To po prostu wada kręcenia filmów aparatem. To nie szumy z głośników.
Nie mam fis i nie mogę sprawdzić, ale wątpię - bo podmieniam dane bezpośrednio na liniach wyświetlacza. Trzebaby się wpiąć w kable do licznika, ale to dużo pracy.
W obecnej sytuacji gdy nie wyświetlam nazw utworów nie ma większego sensu tego robić.
Okazało się, że przeróbka na mp3 z kartą SD to koszt rzędu 700-800zł, więc odpuściłem.
Można wyprowadzić sygnał na wzmacniacz, na razie nie myślałem o tym bo nie potrzebuję.
Tak jak pisałem wcześniej - wsadzenie modułu mp3 z pełną obsługą z panelu to spory koszt. Może przy większej ilości dałoby się zejść do 500zł, ale na razie nie mam czasu tego kontynuować. Bluetooth mnie w zupełności zadowala [br]Dopisany: 01 Grudzień 2010, 22:22_________________________________________________
Już chyba wiem o co chodzi. To płyta koncertowa [Hey Unplugged] - te szumy to oklaski