inzKornel

Cześć, czy ktoś jest w stanie podać mi numer OEM uszczelniacza wału korbowego tył (od strony sprzęgła)? Nie mogę znaleźć w etce, ani nigdzie w internetach tego elementu. Pacjent: A4 B6 1.8TQ 2002r. AVJ Skrzynia FPT 5b manual.

Wlasnie chodzi o to, zebys zrobil swoja baze. Np. robisz system z uwierzytelnianiem - system niebyłby zidentyfkiowany z wlascicielem tylko z samochodem np. wchodzisz na strone i logujesz sie vinem. Po zalogowaniu masz zakladke naprawy/kosztorys/spalanie/czesci i co tam jeszcze chcesz. Wchodzisz na zakladke naprawy i widzisz wpis: 18.05.2006r. - wymiana prawego wachacza - Janek Nowak. Przebieg 100 000km Jest rok 2017 kupujesz auto - prosisz o VIN i się logujesz. I widzisz co ktoś wcześniej zrobił, nieważne czy to mechanik robił czy janek na podówrku. Taki (chyba) mniej więcej system jest w ASO do którego nie mamy dostępu. Tylko ze tam wiadomo tylko wewnętrznie mogą dodawać wpisy. Dodać do tego jakieś zabezpieczenia, żeby nie było mega przekrętów i bajka. A Twoja wersja apki, o ile dobrze zrozumiałem to odnotowywanie co się zrobiło, koszty części, przebieg, terminy inspekcji. Mówisz, że chciałbyś powiadomienia, kiedy np. następny przegląd. Jak apką internetowa chciałbyś to rozwiązać? Załóżmy że mam przegląd do jutra, więc dzisiaj chce dostać jakieś powiadomienie o tym bo nie pamiętam. Nie chce wchodzic na internet bo szybciej zobacze sobie w dowodzie... Jedynym wyjsciem jest wysłanie jakiegoś SMS'a z pwiadomieniem. Gdyby to była apka mobilna to przy włączonym necie (praktycznie każdy teraz ma) mozna dostawać takie powiadomienia na bierząco. Może napisz jakoś bardziej szczegółowo o apce, o której myslisz to pomyslimy czy to jest coś warte. Lubię dyskutować na takie tematy.

dla kupujacych bardziej Ja bym chcial wiedziec np. jakie naprawy byly robione w moim autku a ze nie bylo robione w ASO to nigdy sie nie dowiem. .

To słabo, myślałem że chcesz zrobić coś wyj*****ego, a tak to przegląd wiadomo kiedy się ma, olej też wiem kiedy się wymienia - zresztą chyba zagląda się pod tą maskę między wymianami, kosztorysu chyba wolałbym nie znać bo padłbym na zawał i większość mężów miałaby przerypane gdyby żonka się dowiedziała. Z tymi notatkami to w sumie miałoby prawo bytu gdyby ktoś miał jakąś flotę samochodów(kurierzy, taksówkarze), albo faktycznie mase spraw na głowie... Jeśli już taka apka miałaby istnieć to tylko jako apka mobilna + internetowa jako jakaś bardziej rozbudowana wersja np. Sory, że tak bombarduję pomysł ale z drugiej strony nieciekawe by było gdybyś napracował się a nikt by nie skorzystał. Pozdrawiam

już od razu do kosza... załóżmy że zrobiłeś taką apkę, masz baze danych i jakiś system identyfikowania samochodu np. po VINIE. Teraz powiedz mi jaka jest różnica między tym a książką serwisową? Przecież w książkę możesz sobie wpisać cokolwiek Ty, ASo, mechanik i każdy inny. Przebieg też mogę napisać jaki chce. Fajne byłoby tylko to, że można sprawdzić historie serwisowania auta przez neta po VINIE np. teraz jest od tego ASO ale oni powiedzą tylko o tym, co było robione u nich - jeszcze taka przyjemnośc kosztuje ~50zł... Tylko co z wiarygodnością danych? Nic! Trzeba wierzyć na słowo niestety. Mam za to fajne udoskonalenie Twojej wersji aplikacji, mianowicie: Dla każdego samochodu przypisany byłby mikroczip - coś jak karta do bankomatu lub naklejka nfc. Taki mikroczip mógłby być umieszczony np. w kluczyku. W każdym nowym samochodzie masz jakiś komputer, który spokojnie dałoby się zaprogramować tak, żeby co jakiś odstęp przejechanych kilometrów zrzucał dane na nasz mikroczip. (Tak da się to zrobić). Wtedy na kluczyku mamy zapisaną ilość przejechanych kilometrów. Dlaczego nie zrzucać przebiegu z kompa za każdym razem gdy wyciagam kluczyk? Wiadomo - przebieg można zmienic dostępnymi urządzeniami. Teraz przy przeglądzie pokazujesz taki mikroczip i z niego zczytywane są dane do Twojego systemu. Dzięki temu masz realny przebieg każdego auta. Oczywiście na każde zabezpieczenie znajdzie się 10 hacków ale to już kwestia zaplanowania. Tutaj tylko pomysły. PS. U siebie w apce zrobiłem tak, że każdy pracownik ma mikrochip RFID i wchodząc do pracy skanuje go rpzy drzwiach, od momentu wejscia naliczane są godziny pracy - wychodząc skanuje ponownie. W bazie mam dane kiedy zaczal, skonczyl i ile pracowal. Ogólnie to zrobienie takich rzeczy nie jest jakieś mocno skomplikowane. Z tego co wiem to i w php można bawić się z arduino. Pomyśl. Jak kiedyś zaimplementujesz takie coś to chętnie zobaczę. PS2. Do PHP polecam Netbeans'a - i poducz się symfony to szybko znajdziesz prace bo jakoś mało ludzi się interesuje tym frameworkiem. Sam kiedyś pouczyłem się symfony może ze 4 miesiące i prace zdalną znalazłem chyba w 3 dni Pozdrawiam.

Spoko i tak dzięki za wszelką pomoc. Po majówce dam update co i jak.

Kurde dopiero zobaczyłem, że dwa razy ten sam wrzuciłem ... Oczywiscie dynamiczny 020 zrobiony w tych samych warunkach co wczesniej tj. z zakręconym i wyjeżdżonym lpg. Grupy 003, 020: 003 + 020 I z moich obserwacji wynika, że spalanie stukowe jest na każdym cylindrze. Mimo "odpięcia lpg".

Grupa 020: stat 020 lpg

statyczne mam, tylko coś vaglog nie przepuszcza. Dzisiaj wrzucę nowe. Czyli do sprawdzenia na początek szczelność dolotu i LPG. Swoją drogą trochę się zawiodłem bo gaz mam od ok. 1.5roku a zrobiłem moze ze 20tys. km. i już miałby się posypać - BRC. Na benzynie jakby trochę lepiej to się zbiera ale wciąż nie chcę uwierzyć że 150KM tak jeździ. Co do przyspieszenia to mam porównanie tylko do vectry 1.6 i omegi 2.0 w automacie. I szczerze powiem, że za jednym i drugim zostałbym w tyle. Serio. Jak robiłem logi to kilometra mi nie starczyło żeby to rozbujać, nie chce mi się wierzyć, że to ma 150KM i to jeszcze uturbione. Poprzednio miałem a3 1.8 125KM i jechało o wiele lepiej niż to g*** co jest tu. Szkoda, że nie mam jakiegoś znajomka na miejscu z 1.8T, zobaczyłbym czy to mój, czy wszystkie takie muły. Turbina już nowa czeka na zamontowanie tylko najpierw chciałbym pozbyć się tych problemów co mam teraz. O ile gaz mam na gwarancji to z tym nie będzie problemu o tyle sprawdzenie szczelności to dla mnie jakaś abstrakcja. Nie znam się i nie mam warunków... Jak myślicie czy jakiś mechanik to ogarnie?

Ok. Wpadły nowe logi. Tym razem LPG zakręcone i wyjeżdżone do końca. PB dynamiczne: Grupy 002, 033: 002 + 033 Grupy 002, 033: 002 + 033 Grupy 115, 118: 115 + 118 ---------------------------------------------------- Po zatankowaniu LPG: LPG dynamiczne: Grupy 002, 033: 002 + 033 Statyczne wszystkie coś mi się źle zapisały. Niebawem zrobię od nowa... Jeszcze zauważyłem że w bloku 001 lambda skacze mi w przedziale -3.9% do ~2%. Nie wiem czy tak ma być... Skasowałem też błędy i po zrobieniu kilku (~15)km nie pojawił mi się błąd związany ze spalaniem stukowym. Muszę dokładniej sprawdzić czy to nie przez ten poranny dźwięk napinacza. Proszę o ocenę. Blok 032 o ile o to chodziło:

Źle zrobione logi? Tylko czy można je jakoś zepsuć? Przez minute loguje na jałowym bez włączonego osprzętu. Hmm... A co do bogatej mieszanki to poczytałem troche na forum i ludzie maja z tym niekiedy niezłe batalie, żeby wykryć dokładnie co może być przyczyną... No nic wrzucę wieczorem jeszcze te wartości z grupy 32 i może coś to wyjaśni... Dzięki wszystkim za pomoc.

Napinacz mam rozwalony i przez ~1.5s rzęzi. Może to przez to ten błąd ze spalaniem stukowym. Grupa 32 też dynamicznie?

Dzięki za odp. Linki poprawiłem, powinny działać. Doszedł jeszcze taki błąd: Address 01: Engine Labels: Redir Fail! Controller: 8E0 909 518 M Component: 1.8L R4/5VT 0002 Coding: 0011701 Shop #: WSC 63351 VCID: 3A07B1EB3547 2 Faults Found: 16712 - Knock Sensor 1 (G61): Signal too High P0328 - 001 - Upper Limit Exceeded - Intermittent 17698 - Coolant Temp Sensor at Radiator Outlet (G83): Signal too Small P1290 - 002 - Lower Limit Exceeded - Intermittent Readiness: 0000 0000 Wieczorem skasuje i zobacze czy powraca. Ostatnio zabrakło już czasu... To spalanie stukowe może wpływać jakoś negatywnie na moc/przyspieszenie? I czy można z tym jeździć?

Cześć, ostatnio uciekła mi vectra 1.6 dlatego poszły logi. Bardzo proszę o ocenę. Dynamiczne: PB Grupy 003, 020: 003 + 020 Grupy 002, 033: 002 + 033 Grupy 115, 118: 115 + 118 LPG Grupy 002, 033: 002 + 033 LPG Statyczne: LPG Grupa 001: 001 statyczny LPG Z góry dzięki za pomoc.

Na liczniku ~230 000 Rzeczywisty pod ~360 000 2002r.

Do swojego AVJ QUATTRO manual, kupiłem taką samą i pasowała. Nie pasowała natomiast łapa jaka była w zestawie. Łapa została stara. Może do ośki jest inna? PS. Oznaczenie skrzyni FPT.

Witamy witamy

Wchodzisz w konto użytkownika i dalej w "Tematy" lub "posty". Masz po lewej stronie. O to chodziło?

Jeżeli w 99 procentach jeździsz po mieście to quattro raczej Ci się nie przyda. W mieście raczej nie ma miejsc gdzie wjechał byś z napędem na 4 koła a nie wjechał ośką. Moim zdaniem quattro powinno bardziej interesować ludzi mieszkający na wsi, którzy do domu dojeżdzają kilka km nie zawsze odsniezoną drogą szutrowa... jezdzacych gdzies w gorach czy trudnych terenach. Poza tym uważam że przy wyborze quattro/ośka spalanie to ostatnia rzecz na którą powinieneś zwracać uwagę. Różnice będą raczej niewielkie. Kolega napisał, że pali jakiś litr więcej. Zważywszy, że prawie każdy jeżdzi na LPG to wyjdzie Ci 1,60zł/100km drozej. Raczej na emeryture z tego nie odłożysz... Sam mam quattro "bo sie trafiło". Zimy mamy takie cienkie, że w sezonie 2015/2016 nawet nie było kiedy się tym quattro "pobawic". Co do spalania. W moim B6 1.8tQ 150km w mieście pali jakieś 12 -13 litrów gazu a nogę mam ciężką. W trasie na PB 100 udało mi się uzyskać wynik 6,7 przy dziadkowej jeździe (trasa Olsztyn - Gdańsk). Na PB 95 7,4l (ta sama trasa) Po założeniu gazu sprawdziłem sobie tą samą trasę i wyszło mi 7,5l. Ale to tak na marginesie... Osobiście podchodziłbym do tego tematu tak: "jak sie trafi to Q to będe miał Q". To są moje przemyślenia jako posiadacza Quattro. Ale decyzja naezy do Ciebie. Pozdrawiam

Z turbiną dostałem kilka papierków m.in. to co niżej + faktura i karta gwarancyjna. Gwarancja obejmuje "wady materiałowe i technologiczne w okresie 24 miesiecy"

Zamówiłem turbine z alledrogo. Dla czlowieka bez pojecia jak ja to wyglada calkiem w porzadku. Mozna stwierdzic ze jak nowa. Niestety moj mechanik jest innego zdania - twierdzi ze nie przejedzie ona nawet 1000km i jak chce zebym ja wstawil to na wlasna odpowiedzialnosc. Postraszyl mnie ze jak sie rozleci to mam po silniku... ;/ Dokladnie przyczepil sie zarysowan na wirnikach. Pokazalem zdjecia sprzedawcy i stwierdzil ze jest wszystko OK. Wrzucam zdjecia i chetnie zasięgnę Waszej opinii. PS. Zdjęcia są dobrej jakości można śmiało "zoomować"

Dobry lecz drogi mechanik w Olsztynie http://www.skodar-auto.pl/

Napisz czy pomogło. U mnie też nieciekawie to wygląda...

http://a4-klub.pl/index.php?/topic/313958-drgania-lewarka-i-buczenie/

Podepnę się do tematu. Silnik ten sam, problem ten sam + jakiś cholernie głośny dźwięk przez kilka sekund po uruchomieniu. Na ciepłym objawów nie ma. Dodam, że tydzien temu wymieniany byl termostat (BEHR).