Witam forumowiczów, mam zamiar śmignąć z rodzinką do Koszalina, dużo jeżdżę po PL i Europie, ale Polski północnej, wstyd przyznać, prawie w ogóle nie znam. Zastanawiam się nad trasą- czy lecieć wg Google Maps i Targeo na Piotrków, Łódź, Poznań i w górę, czy może nadłożyć trochę km, zamiast Łodzi pojechać na Warszawę i stamtąd nową A2 na Poznań?? Co będzie lepsze i przede wszystkim wygodniejsze (jadę z całym babskim komando, czyli żona + 2 córki po 3,5 roku). Wyjazd w sobotę w nocy, mam tam być w niedzielę rano... Proszę o wypowiedzi osoby aktualnie latające tymi trasami, a nie tylko palcem po mapie dzięki