Mesiah

No właśnie auto swoje waży i za dobrze nie hamuje ale nie każdy jeździ jak wariat Powiem Ci szczerze , ze A80 2.8 V6 12v ma seryjnie 174km i 250NM. Miałeś albo bardzo mocno dłubaną wersje albo silnik po swapie

To nie jest jakie sterowanie klapami w kolektorze? Ja mam aluminiowy kolektor i nie mam chyba tych bajerów.

No ale węże ma gorące. Więc obieg musi być bo inaczej nie przebiło by się przez nagrzewnice i powrót byłby zimniejszy sporo.

No dobry pomysł i popieram. Lubie takie podejście. Jak auto ma dożywocie warto sie pobawić.

Ja w swojej A80 avant 2.8 robiłem zaciski na czerwono hammerite i wyglądają jak w dniu malowania. Nie wiesz jak upalany jest ten samochód Heble standard bodaj 280 (288?) wentyl. Zaciski przyjęły 3 warstwy bo hammerite dość słabo kryje. Lakier jest dość miękki i można wgnieść go paznokciem ale trzyma się 100% ok. No ale wszystko było demontowane i darte do żywego + dwa razy odtłuszczane.

Ty to ładnie modzisz Fanatyk

Tak to ezektor. Sam mam go teraz wyjętego i chce sprawdzić czy przepuszcza jak trzeba. Nie wiem o jaki wirnik Ci chodzi.

Kolego rozrząd z olejem leci od razu w dniu kiedy chcesz zacząć używać nowo kupione auto. Nie warto przeciągać. chyba , że sprzedający udowodni , ze było coś wymieniane ale zawsze powtarzam papier przyjmie wszystko i jest cierpliwy. ja jak swój wymieniałem w czerwcu to się przeraziłem. Maiłem założony jeszcze oryginalny napinacz (ten starego typu) i był cały zardzewiały. Auto niby ma przejechane 217 tyś. Pasek mogłem napinać ręką.

Właśnie dzisiaj go podłączyłem i faktycznie miejsce jest w prawym nadkolu. Powiedz mi jak załatwiłeś sprawę z domykaniem szyb? Masz moduł komfortu? Ja nawet nie wiem czy go mam. Chyba nie

Różnie to bywa. U mnie np nie ma żadnej różnicy z przepływką i bez. Może mam ją walniętą

Co to dokładnie jest i gdzie się znajduje?

A Dzik co na ten temat?

Wydaje mi się , że lekarstwem na to wszystko będzie położenie z dwóch warstw twardego bezbarwnego na baze. Podkład nie musi być elastyczny szukaj tylko trochę bardziej odpornego na temp. Jedź gdzieś gdzie dobierają lakiery do aut i wszystko załatwisz. U mnie 100ml kompletnego lakieru (baza , utwardzacz i bezbarwny) kosztuje ok 30zł a to wystarczy na wszystkie zaciski. Do tego dokupujesz podkład i za 50zł masz porządna robotę zrobioną.

Może po dłuższym postoju np po nocy zbiera się na nich wilgoć i dopóki motor się nie zagrzeje trochę przebicia są mocniejsze? Ostatnio mam wenę na naciągane diagnozy Tak czy siak przewody do wymiany. Ciekawe jak z fajkami. Znając życie są w lepszym stanie.

Ciekawe czy plastikowy wirnik nie ukręcił się na ośce. Ostatnio jakaś plaga takich przypadków gdzie wcześniej prawie się nie zdarzały.

Już wie co robić

Dobra farba do malowania zacisków kosztuje tyle co malowanie proszkowe więc jaki to ma sens? Podałem mu dwie opcje. Poprawną i oszczędnościową. Gdybym robił dla siebie (będę po swapie hebli) to bym malował proszkowo. lepszego efektu i wytrzymałości nie osiągniesz. Chyba , że masz dojście do dobrej farby za normalna kasę. P.S masz ładną ta B6:) Masz fotki jak stoi na czarnych kołach? Chce pomalować swoje felgi zimą i nie wiem czy brać czarny czy biały mat. Auto jest ciemno granatowe prawie czarne i oba kolory pasują. Żeby nie robić OT pisz pw.

Napisz do DEV i wyślij mu zaciski. On Ci je ogarnie i pomaluje proszkowo. To jedyny sposób na długi kolor Chyba , że Ci szkoda kasy. Wtedy zostaje porządne czyszczenie i Hammerite na to. Malowałem nim zaciski w A80 i wytrzymały dość długo. Wszystko z nimi ok tylko lakier jest dość miękki i trzeba uważać przy dłubaniu.

Zacznij od termostatu bo jest tani i nie zaszkodzi go wymienić (wahler vernet) choć jego bym nie obstawiał. Motor już przegrzałeś? Rozrząd z pompa wymieniany od kupna auta?

Może faktycznie cewka uwalona w jakiś dziwny sposób. Za każdym razem tak jest kiedy odpalasz po ostygnięciu czy tylko po nocy albo dłużej? Przewody jakiej firmy?

Nie nazwałbym tego dźwięku ocieraniem. Cholernie głośno. Masz okazje zrobić mini przegląd silnika. Działaj.

Weź Ty nie jeździj na razie tym autem. Zwal koniecznie pokrywę zaworów. Te dźwięki nie są z napinacza (chyba , że jakoś ekstremalnie się uszkodził). Musisz sprawdzić ustawienie walków i najlepiej ciśnienie oliwy. Te dwie rzeczy koniecznie. Przy okazji ustawienie rozrządu tez nie zaszkodzi. W jakich okolicznościach zaczęło cykać? Z dnia nadzień? Przy jakimś incydencie może? Te wszystkie rzeczy łatwo zrobić na podwórku i sobie poradzisz nawet jeśli nie dłubiesz za dużo. Nie licząc oczywiście ciśnienia oleju bo do tego musisz mieć manometr jakiś.

Może pobaw się i wymień stabilizatory przód/tył na sztywniejsze? Od wersji RS powinny pasować ale nie ręczę bo w b7 nie siedzę jeśli chodzi o ulepszenia zawiasu. Gumy do nich może jakiś poliuretan.

Kolego za mało szczegółów. Nagraj filmik wrzuć na youtube i wklej link. Teraz każdy ma kamerę w telefonie (ja nie ). Podczas kręcenia staraj się obskoczyć silnik z różnych stron i odległości. Czasem ciężko uchwycić żądany dźwięk na nagraniu. Sam możesz też zwalić pokrywę zaworów i sprawdzić czy znaki na wałkach się nie rozjechały z powodu rozciągniętego łańcucha albo źle działającego napinacza. Looknij też na ślizgi. Jeśli mają głębokie wżery po łańcuchu napinacz wek. Dwa razy już robiłem motor gdzie wszystko było ok ale niestety ślizgi się rozleciały i katastrofa gotowa.

Jasna sprawa. Jedno jest pewne. W swoim przypadku nie odpuszczę i ten motor będzie chodził jak powinien nawet jeśli będę musiał zwalać głowice.