siemian

prawie jak sandały i skarpetki... Widać że rodowity Polak... :polew: :polew:

nex zamówił specjalną wesje z wieszakiem na kapelusz :decayed: [br]Dopisany: 09 Wrzesień 2010, 15:27_________________________________________________... oczywiście zapasowy :naughty:

:polew: :polew:

to był pierwszy wyścig na zlocie i okazało się że w tym miejscu gdzie stałem była kupa piachu. Ja ruszyłem tak jak zawsze i okazało się że auto stoi w miejscu,zdziwiłem się, odpuściłem na ułamek sekundy gaz bo myślałem że coś jest nie tak i jak ponownie depnąłem to złapał przyczepność i go zdławiło. Po tym zmieniliśmy i wszyscy startowali minimalnie dalej. Następne ściganki z Tomeksem już były ok. Zresztą pozostałe moje wyścigi wygrywałem więc nie było źle... mimo że raz mi dwójka nie wskoczyła..

fotki tak ale fura i kierowca to masakra :gwizdanie: Wiem, wiem że Miron to przeluj ja tam nie chce wiedzieć od jakiej strony się znacie skoro tak uważasz.. :decayed: :gwizdanie:

zależy od koloru. Srebrnego nie dopasujesz. A co do załamań to nie przesadzaj przecież nie nakładają centymetrowej warstwy tego lakieru... :decayed:

filmiki ze zlotu: http://www.youtube.com/user/MaqkPL#p/u/3/NUjkr0-4OMs

hello :hi:

opary były fajne. ciesz się że ten zderzak zauważyłem :naughty:

Jola...?? Ło kurffa co ja wam po pijaku opowiadałem? :gwizdanie: ....nie, nie... lepiej mi nie mówcie I tak cały bok pójdzie do lakierowania. Srebrnego jest za dużo odcieni i za szybko "zmienia" barwe. Nigdy nie dopasujesz idealnie.

Bieniek widze żę masz chyba jakiś kompleks (co zazdrość robi z ludzmi.. Ale nie martw się- może kiedyś też będziesz taki błyskotliwy i inteligentny jak ja :decayed: ) :decayed: i wszędzie to wklejasz... Ja tam nie widze żadnego podobieństwa do mnie... :decayed:

no i git :decayed: ... weź mydło!!!! ...jakbyś gówno złapał to żebyś miał czym ręce umyć :decayed:

wszystkie z silnikami w poprzek są na haldexie

tu masz wszystko: http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=140071.0[br]Dopisany: 08 Wrzesień 2010, 10:42_________________________________________________zapraszamy dzisiaj na spota

:polew: :polew: :polew:

hehe. nieee... Aczkolwiek przeszło mi to przez myśl. Ale odpuszczam. Jakbym miał przedni i tylny zderzak do roboty też to pewnie bym się skusił. Nie autka zastępczego nie będe miał. Pewnie będe się bujał moim autem do lansu Golfem mk1 Cabrio

:polew: :polew: :polew:

no to jest wymiana i lakierowanie całego boku więc musi tyle trwać

:hi: kto bedzie dzis na spocie? Wszystko wskazuje na to że dziś i ja podjade. Mam ramki pod rejestracje także jakby ktoś chciał to rozbijać skarbonki

w poniedziałek jedzie do chirurga Od wtedy ok. 2 tygodnie...

Marek :polew: prosze Cie. Przejechalismy kolo fotki, ja mowie: fotka, a Marek: tak?! gdzie?! :laghing2: :laghing2: :laghing2: oj nie nie. Ten po lewej stronie przy szkole chyba, było widać i to z daleka. Nawet przecież potem pytałem Cie przez CB ile można było tam jechać, bo tak się przejąłem meldowaniem przez CB że nie zwróciłem uwagi do ilu wyhamowałem Widać że to B8 tak na Ciebie podziałało że wszystko Ci sie pomieszało... :decayed: Ale nie dziwie się. Nowsze auto... Wreszcie w jedynym słusznym kolorze i wreszcie coś co ma więcej niż 70 koni... Ale nie martw się i tak mnie nie objedziesz :evil:

gasimy??

co jest?? Nie mów że jesteś w ciąży... :polew: :decayed:

w necie natrafiłem na takie foto.... przyznawać się który to :polew: :polew: :polew: :polew:

miałeś kiedyś 400Nm w manualu- ośce? Pewnie na jedynce i dwójce też lekko ślizga tylko Arkadius nie jest w stanie tego wyłapać bo nie wiadomo czy to koła ślizgają czy sprzęgło. Ja miałem to samo. Na jedynce jak depniesz to obroty tak szybko wzrastają że cięzko to wyczuć, ponieważ szprzęgło nie ślizga się całkowicie. U mnie sprzęgło ewidentnie ślizgało na 3 biegu- na jedynce i dwójce rzadko- a może inaczej- cięzko było wyczuć czy to już sprzęglo ślizga czy jeszcze koła. Na trójce natomiast przy 2500obr. (wtedy mam duzy wzrost momentu) obroty skakały na 3500 i wracały po chwili na 3000obr