EDIT 30.11.2010:
=============
Po wielu przeszkodach zmodernizowałem swoją gammę. Zrobiłem to inaczej niż planowałem, zamiast slotu na karty SD - radio ma wbudowany moduł bluetooth.
Jest to moim zdaniem najlepsze rozwiązanie, ponieważ zawsze mam świeżą dawkę muzyki.
Lecę słuchać muzyki w aucie!
Pozdrawiam!
august
--------------------------------- --- --- ------ - -- - - -
..zanim wyjaśnię ten intrygujący tytuł pozwolę sobie na krótkie słowo wstępu. Temat może bardziej na warsztat, ale myślę, że jednak tu znajdzie większe zainteresowanie.
Chyba każdy właściciel przedliftowej A4, który próbował zrobić coś ze swoim systemem audio napotkał na różnego rodzaju problemy.
1. Po pierwsze - szerokość ori radia jest większa niż standardowe, uniwersalne radioodbiorniki - w związku z tym potrzebne są zaślepki po bokach, co już psuje efekt.
2. Wymiana nie nieoryginalne radio powoduje niesmak związany z zaburzeniem estetyki wnętrza pojazdu. Dodatkowo nie działa GALA i ściemnianie razem z deską.
3. Np. taka Gamma S czy CC nie obsługuje zmieniarek.
4. Concert I (300zł) - obsługuje, ale są problemy z potencjometrem.
5. Concert II (500zł) - aby działało tak jak trzeba (logika zapłonu, przyciemnianie, GALA) - potrzebny emulator CAN (200zł). W dodatku obudowa chyba jest szara a nie czarna .
6. Zmieniarka CD, jak to zmieniarka - odtwarza tylko CD, aby odtwarzać MP3 potrzeba emulatora zmieniarki (300zł).
7. Transmitery FM i kasety-adaptery - pomijając wygląd i plątaninę, jakość jest koszmarna. Nie jestem audiofilem, a bardzo mi przeszkadzały trzaski i szumy - wiem o czym piszę, bo mam obydwa urządzenia.
Osobiście zastanawiałem się nad: Concertem2 i emulatorem CAN (700zł) lub Concertem1 i zmieniarką MP3 (600zł)... lub nad Concertem2, Emulatorem i zmieniarką MP3 (1000zł) - ale w każdym przypadku koszty były zbyt wysokie.
Mogę teraz powrócić do wyjaśniania tematu. Radio Gamma S MP3 jest to oczywiście wersja nieoficjalna. Modyfikacja zwykłego radia Gamma S powstała jako odpowiedź na powyższe problemy. Przejdźmy jednak do konkretów.
Z radia został wymontowany mechanizm kasety, a zamiast niego umieszczony jego emulator, który wykorzystuje tor magnetofonu do wzmacniania sygnału audio.
Sygnałem audio jest oczywiście odtwarzacz MP3.
Utwory zawarte na 4GB pamięci flash są przełączane za pomocą przycisków, które do tej pory służyły obsłudze taśmy (reverse - to włączanie trybu MP3 oraz play/pause, a przyciski przewijania taśmy to przełączanie utworów, wciśnięcie << i >> jednocześnie powoduje wyłączenie trybu MP3 i powrót do radia).
Utwory wrzuca się do pamięci za pośrednictwem złącza USB ukrytego pod klapką kasety.
Oczywiście całości smaku dodaje zmiana komunikatów na wyświetlaczu - dzięki czemu wszystko wygląda jak z fabryki.
Gamma S MP3 jest w trakcie testów, ale już teraz mogę powiedzieć, że warto było się tego podjąć Wreszcie mogę się cieszyć muzyką jaką chcę i to bez szumów i trzasków.