Skocz do zawartości

PrzemoS4

Pasjonat
  • Postów

    192
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez PrzemoS4

  1. Furka marzenie Nic tylko pozazdrościć, szkoda ze wcześniej nie wpadłem na ten temat... Moze i bedzie kiedy okazja sie spotkać bo rs4 b7 to kiedyś na żywca oglądałem ale w cabrio na Rej srb ...także tez jakieś okolice... Gratulacje furki :)
  2. Eska piękna, a przygoda z sarenki na masce...nie zazdroszczę aż szkoda... Najgorsze jest to ze tonsa zawsze ułamki sekund jak taki zwierz wybiegnie....a potem to tylko koszty :(
  3. Zobaczymy, mam jeszcze troszkę czasu Moze jeszcze ktoś wyrazi swoje zdanie na ten temat...
  4. Jak dla mnie to mogłoby byc coś innego....
  5. Właśnie ty to wiesz co zalać a ja mam mały dylemacik ...
  6. Ja właśnie skłaniać sie ku LIQUI MOLY ale zobaczymy...czy padnie na ten czy na MOTUL...
  7. Koledzy, za niedługo czeka mnie wymiana oleju po całej akcji naprawczej silnika w mojej esce Na chwile obecna mam wlany org serwisowski olej longlife 5w30 ale zbliża sie jak przejechałem na nim już prawie 3tys km Zastanawiam sie nad MOTULEM albo LIQUI MOLY HIGHTEC TECH ALE O LEPKOŚCI 5w40 Marcin z forum tzw dzik , poleca mi MOTULA x-cess a ja znów zastanawiam sie nad tym drugim... Wcześniej jeździłem na valvoline maxlife 5w40 Jakie macie zdanie na ten temat MOTUL niby troszkę tańszy ale to już ogólnie bez różnicy, chciałbym wlać porządny olej i cieszyć sie jazda...
  8. Koledzy, za niedługo czeka mnie wymiana oleju po całej akcji naprawczej silnika w mojej esce Na chwile obecna mam wlany org serwisowski olej longlife 5w30 ale zbliża sie jak przejechałem na nim już prawie 3tys km Zastanawiam sie nad MOTULEM albo LIQUI MOLY HIGHTEC TECH ALE O LEPKOŚCI 5w40 Marcin z forum tzw dzik , poleca mi MOTULA x-cess a ja znów zastanawiam sie nad tym drugim... Wcześniej jeździłem na valvoline maxlife 5w40 Jakie macie zdanie na ten temat MOTUL niby troszkę tańszy ale to już ogólnie bez różnicy, chciałbym wlać porządny olej i cieszyć sie jazda...
  9. No zimny to był przez chwile bo przy tej temp na dworze to mu 5 min wystarczy a nawet nie i już maź polowe skali... Koledzy, za niedługo czeka mnie wymiana oleju po całej akcji naprawczej silnika w mojej esce Na chwile obecna mam wlany org serwisowski olej longlife 5w30 ale zbliża sie jak przejechałem na nim już prawie 3tys km Zastanawiam sie nad MOTULEM albo LIQUI MOLY HIGHTEC TECH ALE O LEPKOŚCI 5w40 Marcin z forum tzw dzik , poleca mi MOTULA x-cess a ja znów zastanawiam sie nad tym drugim... Wcześniej jeździłem na valvoline maxlife 5w40 Jakie macie zdanie na ten temat MOTUL niby troszkę tańszy ale to już ogólnie bez różnicy, chciałbym wlać porządny olej i cieszyć sie jazda...
  10. U mnie ostatnio tez tak raz migdałów a raz nie...podswietlalo na czerwono skrzynie aż przeszła w tryb awaryjny i została na 2 biegu...okazało sie ze trzebabylo tylko odkręcić przewód z masy...i po problemie...
  11. Dobryyyy
  12. Ale golas
  13. A moze krzyżak ...
  14. PrzemoS4

    zgrzyt 2 biegu

    Całkiem możliwe ze sie tak właśnie stało...
  15. Marcin, napisałem ci na priv wiad, czekam na odpowiedz o ile to mozliwe Będę wdzieczny
  16. Ja właśnie po drugim b.r.o.n.k.u. Jestem A chętnie bym sie gdzieś poszedł karnąć... Moze innym razem ...
  17. Heh, tyle ze u ciebie to spalanie aż tak oczu nie raziło. Hahaha
  18. Jak to dobrze ze ja kiedyś klime zamontowaniem, nastawie na 25 jak wychodzę z chaty np na zakupy itp i wchodzę do mieszkania gdzie mozna normalnie funkcjonować Ktoś mi kiedyś powiedział a na jakiego dziada to montujesz, a ja na to zeby przynajmniej 20x w roku ja uruchomić...
  19. Ta kwota to i tak jak za darmo...ja na twoim miejscu bym dołożył pare groszy i łańcuch rownież wymienił...dla świętego spokoju
  20. Tez mi sie podoba...Dzieki Na spalanie tez w jakimś stopniu trzeba zwracać uwagę bo chwila zapomnienia i nie dość ze pkt mozna nalatać albo prawko od razu sie posypie to i w wariackich momentach bak pb 98 wystarczy na ok200km Ale W.R.A.Ż.E.N.I.A. Z. J.A.Z.D.Y. B.E.Z.C.E.N.N.E. :) :) Panowie , czy któryś z was miał podobny objaw... Wczoraj odpaliłem eske i w drogę 30km w jedna stronę , odpalam temp na dworze 38 stopni, jazda na tym odcinku max do 70kmh a spalanie na poziomie 20litrow, nie umiałem zejść niżej..- nie mówimy tutaj o chwilowym tylko średnim... Wieczorem jak wracałem było już 25 stopni i spalanie średnie przy tej samej prędkości zeszło mi już do poziomu ok14l/100km( średnie) bo chwilowe wiadomo inne... O co tutaj chodzi bo sie potrafiłem, dzis jak jechałem temperatura 37stopni na dworze i spalanie średnie na poziomie 14 l, Jak rozumieć ten jeden wyskok 20litrow przy mega wolnej jeździe??
  21. Hehe,mim tam moja eska sie podoba... Wiadomo mogłoby byc rs ale buda z b7 to już nie to co b6 :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...