Ja spróbowałem z butelką.
Przewód wszedł na spory wcisk w szyjkę więc musiałem wywiercić 2 otworki w butelce by gazy miały ujście (czerwone strzałki).
Trochę pojeździłem i nie widzi mi się to rozwiązanie.
Za bardzo śmierdzi olejem no i widać opary po podniesieniu maski,wydobywające się z otworków butelki.
Będę musiał pomyśleć nad zakupem separatora z silnika 2.2D z renault lub Lublinka,tyle że ten drugi jest wielki i ciężko będzie znaleźć dla niego miejsce.
Gar.bik możesz zaznaczyć na swoich zdjęciach które to wejście i wyjście na dolot i który do zbiorniczka ?