Lukasz_200616

Prawdopodobnie będzie przekładka na AVF ( już znalazłem, jeszcze tylko dokładne oględziny ) bo z tego co mi mechanik pisał z rana to 4 tłok dość mocno oberwał będę na miejscu to zrobię fotki i wrzucę.

wszystkie śruby były dokręcone z podobną siłą, a napięcie paska wydawało się w porządku ( kilka dni wcześniej profilaktycznie przed wyjazdem zaglądałem do rozrządu ) moim zdaniem ewidentnie wina słabej jakości wałka, będziemy walczyć o zwrot kosztów.

Moim zdaniem prosta sprawa w momencie gdy wałek się ukręcił natychmiast znalazł się nie w osi a do momentu aż silnik zgasł zrobił kilka obrotów dlatego takie przytarcie.

śruby, panewki, popychacze i inne duperele były nowe a jak tam z dokręceniem nie mam pojęcia. Głowica prosta? Ruvlle to pakowacz tylko. NIe wiesz co trafisz, dlatego sie ukręcają. oryginalny wałek przejechał 214000tys km i gdyby nie to że jedna krzywka była skoszona to bym go nie wymieniał, a jakie szkody faktycznie wyrządził ten ukręcony wałek dowiem się jutro lub w środę.liczę jednak na to że motor da się odratować

śruby, panewki, popychacze i inne duperele były nowe a jak tam z dokręceniem nie mam pojęcia.

nie mechanik to robił jutro zobaczymy co z tłokami jeśli będą ok to silnik do remontu jeśli nie to szukam słupka i robimy przekładkę

Witam Spotkała mnie wczoraj bardzo niemiła niespodzianka mianowicie podczas wyjazdu z parkingu i przyspieszaniu z 2 biegu przy około 2,5tys Rpm poczułem szarpnięcie i silnik natychmiast zgasł od razu zorientowałem się że to coś poważnego i się nie myliłem auto ściągnięte na lawecie pod dom dzisiaj została zdjęta pokrywa zaworowa i moim oczom ukazał się straszny widok, wałek przejechał 21000tys km.

Motor pracuje ciszej bo synchro pociągnięte na +2.8 dasz bliżej 0 lub na minus to będzie głośniej pracował u mnie jest 2.2 i tak zostawiam, z tego co wyczytałem najlepiej dać odrobinę na minus tak -0.6 spotkałem się niedawno z TDI co miał synchro +6.5 i wszystko śmigało od roku bez problemu a motor pracował bardzo miękko.

Koledzy a jakie macie objawy że wymieniacie poduszki silnika? pytam bo u mnie gdy przyśpieszam to auto przez chwilę wibruje/drży a lewarek zmiany biegów drga jak wściekły, nadmienię że dwumasa + sprzęgło wymienione ( zrobiłem na nim 20000Tys km jak na razie ) poduszka skrzyni biegów wymieniona 2 tyg temu.

Śmiało zostaw 10W40

panowie co to za klucz i jaki rozmiar na środku poduszki? przymierzam się do wymiany ale niestety nie posiadam takiego klucza

dzięki za fotki może się przydać na przyszłość, powodzenia w remoncie motorowni

no tak tylko że ja nie mam pojęcia jak to programowo zrobić więc kupiłem dwie zaślepki i jutro je zamontuję, po za tym dzisiaj pod firmą koledzy mają te same B6 z AWX zrobiłem test egr i u nich motor ani się nie zająknął gdy EGR był "ON" a u mnie od razu zaczynał przerywać, walił strasznie dymem i zgasł. ps. na zaślepionym EGR nadal nie ma szarpania wiec to tylko utwierdza mnie w przekonaniu że silnik się zwyczajnie dławił spalinami.

no i bomba

niekoniecznie aczkolwiek możliwe że pojawi się błąd co nie zmienia faktu że gdy do silnika wpada czyste powietrze to poszarpywania nie ma więc z dwojga złego już wole jeździć z błędem aniżeli w podskakującym przodem

Panowie prawdopodobnie odkryłem przyczynę podskakiwania przodu przy ruszaniu mianowicie w 90% winny jest uszkodzony EGR skąd to wiem a no zrobiłem test tzn odpiąłem wężyk od egr w momencie kiedy był on całkowicie zamknięty do wężyka wkręciłem śrubkę odpaliłem samochód zlogowałem grupę 003 przepływ powietrza ponad 450mg czyli zamknięty całkowicie system recyrkulacji spalin następnie trochę pojeździłem i szarpanie ustało, aby być całkowicie pewny że coś jest z EGR odpaliłem vag-a sekcje Engine->basic settings->003 ( test EGR ) ECU automatycznie podniósł obroty do 1400 i silnik pracował bez zająknięcia następnie powtórzyłem ten test już z podłączonym EGR i tu się okazało że silnik w momencie kiedy EGR był "ON" po prostu zaczynał się dławić spalinami szarpał obroty skakały aż w końcu zgasł do tego dochodził straszny smród spalin, doszedłem więc do wniosku że silnik podczas ruszania zwyczajnie był dławiony spalinami dlatego tak poszarpywało, planuję w najbliższym czasie całkowicie zaślepić EGR no ale że by nie było aż tak kolorowo to poduszkę skrzyni i tak muszę wymienię bo jest zerwana i pewnie dlatego tak lata lewarek jak już kolega wyżej napisał.

kolego na 100% coś się dzieje z drugim cylindrem podstawa zmierzyć kompresję na zimnym silniku ( ja tak zrobiłem ) jeśli wszędzie będzie podobna powinno być około 30bar to na pewno coś jest nie tak z pompowtryskiem lub z jego uszczelnieniem.

w przeciągu tygodnia na początku poszarpywał kilka sekund po starcie a później już cały czas tak chodził.

kolego ja miałem podobnie a wyglądało to tak: 1 cylinder nie odpalał uszkodzony okazał się być pierwszy pompowtrysk (mechaniczne uszkodzenie ukruszony element tłoczący ) http://imgbox.com/6Lizoj8V korekcja na 1 cyl grupa 013 ciągle +2.99 http://vaglog.pl/log_233810.html. wymiana pompowtrysku załatwiła sprawe na załączonym filmiku nie widać faktycznie jak mocno silnik dymił ale było coś podobnego jak w kaplicy sykstyńskiej podczas wyboru papieża sprawdź kompresję na zimny jak będzie ok to na 100% pompowtrysk zdechł.

z tego co wiem to po zamiennikach nie ma nawet co patrzeć więc pewnie będę szukał oryginalnych używanych. hey byłem dzisiaj u mechanika diagnoza urwana poduszka skrzyni biegów i wymiana lewej poduszki silnika, czekamy na części po wymianie dam znać jakie efekty.

też jestem zdania że dźwięk pochodzi od zmiennej geometrii ale nie brałem pod uwagę że może coś być z N75 jutro obadam a może i u mnie dźwięk zniknie.

Mi fis pokazywał 50 km a silnik zgasł i sie zapowietrzył, więc tu chyba niema reguły. jeśli fis pokazywał dystans do przejechania 50km to chyba jest coś u ciebie nie tak, mnie się kiedyś zdarzyło że komputer pokazał 0km wskazówka się przykleiła a przejechałem jeszcze z 10km do stacji i wszystko do dziś chodzi przed zatankowaniem sprawdziłem właśnie vagiem ilość paliwa i pokazywało jeszcze że ma 4L. ps. proszę nie krytykować taka sytuacja

z tego co wiem to rezerwa się zapala jak mamy w baku jeszcze 8L paliwa wiec raczej niczego nie powinno zaciągnąć, a na ostatniej czerwonej kresce czyli jak wskazówka się już przyklei a komputer pokazuje 0km to zostaje nam jeszcze 5L paliwa takie zabezpieczenie idiotoodporne ilość paliwa można sprawdzić ( teoretycznie ) Vag-em wchodzimy w 17 instruments => meas blocks =>grupa 002 albo 004 ( Tank cont )

ja ostatnio robiłem płukankę środkiem "liqui moly diesel spülung" podpiętym bezpośrednio do pompowtryskiwaczy i powiem szczerzę że nie widzę różnicy w kulturze pracy silnika jedynie co to minimalnie lepsze korekcje są np: na 4 cyl miałem +0.48 tak teraz jest +0.23 czyli coś tam pomaga ale raczej nie w przypadku korekcji po +2.0mg

kolego nie panikuj prawdopodobnie zakończy się na wymianie uszczelnień bądź pompowtrysku określenie "skarbonka" to może przesada a otworzyła by się ona dopiero gdyby zaszła potrzeba zwalenia głowicy i remontu co raczej mało prawdopodobne.