No, na chwile obecna nie mam na tyle kasy zeby koła nowe zapodać, zastanawiam sie nad dystansami ale najpierw w pon jade do mechanika oddać mu kasę za zrobienie z drazkiem itd...potem chciałbym wydech poprawic bo już mnie oczy bolą jak na to patrzę a w miedzy czasie jeszcze do gościa od gazu muszę pojechać bo dzis rano check sie wyświetlił a od wcześniejszej regulacji zrobiłem dopiero 120km także podejrzewam ,ze coś jest nie tak po stronie gazu. Albo zbyt uboga mieszanka albo za małe cisnienie na redaktorze, przerzucilem go na benzynę i zobaczymy...
Jeśli chodzi o dystanse, w feldze et 45, jaki mógłby byc dystans na tył i na przod, tak zeby mi nie obcieralo przy obciążeniu??