Skocz do zawartości

Piotruś

Pasjonat
  • Postów

    181
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Piotruś

  1. Andzej - jesteś pewny prawidłowo ustawionego kąta wtrysku (wiem, że to elementarz ale problem "zimnego rozruchu" od czegoś musi pochodzić ...) ??? Pozdrówka. Piotr
  2. Kolego Kula - jeżeli zależy Ci na długiej eksploatacji swojego AWXa - możesz zostać przy dowolnym oleju z normą 507.00, ponieważ jest to aktualnie najlepszy produkt do TDi znajdujących się we wzorowym stanie techicznym. W tym przypadku akurat opis "reklamowy" potwierdza się w 100% z prawdą. Jest tylko jeden niezbywalny warunek sukcesu i celowości w takim działaniu : Olej 507.00 należy wymieniać nie rzadziej niż 15000 km. , czyli trzeba zapomnieć o "systemie serwisowym LL" , pomimo nieznacznie wyższej ceny od np. 505.01 ... .
  3. Wtryskiwacz sterujący. "Zewnętrznie" (optycznie) - od pozostałych pięciu - różni się "częścią elektryczną" i kabelkiem (widocznym po podniesieniu pokrywy zaworów). Koszt waha się mniej więcej od 1000 do 1600 zł. + wymiana. Problem jest taki, że nowy wtryskiwacz (a więc z nową końcówką rozpylacza) może być niechętnie przyjęty przez inne - te "stare" wtryskiwacze - co spowoduje ogólny wzrost korekcji (najczęściej 6-tego cylindra) - ale nie ma co popadać w przygnębienie, gdyż zazwyczaj wszystkie paramtery utrzymuja się w granicach "zdrowego rozsądku" . Wtryskiwacz sterujący "obsługuje" 3-ci cylinder (ostatni w prawej głowicy, najbliżej ściany grodziowej) .
  4. Andrzej - pytasz o tzw. zawór podgrzewacza. W mom odczuciu to jeden z większych bubli, jaki zastosowano w naszych V6 ... (pod względem kostrukcyjnym). Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że faktycznie w tym miejscu zasysa Ci powietrze. Cały bajzel wynika z faktu, że jakiś czas temu zmieniła się "głębokość wypustu ustalającego" w osadzeniu zawora, na co większość firm produkujących zamienniki filtrów ... nawet nie zareagowała ... . Zwróć uwagę, że kupując filtr paliwa w ASO - do dzisiaj jest rozgraniczenie pomiędzy starszymi modelami (AFB, AKN ... etc.), a nowszymi (np. BDG/BDH) . Ponadto "zawór podgrzewacza" jest tak ciasno pasowany na oringach filtra, że kilkakrotna wymiana prowadzi do rozkalibrowania w tym miejscu, w którym zawór powinien najdokładniej przylegać do uszczelnień ... . Często można spotkać i takie przypadki, że zawór nosi ... ślady młotka ... po nieudolnej próbie spasowania "nowego typu" filtra ze "starym typem" zaworka ... . Reasumując - najbezpieczniej jest kupować nowy filtr paliwa w ASO (pomimo tego, że aktualnie oferują produkowane w Chinach UFI), lub w ostateczności Knechta lub Mann'a - ale tutaj już mogą się pojawić problemy z dopasowaniem ... . Jeżeli zauważyłeś jakiekolwiek uszkodzenia na zaworze lub sprawia on wrażenie "nie całkiem osadzonego" w filtrze - pozostaje wymiana na nowy. W przeciwnym razie nie pozbędziesz się powietrza z układu zasilania ... . Warto również wspomnieć o tym, że w starszych samochodach - opaski zaciskowe na przewodach paliwowych przy wwym. zaworze - zwyczajnie tracą sprężystość, a przez to i wysoce pożądaną szczelność. W takim przypadku doraźnie pomaga "rozsunięcie" przewodów "do punktu oporu" - ale jest to ostatni dzwonek do wymiany opasek na nowe ... .
  5. Dobre pytanie ... . Sam chciałbym to wiedzieć, lecz samochody po wymianie wałków na zregenerowane "u Świątka" i jednocześnie zadbane serwisowo (regularny pomiar ciśnień w skrzyni korbowej, właściwy olej, hydropopychacze wymienione na czas) - jak dotąd nie wykazują żadnego zużycia "na krzywkach" ... . Oczywiście rozpisuję się wyłącznie o egzemplarzach, które pokonały od naprawy 150 - 180 tkm ... . Piotr
  6. Właśnie dotarły do mnie nowe wałki " Made in Świątek ". Pooglądałem dokładnie, trochę pomierzyłem ... i już wiem, że z dniem dzisiejszym każdemu następnemu klientowi - w pierwszej kolejności - będę polecał takie rozwiązanie, a dopiero w następnej kolejności regenerację . W żadnym przypadku nie chcę powiedzieć, że trwałość elementów zregenerowanych "u Świątka" rodzi jakiekolwiek obawy jakościowe, lecz "te nowe" przekonują mnie jeszcze bardziej . Pozdrawiam. Piotr
  7. Bastek - jeżeli błąd wtryskiwacza sterującego (lub jak ktoś woli - czujnika wzniosu iglicy) - informuje o rzeczywistej usterce (a nie jest tylko skutkiem np. chwilowego rozłączenia wtyczki) - to Twój silnik pracuje bez jakiejkolwiek regulacji kąta wtrysku paliwa (ECU ustawia go w takim przypadku na sztywne zero) . Taki problem, już sam w sobie, wystracza do odczuwalnie słabszej dynamiki samochodu (ale to oczywiste ). Ponadto - sterownik ECU - wprowadza w takim przypadku - jeden z klku stanów serwisowych, co dodatkowo pogłębia utratę mocy/dynamiki ... . Na Twoim miejscu wykasowałbym ten błąd i po kilku dniach sprawdził czy powróci ... . Pozdrówka. Piotr
  8. Pozwolę sobie dodać, że niezbywalnym warunkiem utrzymania wałków starszej generacji we wzorowej formie jest wymiana hydropopychaczy (+ weryfikacji dźwigni oraz podkładek) "co rozrząd" (czyli co 120 tyś.km.) . Wałków zregenerowanych u "Świątka" nie trzeba się obawiać. Są bardzo wytrzymałe pod warunkiem, że zdecydujemy sie na usługę regeneracji własnych części, o których wiadomo, że nie uległy kolizji tłoków z zaworami, że nie były wcześniej druciarsko napawane, etc ... . Niedogodnością tej "metody" jest okres oczekiwania - nie mniej niż dwa tygodnie ... . Cena detaliczna: 1440 ... . W nadchodzącym tygodniu będę (po raz pierwszy) zakładał nowe calkiem wałki produkcji "made in Świątek" i nie mam żadnych obaw o zadowolenie usera z podjętej decyzji ... .
  9. Witam. Jeżeli mogę coś doradzić to powiem, że nie trzeba zaraz na wszystko patrzeć aż tak czarno. AJMy z wszystkich jednostek 1,9TDi PD są najbardziej narażone na kłopoty z głowicami. Być może (?) ktoś wcześniej przydrucił właśnie z tego powodu, a cała reszta jest OK. Należałoby to sprawdzić, głównie układy: korbowo-tłokowy i smarowania. Jeżeli pod tym względem będzie OK, to w moim odczuciu zamist pakować się w "nowy" silnik niewiadomego pochodzenia (zarówno technicznie i formalnie) - korzystniej by było wyszukać inną głowicę w stanie igła, a po zamontowaniu czym prędzej zapomnieć o przebytych problemach ... . Nie widzimy silnika, więc trudno wydać jednoznaczny werdykt ale znając najczęstsze słabości tych motorów - nie jest aż tak trudno domyślić się powodów awarii. Kolego Marecki - sugeruję zacząć od pomiaru wysokości tłoków względem bloku silnika. Jeżeli różnice będą niewielkie, to można wstępnie przyjąć, że nie było kolizji rozrządu i przystąpić do właściwej diagnostyki ... .
  10. Serdecznie Witam . Co tu dużo mówić - fantastyczne Forum (obserwuję od dawna), ogrom wartościowych topików i co najważniejsze - fantastyczni ludzie - niektorzy znani mi już z tzw. reala ... , a przede wszystkim z Forum AKP . Sam sobie się dziwię, że dopiero teraz zadecydowałem o zarejestrowaniu swojego nicka ... . Gorąco pozdrawiam i mam nadzieję, że moja obecność na tym Forum nie będzie dla nikogo uciążliwa ... . Piotr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...