro chciałem poprawić bo przed wymianą wałka miałem ustawiony na -0,6 i wydawało się że silnik lepiej się zbierał i miękcej pracował nie przypuszczałem że zmiana z +1.7 na 0 zwiększy korekcje na wtrysku
  16. hey postanowiłem jednak nie oddawać samochodu do mechanika ( wolę sam dojść do tego co jest granie ) jako że miałem odrobinę wolnego czasu postanowiłem ustawić synchronizację wałka grupa 004 bo nie podobało mi się że waha się w granicy 1.7CF tak więc po kilku próbach uzyskałem synchro 0CF i zauważyłem że wraz ze zmianą synchronizacji wzrosły korekcje na 4 cylindrze z około 1.1 do nawet .+1.9, jaki i Bip-y (023) z 30 na około 50 o czym to może świadczyć? http://vaglog.pl/log_216503.html
  17. Uparty jesteś, rób jak chcesz oj tam zaraz uparty w taki razie zrobię tak w czwartek samochód trafi do mechanika i na pierwszy ogień pomiar ciśnienia aby wiedzieć w jakiej kondycji jest klekot, przy okazji zasugeruję wariant z uszczelnieniami i wyrobionymi gniazdami PD oczywiście nic na siłę żeby mi nie powiedzieli "panie chciał pan wymienić uszczelniacze a to nic nie dało to teraz pan płać" niech sami zdecydują co robić byle by zdiagnozowali usterkę i ją usunęli.
  18. tak więc w czwartek auto trafi do niby polecanego mechanika i na pierwszy ogień sprawdzenie kompresji na zimnym silniku, jeśli wszystko będzie w normie i nie będzie znaczących różnic powinno to oznaczać że wszystko jest szczelne a problemem prawdopodobnie jest sam pompowtrysk, jeśli jednak wyjdą jakieś klocki w pomiarze ciśnienia to już powiedziałem mechanikowi że to on ma postawić trafną diagnozę i usunąć problem jeśli jednak źle trafi to za to nie płacę, brutalne ale chyba tylko jedyne wyście aby nie dać się naciągnąć na niepotrzebne koszta.
  19. pewnie że widziałeś w końcu prawie na całym forum się udzielasz a co do tego stuku to nie słychać go spod maski tylko w okolicy ( od spodu ) 4cylindra, sprzęgła i chyba tak jak by najbardziej skrzyni biegów ale już to olewam przejechałem tak z 15000tys km i dalej to samo nic lepiej nic gorzej. dodaje logi grupy 013,018,023 z dnia dzisiejszego temperatura w garażu +15C silnik po 12h postoju, pierwsze kilka sekund silnikiem bardzo rzuca na boki po czym się uspokaja jw. http://vaglog.pl/log_215677.html
  20. dziękuje panowie za sugestie, więc tak najpierw najtańsza opcja sprawdzenia ciśnienia sprężania jeśli wyjdzie mniejsza na 4cyl to powinno znaczyć że jako tako pompowtrysk jest ok tylko coś nie tak jest właśnie z tym 4cylindrem kierował bym się tu wtedy nieszczelnością w uszczelnieniu, zużytymi pierścieniami, niedomykającymi zaworami, itp itd bardzo martwi mnie te rytmiczne stukanie ( jak by spalanie stukowe w benzynie ) które pojawia się dopiero jak korekcja z +2.99 zaczyna się zmniejszać i waha się w granicy +1 dodam jeszcze filmik z innego tematu aby było jasne o jakie rytmicznie stukanie chodzi ( dosyć mocne obciążenie na silnik ) 1. stojąc w miejscu 2 bieg i próby ruszenia na hamulcu idealnie słychać jak zaczyna pukać od 0:04-0:11 / 0:19-0:27 / 0:37-0:43 uwaga na koniec filmu bo ostro coś jebnie ale to już nie wina auta, nie wiem czy ma to coś wspólnego z tym problemem czy może to już wina np sprzęgła i układu przeniesienia napędu. https://www.youtube.com/watch?v=cnOjUXtlu7A piotrsob1 rozumiem że mówiąc "bo wysoka plusowa korekcja występowała by na czwartym cały czas " masz tu na myśli korekcje w granicy ponad +2.5 bo kurczę zapomniałem dopisać że druga część logów grupy 013 nie są z mojego silnika tylko od szwagra z golfa 4 1.9 TDI 110km na rozgrzanym do 90C silniku.
  21. Witam Mam poważny problem mianowicie zaraz po odpaleniu silnika po około 8h przerwy w temperaturze otoczenia około 13C ( czym zimniej tym gorzej ) silnikiem strasznie rzuca na boki, dzisiaj podpiąłem komputer i zlogowałem grupe 013 i wyszło że na cyl 4 korekcja sięgał +2.99 i stanęła w miejscu a na pozostałych było około -1, po około 10 sek korekcja na 4 zaczęła spadać i szarpanie znikło lecz coś zaczęło rytmicznie delikatnie stukać, po nagrzaniu silnika do 90C nadal najgorzej wypada 4 cylinder http://vaglog.pl/log_204717.html - tutaj po nagrzaniu do 90C http://vaglog.pl/log_215677.html - logi z 04.05.15 zaraz po odpaleniu dodam że jak silnik jest nagrzany do 90C i później ma przerwę około 2h to podczas ponownego startu silnik nie szarpie ale korekcja na 4cyl po odpaleniu leci w granicach +2.19 po czym spada do około +1. zamierzam w przyszłym tygodniu zacząć od ponownego sprawdzenia kompresji a co dalej to wyjdzie w praniu. jakie są wasze typy co może być przyczyną takiego zachowania? zapomniałem dodać że silnik odpala od strzała czy zimny czy ciepły.
  22. Po jednorazowy nic nie powinno się stać, dbaj dalej o CCC oby nic się nie stało, na razie mruczy jak ta lala, ale powiem szczerze że przez te butowanie aż mi się ciężko spało
  23. zawsze silnik rozgrzewam do 90 przed jakimkolwiek mocnym depnięciem, a tu dzisiaj aby ratować mój piękny zadek musiałem go przycisnąć.
  24. Hej zostałem dzisiaj zmuszony do gwałtownego przyspieszania na niedogrzanym silniku na 1,2, i 3 biegu do 4 tys rpm ( aby uniknąć kolizji ) zanim go zbutowałem przejechałem spokojnie ze 2km i tu pytanie czy taki jednorazowy zabieg mógł negatywnie wpłynąć na elementy silnika itp?
  25. Sprzedać po kosztach, dołożyć się i kupić również niewiadomo co? Bezsens i podwójna strata pieniędzy. Kazek 1.9 dobrze prawi, polać mu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...