Przed meczem Realu miałem mocne obawy,że będzie lekki pogrom. To całe wielkie PSG kandydat do Lm w najsilniejszym praktycznie składzie, do tego Real bez Karma, Bale, Modrica(nie liczę tego wejścia w 2 połowie) ,Jamesa czy Carvahala. Mimo to to wciąż Real i trzeba oczekiwać efektów.
Diametralnie zmieniło się moje zdanie po pierwszej połowie, to jest do wygrania, ale niestety się nie udało, PSG obudziło się w drugiej połowie mieli ciekawsze akcje,Real momentami nie zostawal dluzny. Bądź co bądź remis, nie jest źle.
Jakby Isco był w pełnej formie wynik byłby inny, natomiast rewanż? W takim momencie nie mam obaw odnośnie Realu ten "dwumecz " jest do wygrania
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka