august

Sam licznik, czy z oprzyrządowaniem? Wymyśliłem sobie, że połączę poliftowy z ori radiem przez CAN, ale nie wiem czy się nie zapędzę w duże koszta...[br]Dopisany: 26 Sierpień 2009, 23:29_________________________________________________plastuch, dzięki za foto. Rozumiem, że jak otworzę tą plastikową puszkę przy podszybiu to taki widok zobaczę?

Mogę spytać ile dałeś? Ja znalazłem przedliftowy za 300 lub za 400 z manetką, czujnikami i wiązką. IMHO drogo. Zresztą nie wiem czy w moim ADP znajdę sygnał spalania...

O, to fajnie. Im więcej informacji tym lepiej. A jaki montujesz? Po II lifcie? Bo ja na taki mam chrapkę...

Mam ten sam. Samt blau, ale kod o ile pamiętam to LY5L.

Witam, mam lusterko prawe, duże. Jest chyba od anglika. Czy różni się czymś od tych dużych poliftowych? Nie mam wkładu, więc muszę dokupić i nie wiem czy będzie pasował.

Wklejam tu zawartość pierwszego posta, bo trochę się za dużo tam zrobiło. _______________________________________________________ ___ ___ __ __ __ _ _ _ Może to nie allroad, ale do wakacji na bezdrożach się nadaje _______________________________________________________ ___ ___ __ __ __ _ _ _ Wymieniłem obicie boczków (alcantara) i wymieniłem szyby na elektryczne. _______________________________________________________ ___ ___ __ __ __ _ _ _ Najnowsze zdjęcie: _______________________________________________________ ___ ___ __ __ __ _ _ _ Witajcie! Od kilku miesięcy czekałem na tą chwilę kiedy będę mógł pochwalić się swoją A4. Audi jak w temacie jest moim drugim autem - poprzednio jeździłem cinquecento 700 z instalacją lpg . Przeszedłem przez etap montowania szyb elektrycznych, centralnego z pilotem, obrotomierza LED itp. Nie było tak strasznie jak na pierwszy samochód, ale przychodzi taka chwila w życiu mężczyzny kiedy musi powiedzieć dość. Po ostatniej jesieni stwierdziłem, że to koniec. Początkowo miało być to audi 80 B4 avant, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia... i tak oto jest A4. W AUDI nie zamierzam wiele grzebać, jest piękna taka jaka jest a jeśli już to tylko ori. Kilka słów o aucie: Auto zostało kupione w Niemczech, w Bedburgu (pod zachodnią granicą). Zakup był połączony z innym wyjazdem, więc niejako koszty wycieczki nie były wysokie. Ogłoszenie znalazłem na autoscout24.de Co do cen - 70% to ściema, auta w ogłoszeniach są sprzedane, bądź ceny są zaniżone. W przypadku mojego auta - cena z ogłoszenia to 3000eur, udało się 'utargować' 200euro, ale to już historia na inną bajkę. Jestem świeżo po sprowadzeniu, więc jeśli ktoś ma pytania - proszę śmiało póki pamiętam Auto ma przebieg 185.000, czy prawdziwy - nie wiem, wierzę, że tak. Rok produkcji: 1995. Kolor: granatowy Wyposażenie: standard + elektryczne lusterka. Silnik: 1.6, 101PS. Nie chciałem przesadzić przesiadając się z 0.7 - więc nie szukałem na siłę nic większego. Jak dla mnie to 1.6 ma niezłego kopa (porównuję z astrą 1.4 i sharanem 1.8T). Ma kilka wad, między innymi schodząca guma z uchwytów bocznych: Wygląda to paskudnie, zacząłem to ściągać paznokciem i benzyną ekstrakcyjną i jakoś idzie. Mam nadzieję, że uda się to załatwić bez zdejmowania boczków. Gałka biegów jest do wymiany. Kolumna kierownicy jest podziubana od kluczyka. Radio już zmienione z jakiegoś wąskiego na Audi gamma. Jest także lekkie przytarcie drzwi pasażera, ale na razie nie przeszkadza. Jak tylko uda mi się zarejestrować i załatam swoją dziurę budżetową to na pewno coś dokupię do auta. Na początek na pewno rozrząd i nowe opony, potem pomyślę o białych kierunkach bocznych, aluramkach na zegary i paru innych gadżetach, ale najpierw przywrócenie do stanu fabrycznego Grila od S4 nie będzie bo nie widzę różnicy, alufelgi 16" w przyszłym roku razem letnimi oponami, gleby też nie będzie - nie jestem zwolennikiem Wiadomo - lampy przód i tył po lifcie fajna sprawa, ale cena mnie przeraża. Szyb także nie będę ruszał, ponieważ mają super zielone zabarwienie. Ot taka seryjna A4 dla rodzinki. :) ...ale jak mnie najdzie ochota, to kto wie :gwizdanie: Ciekawsze fotki wstawię jak tylko dadzą mi blachy w WK.

Ja wymieniłem filtr na MANN. Poprzedni był również tej samej firmy, nie wiadomo kiedy wymieniany, ale paliwo, które z niego wyleciało nie wskazywało na zużycie filtra. Niemniej - spokojna głowa

Aha, cenna uwaga. W sumie to nie sprawdziłem. :gwizdanie: Ale czy w tym wypadku (odpięty kabel) kontrolka nie świeciłaby się ciągle?

Mam nowy zbiorniczek z takim czujnikiem. W poprzednim nie było, a w liczniku jest kontrolka od tego - pewnie gdzieś zmostkowana. Czy ktoś może mi powiedzieć gdzie pociągnąć kable od tego czujnika?

Jeśli ubytek płynu jest tylko na poziomie zbiorniczka wyrównawczego to wystarczy zamontować nowy i uzupełnić płyn. Nie ma potrzeby odpowietrzania Poziom płynu jest między min i max. Cieczy nie ucieka dużo, ale syf się robi pod maską. Oczywiście po zdjęciu zbiorniczka płyn będzie na niższym poziomie Dzięki za odpowiedź, czyli dam radę. A co do drugiej części pytania - czujnik ma dwa styki. Jeden na pewno do masy, a drugi pewnie do licznika, tylko gdzie? - To już raczej pytanie na układ elektryczny, ale może się uda.

Witam, mam pęknięty zbiorniczek wyrównawczy cieczy chłodzącej. Kupiłem na szrocie od 1.8 - wygląda na taki sam, więc będę go przekładał. Pytanie pierwsze, czy wystarczy odpiąć stary zbiorniczek, podłączyć przewody do nowego, uzupełnić płyn który uciekł i odpalać? Czy trzeba odpowietrzać w jakiś sposób układ chłodzenia? W nowym zbiorniczku mam czujnik poziomu cieczy - w starym go nie ma, ale kontrolkę w liczniku mam (lewa górna tak?) Skoro już czujnik jest to można by go podłączyć - może ktoś podpowiedzieć jak i gdzie to zrobić? Pozdrawiam i dzięki za wskazówki!

SoMeS, przeczyść sobie skrzynkę, bo nie można do Ciebie napisać, a chciałem tą kratkę sprzed liftu kupić. Odezwij się na PW.

Być może. Użyłem materiału tapicerskiego. Obija się nim między innymi pufy - więc myślę, że źle nie będzie...

No jest lepiej niż było, ale nie za bardzo się świeci? do plastucha: Jakiego materiału użyłeś na boczki? Nie za bardzo się świeci? A uchwyty skrobałeś i malowałeś czy to nowe? Ja zrobiłem też taki zabieg ostatnio: http://www.a4-klub.pl/smf/all_b5_wymiana_obicia_tapicerki_na_alcantare_i_szyb_na_elektryczne-t89388.0.html

Niestety trzeba zdjąć boczek, odkręcić panel - a potem wymontować cały środek, obity materiałem. Być może da się wcisnąć jakąś szpachelką materiał w szczelinę i podkleić - warto spróbować. Ja nie mogłem tego zrobić, bo miałem boczki od anglika i nic nie pasowało. Ale wymieniając z tyłu, na pewno sprawdzę czy się da.

Zawsze jak umyję i odkurzę to nie mam aparatu Kilka fotek po wymianie tapicerki i szyb na elektryczne z przodu: Udało się też wymienić drzwi na nowe i nie mam już wgniotki, która dręczyła mnie przez ostatni rok..

A tak w ogóle to co jest takie śmieszne? W tvn się kazali śmiać? :-)

Ja bym to zrobił wsadzając mały procek, max232. Po włączeniu zapłonu wysłałby na K-line komendę testu liczników. Tylko problem synchronizacji przebiegów pozostaje.

no zmierze tylko aktualnie nie mam miernika. Ale jesli okaze sie ze za niskie to czego jest to przyczyna? Podawałem napiecie ze swiateł długich też na przetwornice na podmianke i to samo Zaśniedziałego złącza/styku, przetartego przewodu lub złej jego kondycji, przebicia do masy...

Oczywiście, że masz rację. Ale chodzi mi o ten przypadek bojkotu w sobotę. Chodzi mi o świadomość, że niezatankowanie w sobotę nic nie da. "O jutro bojkot, to zatankuję dziś do pełna" - przecież to jest bez sensu. Tak jak pisałem - trzeba się przerzucić na rower, żeby tego paliwa nie spalić w ogóle, a nie spalić je w innym czasie.

Będę zabierał się za czyszczenie przepustnicy w przyszłym tygodniu, dlatego proszę o kilka wskazówek i o rozwianie wątpliwości. Mam problemy z falowaniem obrotów. Po podpięciu VAGA pokazało mi takie coś: Błąd 16486 się pojawił bo odpiąłem przepływomierz na chwilę. Zanim zmajstrowałem VAGA, robiłem adaptację kluczykiem. Miesiąc było dobrze, ale problem znów powrócił. Teraz nawet nie da się zrobić adaptacji VAGIEM, error i koniec. Ale od początku. Tak falują obroty, nawet do 3k: Przy próbie adaptacji, niestety wyskakuje błąd. No, ale kto robi adaptację brudnej przepustnicy... , tak więc będę brał się za czyszczenie układu dolotowego i przepustnicy. Skorzystam z tych opisów: http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t31453.0.html;highlight=przepustnica http://www.a4-klub.pl/smf/b5_adr_czyszczenie_przepustnicy-t16943.0.html http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t79940.0.html;highlight=czyszczenie+przepustnicy Kupiłem też filtr paliwa, bo nie wiadomo kiedy był wymieniany. I teraz pytania: - na co jeszcze zwrócić uwagę? - czy świece mogą mieć wpływ na falowanie obrotów? - czy możliwe jest falowanie obrotów na skutek nieszczelności układu dolotowego? - czy można czyścić przepływomierz? - co to jest "klawiatura"? - czy przepustnicę mogę czyścić zwykłą benzyną?

Zmierz napięcie jakie dostaje przetwornica. Może jest za niskie i się wyłącza/włącza cyklicznie.

Ale co przyjdzie z bojkotu? Że nie zatankujesz w sobotę tylko w piątek, albo w niedzielę? A co za różnica. Gdyby wszyscy przesiedli się na miesiąc na rowery to tak, ale taki bojkot to bzdura...

Ale czego to zdjęcie? Astrę II chciałeś pokazać? A tak na serio to widzę nowe felgi i kierunki boczne.