pj_pe_jot

Szklanki wymienione. Trochę za nie przepłaciłem, gdyż robiłem mały remont silnika przez własną głupotę (szlif wału), ale to już w końcu za mną . Zamawiałem części u TOM77 od nas z forum i podziękowania dla niego. Jak zamawiałem u niego części (panewki, uszczelki, olej MOTUL i wiele innych) i zrobił mi wycenę to u niego popychacze są po 14zł za sztukę INA, ale w tedy jeszcze nie zwracałem uwagę na szklanki w jakim są stanie, gdyż silniczek pracował wg mnie normalnie bez jakiegoś wielkiego klekotu prowadzącego do myślenia czy oby szklanki są ok i NIE zamawiałem ich u niego. Dopiero przy wymianie uszczelniaczy na popychaczach zwróciłem uwagę na tą szklankę i napisałem tego posta. Silnik już złożony i odpalony. Efekt jest niesamowity. Żadnego najmniejszego klekotu i jak przyłożę ucho do pokrywy zaworów to idealna cisza tam panuje. Nie miałem już czasu zamawiać szklanek u TOM77 i kupiłem je u nas w sklepie (zależało mi na czasie). Koszt to 22 zł za sztukę, a w innym sklepie chcieli 25zł. A przebieg tych szklanek jest dość znaczny. Auto kupiłem 7 lat temu z przebiegiem 260.000 km. Auto sprowadzone w Włoch, więc wątpię aby ktoś je tam zmieniał. Czy przebieg w tedy był oryginalny to nie mam zielone pojęcia? Aktualnie ma nalatane 380.000km i zmieniłem szklanki. Czyli szklanki mają przebieg 380.000km z tendencją w górę, bo może licznik był kręcony jak go kiedyś kupowałem.

Popychacze już zamówiłem. Dzisiaj będę to składał po 17. A w jaki sposób to pomierzyć?? Mierzy się średnicę wałka na "wypuście??

Raczej zmienisz ją bez demontażu przodu. Należy zdjąć plastiki co trzymają chłodnicę i spróbować ją lekko odsunąć, aby wyciągnąć wisco razem z tą rolką prowadzącą. Problem jaki Cie czeka to odkręcenie tej rolki. Aby ją odkręcić, to należy zablokować tę rolkę prowadzącą i kluczem bodajże imbus 8mm odkręcić śrubę pod alternatorem. Może być problem z blokadą tego koła, jak nie zdejmiesz przodu ze względu na słaby dostęp. Spróbuj odkręcić tę śrubę jak masz założony pasek. Naciąg paska spowoduje, że koło to nie będzie się kręcić, ale taki opór może okazać się niewystarczający.

Dziękuję za szybkie odpowiedzi. Co do wałka to nie ma na nim jakiś nierowności i wszystkie krzywki są ładne, "śliskie" i bez jakiś oznak ubytków, wżerów, itp. To skoro ten popychacz był na zaworze ssącym i normalnie naciskam go palcem o skok około 5mm, to można powiedzieć, że na tym zaworze miałem 5mm "szczelinę" (między popychaczem a wałkiem). Zawór otwierał się trochę póżniej i szybciej się zamykał, przez co ten jeden cylinder dostawał mniej powietrza do sprężania, przez co miał mniejszą "moc" sprężania na tym cylindrze. Już się nie moge doczekać kiedy złożę autko i opiszę, czy coś się zmieniło. Ciekawe czy dostanie trochę więcej mocy Ale jak sobie teraz pomyślę, to nie było słychać "za bardzo" tego popychacza. Silnik nie klekotał, ale jedyną rzecz jaką zauważyłem, to jak jechałem na 5 (stała prędkość i około 1800 obr) i otworzyłem okno to lekko słyszałem taki mały klekok i to pewnie ten popychacz wytwarzał ten dzwięk:). Ze środka auta i przy pozamykanych oknach nie było tego prawie wogolę słychać.

Witam. Auto to a4 TDI 90KM silnik 1Z 95 rok produkcji. Witam. Zmieniam u siebie uszczelniacze zaworów i zastanawia mnie stan jednego z popychaczy. Oto on Jak nacisnę palcem na ten "bolec" to bez problemu wciskam go do końca Tak wygląda po wciśnięciu Dodam, że w pozostałych popychaczach nie jestem w stanie wcisnąć tych bolców nawet o 1/100 milimetra, a w tym jednym wciskam to palcem. Czy oznacza to, że jest on padnięty?? I jeszcze jedno pytanko. Był on w miejscu w głowicy jak na poniższym zdjęciu. I moje pytanie jest takie, czy ten popychacz jest na zaworze ssącym, czy wydechowym? Dziękuję i pozdrawiam

ja zderzaka nie ściągam. Auto na kanał, klucz imbus 5 albo 6 i do dzieła. Chociaż z dostępem do jednej ze śrubek to jakaś masakra jest. trzeba mieć odpowiedniej długości te klucze i kombinować. Ogólnie wjedź na kanał obejrzyj napinacz i kombinuj z kluczami aby się tam dobrać. Bez kanału nawet nie podjął bym się takiej operacji ze względu na paskudny dostęp szczególnie do jednej śrubki. (a trzeba poluzować 2 śrubki na napinaczu)

Witam. Przeszukiwałem forum ale nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie. Problem dotyczy wyświetlacza klimatronika w a4 b5 rok 95 TDI 1Z. numer mojego klimatronika to 8D0 820 043 H. Teraz mała historia. Kiedyś walnąłem długą rurą w wyświetlacz klimatronika i wyświetlacz się wylał (sama choinka na nim) Kupiłem drugi o takim samym numerze i było wszystko ok Teraz mama sprzątała mi auto (szlak mnie trafia, bo nie wiem po co to robiła) i nie wiem czemu tak mocno nacisnęła na wyświetlacz że znowu sama choinka na nim. Nie wyświetla "śnieżynki", strzałek, temp, mocy nawiewów itp. tylko sama choinka (wyświetla co mu się podoba. Jakieś znaczki z kosmosu.) Od razu piszę że to na pewno NIE zimne luty. Dla pewności przelutowałem wszystkie luty, ale żadnej reakcji. Dodatkowo czyściłem połączenie wyświetlacza z płytką, ale żadnych rezultatów. Jako, że posiadam dwa klimatroniki o takim samym numerze, to przekładałem wszystkie części z jednego do drugiego i żadnej reakcji na nich. (sama choinka) Więc posiadam dwa całkiem sprawne klimatroniki. Wszystko działa tylko choinką mi zapodaję na wyświetlaczu. A teraz pytanie do sedna sprawy. Padnięty jest na 100% sam wyświetlacz. Czy mogę kupić dowolny panel klimatronika z innym numerem jak mój i przełożyć z niego tylko sam wyświetlacz do mnie, czy nie??? Z wyglądu wyglądają tak samo, ale różnią się numerem seryjnym. Kupie najtańszy na allegro, nie patrząc na numer i przełożę tylko wyświetlacz. Proszę o pomoc i dziękuję za wszystkie odp.

To że klima się nie załańcza to stawiam na błąd 22.1. Czujnik znajduje się się koło filtra powietrza KABINOWEGO. (widać go na przed ostatnim zdjęciu) http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=89351.0;highlight=naprawa+zexel lub http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=46ab2dc0bbf6745c Zobacz czy kostka jest podłączona lub czy kabel się w niej nie urwał. Taki błąd pokaże jak w układzie nie ma czynnika chłodzącego. Jeśli on jest to możesz zewrzeć dwa kable w tej kostce i zobacz czy klima się załącza to będziesz wiedzieć czy czujnik jest sprawny. Jednak nie używaj tak włączonej klimy zbyt długo bo jeśli nie masz czynnika chłodzącego to możesz zatrzeć sprężarkę. Maksymalny czas jaki możęsz mieć włączoną klimę na postoju to tylko tyle ile zajmie Ci sprawdzenie czy włącza się wentylator klimy i czy elektromagnes w sprężarce załącza sprężarkę (max 20 sekund na wolnych obrotach silnika). Bezpieczniej jest odpiąć kabel od sprężarki, zewrzeć dwa kable w czujniku, odpalić silnik, włączyć klimę i zobaczyć czy wentylator się włącza i czy na kabelku od sprężarki pojawia się 12V. Takim sposobem sprężarka nie będzie działąć, ale będziesz wiedzieć czy dochodzi do niej napięcie. Zdjęcia są do audi TDI. Benzyniak może mieć gdzie indziej ten czujnik ale tego nie jestem pewien. Może ktoś inny napisze gdzie leży czujnik w benzyniaku, ale podejrzewam że znajduje się on w tym samym miejscu. Co do pierwszego błędu to sprawdź wentylator w aucie czy nie ma już skończonych szczotek

Auto było sprowadzone z Włoch i już miał ten program wgrany. Co do przyśpieszenia to 110 konna audi kolegi nie dawała mi rady (delikatnie ją odstawiłem ale jednak był z tyłu za mną) Nigdy nie miałem z nią problemów a przeleciałem już moją audi 90.000 km.

Jest jeden błąd który po skasowaniu powraca po przejechaniu się Zawór ERG mam niesprawny. Wszystko jest podłączone ale membrana jest pęknięta więc go nie otwiera i jest to tak jak by był zaślepiony. 1 Fault Found: 00575 - Intake Manifold Pressure 17-10 - Control Difference - Intermittent Logów BASIC SETINGS w silniku 1z i 1995 rocznik nie mogę zrobić bo wychodzą takie same jak statyczne ale ponoć w tych silnikach co wyczytałem na forum się ich zrobić nie da. STATYCZNE Log (000) Log (001) Log (003) Log (004) Log (007) Log (013) DYNAMICZNE Log (000) Log (001) Log (003) Log (004) Log (008) Log (010) Log (011) Jedyny mankament to taki że jak autko osiągnie około 3900 obrotów na biegu "3" to łapie muła i słabo przyśpiesza. Na biegu 4 i 5 muła łapie na mniejszych obrotach. Na 5 jedzie około 120km/h i łapie muła i słabo się dalej buja Wszystkie próby dynamiczne robione na 3 biegu. Autko jest po chipie. Zastanawia mnie fakt logu 11. Wcześniej (kilka miesięcy temu) jak robiłem sobie logi to ciśnienie turbiny miałem max 2100 i zastanawiałem się czemu jej nie doładowywuje ale nic się z autkiem nie działo a teraz nawet mam 2300 czyli przeładowanie i zastanawia mnie czemu. Napisze co już sprawdziłem. 1. zdemontowałem wszystkie rury od turbiny i je przeczyściłem z oleju i sprawdziłem czy nie są pęknięte. 2. wyczyściłem wężyk od ECU do rury turbiny 3. wyczyściłem wszystkie wężyki od N-75 4. sztanga od turbiny chodzi lekutko i bez jakiegokolwiek oporu i w takim samym zakresie jak kiedyś. Stało się tak jak pojechałem nad morze. 450 km jechałem w suchą pogodę. Potem autko stało 5 dni i wracałem całą drogę w deszczu i zauważyłem spadek mocy zaraz na początku powrotu z morza. I żeby nie było to nad morze jechałem dynamicznie i autko śmigało że aż miło więc go nie zamuliłem (wyjechałem o 2 w nocy i dojechałem tam w 5 godzin).

Ten korpus od tłoków ściągniesz bez okręcania kółka napędzającego sprężarkę. Popukaj delikatnie młotkiem i powinna odejść. Pewnie skleiło się na uszczelce i nie chce puścić.

Witam. Aktualnie szukałem ostatnio kolumny kierowniczej do swojego auta bo myślałem że miałem luz na niej (krzyżak) ale okazało się że nie ma i ostatnio byłem na szrocie zobaczyć czy koleś ma te przekładnie do audi i pokazywał mi ją z auta angielskiego i mówił że będzie pasować ale lepiej się upewnij. Poza tym to znalazłem na allegro tanią kolumnę kierowniczą za jedyne 60zł. Tylko zadzwonić do kolesia i spytać się go czy nie ma luzów. http://allegro.pl/item1074515792_audi_a4_1994_1999_kolumna_kierownicza.html

A możesz mi napisać czy piszczała Ci pompa jak próbowałeś kręcić kierownicą. Ja mam podobny problem. Na wolnych obrotach jak zaczynam kręcić kierownicą to ciężko idzie a jak dodam gazu to kierownica zaczyna lekko chodzić ale nadal wyje pompa ??

Obejrzyj mój temat odnośnie błędu 588 i sprawdz taśme poduszki. http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t95615.0.html;highlight=naprawa+ta%B6my+poduszki

Jeśli chodzi o silniczek o nawiew na nogi to ma on 3 pozycje. 1- przesunięcie skrajne "górne"- wieje tylko na nogi 2- pozycja środkowa - wieje na nogi i szybe 3- przesunięcie skrajne "dolne" - wieje tylko na szybę Drugi silniczek od nawiewów centralnych ma również 3 pozycje 1-zamyka całkowicie nawiew centralny (całe powietrze leci na klape sterowania nóg lub szybę(lub jednocześnie).Ustawienia jej patrz wyżej.) 2-pozycja środkowa - podaje na nawiew centralny oraz na nogi lub szybę(lub jednocześnie) (Ustawienia jej patrz wyżej) 3-otwiera całkowicie nawiew centralny(na nogi i szybe nie leci powietrze) Jeśli chodzi Ci o to że chciałbyś np podać powietrze na szybę i lekko tylko na nogi (pokrętłem się dało lekko je obracając) to w klimatroniku masz tylko do wyboru 3 pozycje źródeł nawiewów i jeśli np chcesz lekko zmniejszyć nawiew na nogi ale go nie niewyłączając to się tak nie da (Tak robić można tylko w panelu na pokrętła.)

Witam. Aktualnie przerabiam temat oryginalnych xenonów. Posiadam lampy VALEO na soczewkach z żarówkami do h7. Obecnie mam mętlik w głowie. A mianowicie czy możecie mi napisać jak u was wyglądają te soczewki?? A mianowicie jak wygląda gniazdo żarówki pod D2S oraz sama soczewka w AUDI A4 B5. Dla ułatwienia załączam zdjęcia. GNIAZDO ŻARÓWKI: 1.Czy jest "okrągłe" czy "prostokątne" SOCZEWKA: 1. czy jest gładka ("1" na rysunku i tu są dwie opcje) jeśli jest gładka to czy jak sie na nią popatrzy z różnych kierunków to czy podchodzi pod fiolet a może w ogóle nie podchodzi pod fiolet i jest cały czas przeźroczysta. 2. A może są widoczne na niej "prążki" takie jak na zdjęciu pod numerem "2" Prosiłbym o zerknięcie u siebie i napisanie jak one wyglądają.

Tutaj masz linka ja sprawdzić taśmę poduszki i ewentualnie ją naprawić. Tak dla pewności to jak będziesz wykonywał test (pkt 8 mojego opisu) to kręć kierownicą bo taśma może być pęknięta i podczas obrotu może coś nie stykać. Ale jeśli błąd pojawia się tylko jak regulujesz kierownicę to sprawdz przewody czy nie są gdzieś przetarte. http://www.a4-klub.pl/smf/all_b5_naprawa_tasmy_poduszki_air_bag_w_kierownicy_blad_00588-t95615.0.html A do użytkownika edhunter to błędu nie da rady skasować nie mając VAG-a

Może czynnik Ci usiekł bo masz nieszczelną klimę. Można to łatwo sprawdzić. Zlokalizuj czujnik ciśnienia. Znajduje się on koło filtra kabinowego. Podnieś maskę i jest to po lewej stronie akumulatora stojąc w stronę silnika. Zdjęcie zapożyczone z wątku http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t89351.0.html;highlight=zexel Tutaj masz prawidłowe zdjęcie http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=46ab2dc0bbf6745c Jak się przypatrzysz to widać na nim czujnik (jest po prawej stronie tego "filterka"). Odepnij go i złącz przewody tej kostki (za pomocą przewodu). Zasymulejesz wtedy sytuację że w układzie znajduje się czynnik klimy. Jak to zmostkujesz to odpal auto i włącz klimę. Zobacz w tedy czy wiatrak się kręci i czy sprężarka się załącza. Tylko jeśli nie ma czynnika bo Ci uciekł to nie mniej jej włączonej za długo bo możesz zatrzeć sprężarkę bo chodzi na "sucho". Dla pewności odepnij przewód od klimy, włącz klimę przyciskiem i zobacz miernikiem czy dochodzi do niego 12V. W tedy nie będzie możliwości uszkodzenia kompresora.

Podejrzewam że będzie podobnie. Jeśli masz zacięcie i chęci to podejrzewam że nie powinieneś mieć problemów z tym demontażem. Dokłądnie wszystko oglądaj, szukaj śrubek i demontuj to. Jednak przed robotą udaj się do zakładu aby odessali Ci czynnik od klimy bo musisz odłączyć przewody od klimy. Życzę powodzenia i miłego rozbierania.

Postanowiłem naprawić taśmę poduszki AIR BAG. Uszkodzenie jej skutkuje świeceniem się kontrolki AIR BAG w liczniku a błąd na VAGU to: 1 Fault Found: 00588 - Airbag Igniter: Driver Side (N95) 32-10 - Resistance too High - Intermittent Zacznę od początku. Ponieważ naprawiłem ją 4 miesiące temu i znowu się "skopała" to przy tej naprawie postanowiłem zrobić zdjęcia i umieścić je tutaj wraz z opisem i opisać co zrobić aby już nie trzeba było jej naprawiać w przyszłości. Zdjęć z demontażu taśmy z auta nie posiadam, gdyż na forum jest wątek jak zdjąć kierownicę. Taśma ta znajduje się za kierownicą i nikt nie powinien mieć problemu w jej demontażu. Oczywiście przed demontażem należy odłączyć akumulator gdyż konieczne jest odpięcie poduszki powietrznej. Przed demontażem ważne jest aby kierownica była ustawiony do jazdy na wprost. Później wyjaśnię dlaczego? 1. Należy zdjąć taśmę z auta. Wygląda ona następująco: 2. Teraz należy "spiłować" plasiki (zaznaczone na fotce wyżej) trzymające blaszkę i ją zdjąć. Do spiłowania użyłem wiertarki i wiertła o średnicy 8mm 3. Teraz należy "rozpołowić" obudowę taśmy. Jest ona zgrzana i nierozbieralna, dlatego należy ją podważać "szpikulcem" aż wkońcu pęknie i najgorsza robota będzie zrobiona. Miejsce zgrzewu znajduje się na poniższym zdjęciu. Jest to miejsce co u mnie jest klej bo jak już pisałem to wcześniej już ją rozbierałem i do złożenia użyłem kleju. Zdjęcie szpikulca znajduje się na ostatnim zdjęciu. Wziąłem normalny szpikulec, jego końcówkę zagiąłem o kąt 90 stopni i naostrzyłem. Takim przyrządem delikatnie podważałem miejsce zgrzania taśmy i wkońcu puściło. 4. Taśma w środku wygląda następująco: 5. Znalazłem uszkodzony lut który wykonałem wcześniej. Pękł on ponieważ nie chciało mi się zabezpieczyć taśmy (miejsce lutu) przed "ruchami". 6. Zlutowałem to na nowo. Wcześniej można wyciągnąć sobie ten kawałem co idzie do taśmy i mamy wtedy sporo miejsca. Występują tam dwa miejsca gdzie taśma wychodzi z obudowy i oba można na tyle wyciągnąć aby było miejsce na dogodne lutowanie. Wystarczy się temu przyjrzeć i można wyciągnąć kawałek taśmy łączący się z obudową. 7. Zdjęcie poniżej przedstawia drugie miejsce lutu taśmy łączącej z obudową. Jednak to miejsce gdzie wykonałem lut zabezpieczyłem przed ruchem odklejając je silikonem i to łączenie było idealne i w tym miejscu lut nie pękł po 4 miesiącach. 8. Teraz jest ważna czynność. Jak wykonamy luty to możemy sprawdzić ich poprawność czy taśma działa poprawnie i czy jest tam "przejście". Na początku musimy wyciągnąć kawałek "pręcika" z kostki taśmy, gdyż zwiera on nam dwa "bolce" w tej taśmie. Zdjęcie poniżej. Jak już go wyciągniemy to bierzemy w rękę miernik i ustawiamy na sprawdzanie przejścia. Jedną końcówkę wkładamy do kostki co idzie bezpośrednio do poduszki powietrznej (jest tam mała dziurka i najpierw włożyłem do niej igłę a później przytkałem do niej końcówkę miernika bo on się nie mieścił w tej "dziurce") a drugi do kostki co wyciągaliśmy z niej "pręcik". Musi być przejście pomiędzy "dwoma" łączami". Jeśli nie ma przejścia w którymś z nich to przyjrzycie się taśmie czy nie jest gdzieś "pęknięta" 9. Jeśli testy sprawności są dobre to zabieramy się za zabezpieczenie miejsc lutów. Oba zabezpieczyłem silikonem. Wyżej się znajduje zdjęcie jak wygląda to "klejenie" na jednym z miejsc (pkt 7.). Drugie zabezpieczyłem w taki sposób że nałożyłem silikon między taśmę a obudowę taśmy i ścisnąłem to klamrą do wieszania ubrań i poczekałem aż wyschnie. Zdjęcie poniżej: 10. Teraz bierzemy się za składanie tego. Taśmę zwijamy po okręgu jak najbliżej krawędzi obudowy. Miejsce "bliskiego" zwijania jest zaznaczone na poniższym zdjęciu. 11. Jak już zwiniemy taśmę to zabezpieczyłem ją taśmą izolacyjną aby się to mi nie rozpadło. Zdjęcie poniżej: Jak już złożymy wszystko to można wrócić do pkt 8 i sprawdzić czy taśma działa poprawnie. Jeśli wszystko jest dobrze to kleimy miejsce gdzie używaliśmy szpikulca do rozpołowienia tego. Ja użyłem do tego kleju POXIPOL. Jest to dobry klej i ma taką właściwość że jak musiałem rozebrać ponownie taśmę to nie miałem żadnego problemu z usunięciem kleju i rozpołowieniu taśmy ponownie. Należy również założyć spowrotem te blaszkę co mowa w pkt 2. Przykleiłem ją na silikon. 12. Teraz trochę teorii. Kierownicę mamy ustawioną na wprost toru jazdy, a aby skręcić do końca w lewo lub prawo należy obrócić kierownicę o 1,5 obrotu. Zatem nasza taśma powinna się zwijać i rozwijać bez problemu o 3 pełne obroty. Przy składaniu taśmy (pkt 10) znajduje się ona w skrajnym położeniu. Teraz należy ją ustawić. Ściągamy taśmę izolacyjną którą zabezpieczaliśmy wszystko przed ruchami. Teraz należy zrobić tak aby cześć nr "1" była nieruchoma a częścią nr "2" należy wykonać minimum 2,5 obrotu zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Ponieważ kierownicę mamy ustawioną na wsprost jazdy to taśma będzie się zwijać o 1,5 obrotu jak kręcimu w lewo, więc pozostaje nam cały obrót w zapasie. Jeśli przy skłądaniu okaże się że należy jeszcze ją trochę obrócić to należy to zrobić w prawo. Wg mnie minimum 2,5 obrotu powinno starczyć. Ja u siebie zrobiłem ponad 3 obroty i wszystko ładnie śmiga. Poniżej zdjęcie z "numerkami" oraz kierunek obrotu. Zdjęcie jest tylko poglądowe. Taśma izolacyjna ma być ściągnięta oraz wszystko ma być sklejone aby wszystko trzymało się razem a nie tak jak na zdjęciu. Zdjęcie tylko pokazuje którą częścią robimy obrót i w którą stronę. 13. Składamy wszystko ze sobą, zakładamy kierownicę i poduszkę powietrzną, podłączamy akumulator i ważne jest aby skasować błąd VAGIEM bo inaczej kontrolka AIR BAG nam nie zgaśnie bo nie jest to układ "samo sprawdzający się" jak np ABS. MAŁA DYGRESJA. 1. Jeśli zauważyłeś że masz błąd taki jak napisałem wyżej można łatwo sprawdzić czy przyczyna tkwi w taśmie. Otóż należy odłączyć akumulator, ściągnąć poduszkę z kierownicy i dostać się do kostek taśmy. Teraz należy wykonać test taśmy. Jest opisany w pkt 8. 2. Na poniższym zdjęciu pokazuję odłamki taśmy jakie wyciąłem z taśmy oraz jak wyglądał mój "szpikulec". Taśma była połamana i wyciąłem jej w sumie około 30cm. Jeśli chodzi o zakup używanej taśmy to nigdy nie mamy pewności jaki jest jej stan w środku i było już parę wątków na forum że ludzie kupowali używane taśmy i okazywało się że w niedługim czasie padła albo nie działała od razu, gdyż niegdy nie wiemy czy nie była ona "kręcona" za bardzo (pkt 12). Wg mnie jak już komuś padnie taśma to warto spróbować ją naprawić (koszt to jedynie 10zł na klej POXIPOL + ewentualnie 30zł na miernik, choć pewnie jakiś kolega by pożyczył + posiadanie VAG-a).

Powiem Ci tak że ja u siebie miałem go niedziałającego od 2 lat (w sensie takim że uchwyt co go trzyma był urwany i wąż był odłączony i to wszystko latało w desce rozdzielczej luzem). On sobie tak wiał ale nie zaciągał powietrza z wewnątrz auta na czujnik. Skutki jakie zaobserwowałem to zimą abym miał ciepło w aucie przy ustawieniu na "AUTO" to musiałem mu podawać temperaturę około 26 stopni bo silniczek nie powodował zaciągu powietrza z wewnątrz auta co powodowało przekłamania. Jeśli Ci on buczy to spróbuj go przeczyścić (jeśli się wogóle da). A jak Cie to denerwuje to odłącz go sobie (wypnij kostkę) i między czasie szukaj jakiegoś na allegro albo tak jak pisałeś spróbuj jakiś dorobić np z komputera. Sprawdź tylko najpierw jakie tam napięcie dochodzi.

Dobrze mówisz do czego on jest. W a4 B5 (95 rok) jest on podłączony takim "wężykiem". Jak on się kręci to zaciąga powietrze z wewnątrz auta i przechodzi przez czujnik temperatury dla sterowania klimatronikiem. Najpierw musisz ściągnąć panel osłonki całego klimatronika. Siedzi on na zatrzaskach jednak jak to ściągnąć to Ci nie pomogę bo ja u siebie mam je wszystkie wyłamane i trzyma mi się to na śrubkach.

Koledze chodzi chyba o ten plastik co trzyma filtr pyłkowy aby nie wypadł. Podłącze się pod temat bo u mnie również nie ma osłonki filtra pyłkowego.

A masz jakieś błędy na klimatroniku bo od tego radze zacząć szukać usterki (Wejdz w kanał nr "1c" i naciśnij przycisk obiegu wewnętrznego i w sekundowych odstępach będą pojawiać się numerki błędów. Jeśli błędów nie ma to pojawi się napis "0")?? Tutaj masz opis jak to sprawdzić http://www.a4-klub.pl/smf/kody_klimatronika-t70.0.html

Po pierwsze ciekawi mnie jak sprawdziłeś że nagrzewnica jest zimna?? Ona jest w obudowie nagrzewnicy i nie możliwości dotknąć jej ręką jak się jej nie zdejmie co nie jest zdecydowanie łatwe (obudowa będzie zimna nawet jak płyn będzie ciepły). Na początek sprawdź kody klimatronika. http://www.a4-klub.pl/smf/kody_klimatronika-t70.0.html Spróbuje zgadnąć ale pewnie wywali Ci błąd 8.3, 8.4 lub 8.5 Jeśli masz panel klimatronik to stawiam że silniczek Ci padł i nie zmienia z zimnego na ciepłe. Na forum jest opisane jak się do niego dostać i naprawić (dział "zrób to sam") Jeśli masz pokrętła to obejrzyj linki. Może któraś spadła albo się urwała.